Raddoli Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Mam rower merida big nine 800, rama aluminiowa jest strasznie sztywna, gdy przejezdzam jakieś nierówności ta bardzo często wybija mi tylek z siodła. Ramy nie zmienię bo nie mam tyle kasy, ale czy jakaś karbonowa sztyca by pomogła? Otwór 27.2 Opony mam x king na mleku wdg manometru topeak 1,5 bara ale wydaje mi się że troche przeklamuje. Strasznie mnie to denerwuje, bo tracę przez te wstawanie na maratonach dużo sił... Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
qb3 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Siema. Parę dni temu wstawiłem karbonową sztycę do mojego HT (długość 450 mm). Wrażenia po pierwszej jeździe są takie, że sztyca nieco tłumi drgania i ogólnie pracuje (lekko się ugina i skręca jak ją przyciśniesz). Jednak z wyrzucaniem dupy w kosmos na korzeniach to niestety ale nic nie daję. Tłumi tylko mniejsze drgania. Jak walniesz w coś solidnego to nie ma opcji aby jej max kilku mm uginanie mocno pomogło. W takim wypadku albo obniż sobie siodełko o ile jest taka opcja, ale może być to lipa dla kolan i dla jazdy kadencyjnej. Plusem jest mniejsze bicie w tyłek i łatwiej się zjeżdża po rypankach. Polecam również (jeśli jeszcze nie masz) - dobre gacie. Jak założę moją wkładkę Endura 400 series to jest o niebo lepiej niż w prostej 200 series. Może również poszukaj innego siodełka? Szczerze to ja sobie nie wyobrażam latać po rypankach na siedząco, ale ja się nie ścigam. Natomiast lubię poszaleć na singlach w dół i nie ma opcji - muszę wstawać, a nawet często ręcznie opuszczam siodełko bo na opuszczaną sztycę się jeszcze nie zdecydowałem. Porada jest więc prosta - kupuj fula i jeździj szybciej !
Raddoli Napisano 4 Września 2016 Autor Napisano 4 Września 2016 Najbardziej mi przeszkadza to wybijanie na płaskich prostych polnych drogach, staram się omijać jak najwięcej te wyboje... Gacie mam foxa, więc całkiem dobre. Co do obniżenia siodełka, wdg mnie jest ok, na zjazdach zawsze wstaje i mam wystarczająco miejsca nawet do skakania. Siodelko mam seryjne czyli selle itala x1 Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
qb3 Napisano 4 Września 2016 Napisano 4 Września 2016 Jak wyboje to albo omijanie albo pompowanie o ile się da. Amor ustawić na "żółwia" może się przyda? Ja śmigam po takich drogach na sztywnej przełajówce i tam dopiero jest walka o przetrwanie Polecam Ci pojeździć na HT sporo na takich trasach jak fotka poniżej to przestaniesz się przejmować polnymi drogami
Raddoli Napisano 4 Września 2016 Autor Napisano 4 Września 2016 Taki zjazd to na stojaka oczywiście:) jak sie trafiaja to ich nie omijam maialem okazje potestować karbonowy rower z karbonowa sztyca i wszystkie problemy z wybijaniem które mam ma swoim rowerze były pięknie wyeliminowane. Niestety nie potestuje samej sztycy bo inna średnica otworu:( pobawie sie z ustawieniami amora, może się coś polepszy Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
CentrumRowerowe Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Istnieje taki wynalazek jak Cane Creek Thudbuster. Jedyna sztyca, która faktycznie amortyzuje i jest produkowana w rozmiarze 27,2. Można sobie regulować twardość amortyzacji dobierając różnej gęstości elastomery. Niestety ten bajer jest trochę drogi, ale komfort jazdy po korzeniach wzrośnie zdecydowanie No i żeby to założyć trzeba mieć wystarczająco miejsca w ramie.
Raddoli Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Troche wciskanie czegoś na siłę... Rowery i sztyce aluminiowe byle od kilku lat na świecie, ludzie sie na tym ścigali i nikt nie narzekał ze mu tyłek wybija na wybojach... Sprawdzę ten amor... Wydaje mi się, że da sie ten problem rozwiązać bez kupowania nowych drogich gadżetów... Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
raffik Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Sama sztyca sztywna i jej amortyzacja to placebo. Więcej będą wybierać pręty siodła i jego skorupa plus opona z właściwym ciśnieniem i balonem. Mam w jednym rowerze 27,2 Koryak PRO od Shimano z offsetem i pomimo sztywnej aluramy nie czuję uderzeń w tył. Ale staram się często podnosić czetroliterówkę do góry, mam balon z RaceKinga 2.2 i siodło które wyraźnie pracuje pod tyłkiem.
Raddoli Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Mam kolo xking na mleku ciśnienie 1,5 bara, moze za mało:) siodlo selle italia x1. Jakie masz siodło, że te pręty tak pracują? Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
radziuGD Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Nawet na fullu wypada podnosić zad z siodła na wybojach, nie ruszając dupska stracimy na prędkości. @qb3: gdzie znajduje się owo cudo ze zdjęcia?
Raddoli Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Nie wiem czy się rozumiemy, ja mówię o takich drogach:http://www.serwisskodawarszawa.pl/wp-content/uploads/2016/07/LAS-933X622.jpgi "wybojach" w których się np w trakcie deszczu robią małe kałuże. Jeździłem karbonowym rowerem i takich problemów jak na swoim nie miałem.
raffik Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Siodła to tanizna:jedno to zachwalane na forum IXS karbą z allegro za 50 zł i jakiś tani PlanetX. Oba ładnie pracują, z czego Planetiks ma pręty z "manganese", a IXS karbą z Titanium. Ale mam drugi stary rower na cieniowanych potrójnie rurkach stalowych i tam jest dopiero mocno odczuwalne tłumienie wibracji ze wszystkich elementów wymienionych, chociaż to pełny sztywniak.
qb3 Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 Nawet na fullu wypada podnosić zad z siodła na wybojach, nie ruszając dupska stracimy na prędkości. @qb3: gdzie znajduje się owo cudo ze zdjęcia? To jeden z wielu "niebieskich" szlaków w TPK, a dokładnie ten: http://www.trailforks.com/trails/mchowy/ polecam obadać stronkę oraz pobrać aplikację w celu odkrywania wielu - czasami mega trudnych tras. pzdr
Lumperator Napisano 5 Września 2016 Napisano 5 Września 2016 @ Raddoli Poważnie na takich ścieżkach wybija Ci tyłek siodła? Jesli tak, to daj grubsza oponę i niższe ciśnienie. To zdecydowanie pomaga. Karbonową sztycą nic tu nie wskórasz.
Raddoli Napisano 5 Września 2016 Autor Napisano 5 Września 2016 Grubsza niż 2.2, mniej cisnienia niz 1,5? (tak mam obecnie) Problem chyba został rozwiazany, to ze mna był problem. Po prostu cisnalem na takiej drodze pod koniec maratonu będąc na granicy odcięcia. Zero sil na analize terenu, balans ciała... Wszystko co miałem szło w nogi Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
radziuGD Napisano 8 Września 2016 Napisano 8 Września 2016 To jeden z wielu "niebieskich" szlaków w TPK, a dokładnie ten: http://www.trailforks.com/trails/mchowy/ polecam obadać stronkę oraz pobrać aplikację w celu odkrywania wielu - czasami mega trudnych tras. pzdr Dzięki, już kojarzę - jadąc z góry inaczej on wygląda a od spodu nigdy nie oglądałem
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.