Skocz do zawartości

[trasy] Góry Świętokrzyskie


jacekkoz

Rekomendowane odpowiedzi

Usznowanko,

 

krotko: weekend, okolice Kielc, Góry Świętokrzyskie. Gdzie bedzie milej i ładniej i ciekawiej. Na wschód w okolicach Nowej Słupii czy na zachód w okolicach Chęcin?

 

Jacek

 

Naprawdę nie jestem w stanie podjąć się wyboru - ale na początek powinien wystarczyć tydzień na części wschodniej i tydzień na zachodniej.

Koło Słupi będzie chyba statystycznie bardziej "górzyście", ale przełomy i rozlewiska Bobrzy czy Nidy mają też swój urok, a lasów i górek nie brakuje w części zachodniej - zależy jaki styl jazdy preferujesz, czy chcesz coś zwiedzić i obejrzeć czy tylko jeździć. Polecam też temat "SZLAKI ROWEROWE" powyżej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Słupia - świetny wybór.

Tak życzliwych ludzi jeszcze w moim 18 letnim życiu nie spotkałem. Zawsze mili, służą pomocą.

Okolice przepiękne.

 

Dodatkowo polecam przejazd do Cisowa (ok 80km w dwie strony). Najpiękniejsza panorama jaką w życiu widziałem. Podczas wakacji jestem tam minimum raz w tygodniu. Dodatkowo bardzo stromy podjazd asfaltowy i piękna opowieść o diable i księdzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wygląda droga do Cisowa? Szutry? Asfalt? Jak można określić trudność?

 

Ja dam radę ale jadę z kumplami dla których samo określenie 80 zabija a jak powiem 80 km po górach to będzie bunt na pokładzie.

 

Jacek

To powiesz, że 40, a dopiero później, że to w jedną stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko asfalt, zresztą bardzo dobry asfalt.

 

Trasa - nie będę ukrywał - że jest dość trudna, biorąc pod uwagę rowery górskie/XC.

Po wjeździe do Cisowa ok 600/800m baaaaardzo stromego asfaltu.

Sama droga do Ciswa tez do łatwych nie należy:

Łagów/Ociesęki

 

Ale dacie radę - sklepów dużo, więc jest co pić i jeść podczas drogi.

Pamiętajcie aby zabrać aparat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kusisz :)

 

a gdzie jest Cisów? Szukałem na mapie i nie znalazłem :)

 

Jacek

 

oki, udało się znaleźc na mapie. .

 

Jaką drogę z Nowej Słupii najlepiej wybrać?

 

I jeszcze pytanie o pasmo jeleniowskie - prowadzi przez nie czerwony szlak. Czy da się go PRZEJECHAĆ rowerem?

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kusisz ;)

 

 

I jeszcze pytanie o pasmo jeleniowskie - prowadzi przez nie czerwony szlak. Czy da się go PRZEJECHAĆ rowerem?

 

Jacek

Jechałem tamtędy ze wschodu na zachód w ub. roku i było super tylko oznaczenia szlaku dosyć słabe i trzeba uważać żeby się nie zgubić.

 

To było w ramach wycieczki: Św. Katarzyna-Łysica-Św. Krzyż-Słupia Nowa-coś tam na wsch. krańcu pasma Jeleniowskiego (szosą)-Pasmo Jeleniowskie-Pasmo Bielińskie-Św. Katarzyna. Wyszło 82 km, 1800 m podjazdów i było bardzo górsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki, udało się znaleźc na mapie. .

 

Jaką drogę z Nowej Słupii najlepiej wybrać?

Można sobie Walnąc takie fajniutkie kółko, tylko, że jaki jedziesz pierwszy raz to masz szansę zabłądzić.

 

Od NowejSłupi:

Nowa Słupia -> Łagów - > Raków -> (droga na Daleszyce) Osiecęki -> i prosto, az do znaku "w prawo cisów".

 

Z powrotem:

a) Trasa analogiczna, tylko że od tyłu.

b ) Z Cisowa w stronę Ociesęk. Przed nimi skręt w Widełki(oznakowne). Dalej musielibyście się pytać ludzi, bo na pamięć nie znam, a mapy nie mam:).

 

Od razu dopowiem, że powrót b ) jest o dużo ciekawszy jeżeli chodzi o krajobrazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To możecie jeszcze odwiedzić Kurozwęk (miej więcej po drodze) - piekny pałacyk i stadnina koni/bizony/strusie/konie araby .

Bardzo ładna okolica.

 

Szukaj koło Chańczy/Staszowa (w dordze pomiedzy). Płasko.

 

Chyba do zwierzat 3 zł od osoby, a na pałacyk to nie pamiętam. Dostaje się tam przewodnika, Warto - naprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To możecie jeszcze odwiedzić Kurozwęk (miej więcej po drodze) - piekny pałacyk i stadnina koni/bizony/strusie/konie araby .

Bardzo ładna okolica.

 

Szukaj koło Chańczy/Staszowa (w dordze pomiedzy). Płasko.

 

Chyba do zwierzat 3 zł od osoby, a na pałacyk to nie pamiętam. Dostaje się tam przewodnika, Warto - naprawdę.

 

No a obok Kurozwęk - świetnie zachowany zamek w Staszowie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie kwestia bezpieczeństwa dróg. Obawiam że kwestia zamiany ramy.

 

Teraz zrobiłęm pierwszego dnia 65 a drugiego 50 więc bardzo mało.

 

Wątek o kolania jest tu:

 

Jacek

 

ale terenów pozazdroiścić. Niestety kolano nie dało przechać pasma Jeleniowskiego. Ale je objechałem :rolleyes:

 

Ile jest z Kielc do Nowej Słupii? Ile się rowerem jedzie?

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w Ujeździe, bo o zamku w Staszowie nic nie wiem... ;) , ale chętnie się dowiem :P

 

Największe sorry - jeśli bym miał wprowadzić w błąd. Oczywiście chodziło mi o SZYDŁÓW (też niedaleko Staszowa) , nie Staszów - Szydłów ze swym wspaniałym zamkiem i też niedaleko Kurozwęk !

 

http://www.szydlow.pl/zabytki.php

http://www.ga.com.pl/szydlow1.htm

http://www.ga.com.pl/szydlow2.htm

http://edukacja.strefa.pl/szydlow1.htm

http://www.warownia.pl/Start.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

no i w pobliżu jest Krzyżtopór tzn ten wielki zamek nad jeziorkiem gdzie co roku jest impreza z armatami itd

 

Ja bardzo polubiłem wschodnią część gór Świętokrzyskich chociaż okolice Kielc (i na zach) też są fajną bazą wypadową...

PS czytałem tylko tą stronę tematu i nie wiem czy już ktoś polecił ale nie zaszkodzi powtórzyć: Kurozwęki fajne miejsce, ciekawy pałacyk... Warto zobaczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam serdecznie, duzo postow z tego tematu gdzies sie zapodzialo i brak tutaj ciekawych rzeczy.

jesli komus sie to przyda to opisze moj pobyt i spostrzezenia.

Ja wybralem Nowa Słupie a dokladniej Wolke Milanowska jako baze wypadowa i tutaj wazna informacja dla poszukujacych sklepu , czesci , narzedzi i innych ###### do roweru. ku mojemu zaskoczeniu takim sklepem moze sie pochwalic Łagów ( jadac od strony N. Słupii skrecamy w Łagowie w prawo w droge krajowa nr. 74 Opatów-Kielce, jadac pod gore (kierunek kielce) widzimy(po prawo) budynek strazy pozarnej i zaraz za nim zielonkawy budynek sklepu motoryzacyjnego. w nim znalazlem wklad suportu klucz do suportu i klucz do klucza :) rozmiar 24 :blush::) widzialem ze mieli tam jeszcze sporo innych rzeczy wiec jesli jestescie w tej okolicy i cos wam sie zdazylo to moze to wasz ratunek :)

 

fajna traska jest do zalewu brodnickiego ok 60 km w obie strony, po drodze mozna zobaczyc sanktuarium w kałkowie i super panorame na pasma jeleniowskie i łysogory. jadac z N słupii w kierunku Pawłowa kierujemy sie potem na Dabrowe i mamy ostry podjazd. w dabrowie odbijamy na kalkow. ( chcialem sobie urozmaicic jazde z pawlowa przez bukowke do kalkowa jadac niebieskim szlakiem na mojej mapie ale okazuje sie ze sztuczny zalew kolo kalkowa sie powiekszyl i nie mozna dojechac szlakiem ) . z kalkowa mozna pojechac na krynki ( dlugi zjazd asfaltem przez las) i jestesmy przy zalewie. powrot analogiczny tyle ze bez kalkowa.

 

ja zrobilem jeszcze dwie traski po ok 45 km

jedna to N Słupia , Łagów kolo Łagowa jest jaskinia zbojecka i mini sciezka edukacyjna, potem z Łagowa kierowałem sie na Sędek niestety podjazd jest dlugi i meczacy ale potem jadac samym szczytem przez wies mamy piekne widoczki, jadac przez Sędek asfaltem nie skrecamy na Czyżów tylko dalej prosto (szlak rowerowy zielony ) za wsia skret w prawo w droge utwardzona tluczniem i kierunek Orłowiny. we wsi ( wielkie slowo wies, bo widac kilka chalup) skret w prawo i jazda do Złotej Wody. skrecajac na koncu wsi sedek jedziemy juz potem praktycznie ciagle lasem po drodze z tlucznia, wiec troche trzesie ale jesli ktos lubi predkosc i wertepy to moze niezle pojechac. teraz mala porada jesli ktos jest glodny w Zlotej Wodzie mozna niezle i tanio zjesc. wyjezdzajac z lasu na droge asfaltowa mamy po prawo parking i fast fuda jedziemy dalej w kierunku lagowa i po lewo widac bar i parking. obiad niedrogi a dobry. polecam

ja po obiadku pojechalem w kierunku kielc do Lechowa i skrecilem w prawo na bartoszowiny a potem to juz kawalek i trzcianka, wolka i N Slupia

 

a teraz ostatnia traska

Pasma jeleniowskiego nie przejechalem wzdluz ale przecialem w dwoch miejscach

N Slupia Jeleniów i potem wjechalem do lasu i przelecza jechalem do Piórkowa, droga ubita tluczniem . z Piórkowa jechalem przez Nowy Nieskurzów do Baćkowic i potem znowu pod góre na Nieskurzów Stary podlesie i przełecza Karczmarka znowu przecialem pasmo jeleniowskie ( droga ubita ). po drodze mozna zobaczyc Kościółek p.w. Zesłania Ducha Św. ale trzeba wejsc pod gore przy kapliczce ktora jest po naszej lewej stronie. po obejzeniu i powrocie na nasza droge jedziemy do wronowa a w sarniej zwoli wyjezdzamy na droge do N Slupii.

 

jesli sie to komus przyda to polecam, wiem ze to moze nie za wiele km pod kolami ale ci co jeszcze nie sa zaprawieni chyba to wystarczy.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...