mr.franari Napisano 1 Września 2016 Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Cześć, stałem się ostatnio posiadaczem starej kolarki. Po przegrzebaniu neta wyszło na to, że jest to Peugeot Cosmic z 1988 roku. Na chwilę obecną nie ma tylnej przerzutki, łańcucha, słychać łożysko suportu (więc zapewne co najmniej do rozebrania). Przednia przerzutka była wymieniana (oryginalnie był Simplex, teraz jest Shimano-w dobrym stanie). Koła są przyzwoite, do oczyszczenia i lekkiego (chyba) wyprostowania. Rama wygląda dobrze, zastanawia mnie tylko jedno miejsce - otwór pod siodełko (którego również brak). Ktoś przy tym grzebał bo jest cześciowo hmmm... zaspawane? foto: http://images75.fotosik.pl/858/ad69da02c2015de3med.jpg Co o tym wszystkim sądzicie? Mega mi się podoba ta kolarka i jest super lekka. Mam chęć ją całkowicie odnowić, ale zastanawiam się czy jest sens, bo rzeczy do zrobienia jest całkiem sporo. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siimon Napisano 1 Września 2016 Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Ciężko jednoznacznie określić. Zrób zdjęcie ale z ustawieniem ostrości na zacisk, nie na hamulec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mr.franari Napisano 1 Września 2016 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2016 http://images75.fotosik.pl/858/5509121e658aba86med.jpg http://images76.fotosik.pl/860/f127ef18048e25a5med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 2 Września 2016 Udostępnij Napisano 2 Września 2016 Faktem jest, ze ktoś cos majstrował przy ramie. Zapewne coś pękło, może rurka podsiodłowa, a może tylko obejma zacisku.Albo spawano, albo obklejono jakimś epoxy-metalem.Na pewno nie da się teraz zacisnąć sztycy siodełka w ramie - trzeba by było szlifierką lub brzeszczotem zrobić pionowe nacięcie. Pytanie jak duże było szkodzenie przed naprawą. Miejsce o tyle nieciekawe, że tam działają dość duże siły od siodełka, a co gorsza w tym miejscu są przymocowane górne rurki tylnego trójkąta. Jeśli tam było też pękniecie, to gorzej. Co do odbudowy, to najpierw sprawdź, czy ten rower nie jest czasem zrobiony wg francuskich standardów tzn gwintów (suport, stery, pedały, wolnobieg), średnica sztycy kierownicy itp. itd. Jeśli tak, to pamiętaj, ze dostępność części jest praktycznie zerowa. Ciężko będzie dobrać jakiekolwiek zamienniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hetman Napisano 3 Września 2016 Udostępnij Napisano 3 Września 2016 Nie mam pojęcia, co ktoś z tym robił :/ ale spawanie jest ewidentne i bardzo brutalne. Szyjki żadnej nie ma na tej rurze, wiec obejmy nie założysz a oprócz zrobienia nacięcia potrzebny jest otwór pod zacisk. Wygląda brzydko, może trzasnąć. Sama średnica pod sztycę to nie problem, można dopasować do standardowych wymiarów - a po takim traktowaniu jak przeszła, pewnie nawet trzeba. Na fi25,4 mam czym, jak będzie trzeba to pingnij na priv. PS: czy tam był jednak wspawany cały kawałek poziomej rurki jeszcze...? Ta rama to jakaś mina . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.