Cześć wszystkim forumowiczom którzy otworzą ten wątek.
Szukam dla siebie roweru raczej crossowego. Większość czasu (80%)spędzam na asfalcie a najcięższy teren w jaki zabiorę nowy rower to będzie wąwóz myśliborski lub Jakuszyce. Cross da radę czy lepiej szukać mtb? Budżet to +/- 2000zł i raczej preferuje nowy rower. Jest sens w tym budżecie pchać się w tanie tarczówki czy lepiej poszukać czegoś na v-brakeach które są proste i tanie eksploatacji? Aktualnie po obejściu kilku sklepów wytypowałem
-Krossa evado 5.0 2150zł
-Rometa orkan 4.0 2100zł.
Dostanę coś lepszego w tej cenie? Ewentualnie zastanawiam się czy nie poczekać na wyprzedaże w Unibiku i zapolować na vipera gts?
Pytanie
Gość Łukasz
Cześć wszystkim forumowiczom którzy otworzą ten wątek.
Szukam dla siebie roweru raczej crossowego. Większość czasu (80%)spędzam na asfalcie a najcięższy teren w jaki zabiorę nowy rower to będzie wąwóz myśliborski lub Jakuszyce. Cross da radę czy lepiej szukać mtb? Budżet to +/- 2000zł i raczej preferuje nowy rower. Jest sens w tym budżecie pchać się w tanie tarczówki czy lepiej poszukać czegoś na v-brakeach które są proste i tanie eksploatacji? Aktualnie po obejściu kilku sklepów wytypowałem
-Krossa evado 5.0 2150zł
-Rometa orkan 4.0 2100zł.
Dostanę coś lepszego w tej cenie? Ewentualnie zastanawiam się czy nie poczekać na wyprzedaże w Unibiku i zapolować na vipera gts?
Z góry dziękuje za rady.
11 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.