Crazy_Horse Napisano 28 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2016 Witam. Mam dylemat. Jestem na etapie zakupu roweru. Wybór padł na rometowskiego Waganta - po części ze względów sentymentalnych. Poprzedni mój Wagant wykręcił lekko licząc odległość porównywalną z okrążeniem Ziemi a może nawet więcej. No ale kiedyś musiał nastąpić ten moment i trzeba kupić nowy rower. I wracając do mojego dylematu. Kupić Wagant w wersji 1.0 (2015) za 870zł i wpakować w niego 1600zł (średnio licząc) czy też Wagant 4 (2016) za 1850zł i ...tez wpakować w niego parę stówek. Pierwsze po zakupie to muszę zmienić tylne koło na porządną obręcz i piastę Novatec (4 maszyny). Ma to być rower trekingowy - wyprawowy a ja ważę niestety 130kg + sakwy. Boję się że w wersji Wagant 1 (1.0) rama będzie też na poziomie 870zł - po prostu młody spawał wiec pójdzie do jedynki. Chociaż może to tak nie działa? Co o tym sądzicie? Warto kupić ramę z kierownicą i innymi drobiazgami za 870zł i uszyć sobie rowerek na miarę? Osprzęt mieszany. Deore, XT, Aliwio i Novatec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tatanka Napisano 28 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2016 Z Rometa coś zostanie oprócz ramy?Jak z amortyzatorem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crazy_Horse Napisano 28 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2016 (edytowane) z Rometa niewiele pozostanie. To fakt. Zaletą tego rozwiązania jest że mam nową ramę do której już się przymierzyłem i mi pasuje. Kupując ramę bez przymiarki ryzykuję że "źle będzie leżeć". mam złe doświadczenie z obecnym jeździdełkiem. Mam Bianch 19" CrMo i już zainwestowałem w siodełko, hamulce i pedały (oczywiście na maszynach ) ale nie nadaje się na dłuższe wyprawy - dla mnie jest za krótki. Baza kół jest za krótka i potrafię na skręcie zahaczyć butem o błotnik przedniego koła. Rama Waganta wydaje się lepsza. Najlepszym rozwiązaniem to kupić gołą ramę Waganta. Ale chyba Romet na to nie pójdzie... chociaż nie sprawdzałem... ale sprawdzę! edit: dodam jeszcze że starego Waganta kupiłem za 350zł (nówka w sklepie!) a w samo tylne kółko wsadziłem 400zł I praktycznie z Waganta została rama, kierownica i nieszczęsny suport z wbijanymi miskami. Napęd to Alivio - stare porządne ALIVIO! Edytowane 28 Sierpnia 2016 przez Crazy_Horse Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tatanka Napisano 28 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2016 No wlaśnie o tym myślałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.