wojtasin Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Po dwóch latach użytkowania żałuję, że nie kupiłem ortliebów A poza tym kilka uwag. 1. Blaszki do mocowania haków przy bagażnikach crosso można albo wyprostować albo skrócić o oczko - wtedy problem z sakwami ortlieb/msx znika. 2. MSX są ciężkie. I w porównaniu z crosso dry i w porównaniu z ortliebami. W kontekście limitów wagi bagażu w samolocie to jednak ma znaczenie. 3. W wersji slr wyrobiły i się klamry zamykające sakwę - musiałem dorobić uchwyty. 4. Pogubiłem górne mocowania do zewnętrznych kieszeni, wystarczy trochę zahaczyć i tadam... 5. Obie sakwy przetarły mi się w dolnej części w miejscu, gdzie sztywny materiał jest przymocowany do plastykowej płytki usztywniającej. 6. W jednej z sakw rozlazły się nity. Będzie kontynuacja wypowiedzi z 2012 roku. 6.1. Obie są już skręcone śrubami 7. W obu poszły klejenia/spawy - jedna jeszcze trochę nadaje się do użytku, druga to śmieć, może kaletnik pomoże. 8. W obu kieszeniach rozwaliły się zamki, choć to chyba bardziej moja zasługa. Już po dwóch latach można było zapomnieć o wodoszczelności. Na jednym z wyjazdów, gdy sakwy dostały trochę słońca rozlazł się jeden spaw, dla mnie świetny przykład inżynierii trwałości - koniec gwarancji w lutym, sakwę szlag trafił w drugiej połowie czerwca W zasadzie po dwóch latach z okładem musiałem kupić następne sakwy, tym razem Ortlieby. A może Crosso Dry kupione w 2008 roku, które czochrałem przez trzy lata i wydałem po zakupie msx, wciąż mają się dobrze u kolejnego właściciela, którzy jeździ z nimi kilka razy do roku, może łącznie z miesiąc. Od 2013 roku raczej z nich nie korzystam. Sakwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 7 Września 2016 Udostępnij Napisano 7 Września 2016 Ja na crosso nie narzekam. Tyrane po mieście z przebiegiem pewnie w granicach 5kkm obciążane d granic możliwości nieraz przeciążone nie szanowane bo pracują i po prostu nie mam czasu się zastanawiać gdzie je ciskam.... Jedna dwa razy poleciała po asfalcie To co piszesz o MSX trochę zadziwia bo nawet sakwy z allegro podobne do crosso nie przejawiają takich objawów a dostają w tyłek jak crosso. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek040982 Napisano 17 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2016 Nie oceniam Ortliebów bo nie miałem z nimi do czynienia, ale co do Crosso mogę napisać wiele dobrego. Ja i jeszcze większość mojej grupy mamy właśnie Crosso Dry i ponad 4 lata dosłownie nic. Są używane dużo , bo nie licząc wypraw do Barcelony, na Litwę , do Krynicy Morskiej czy na Bornholm sakwy nie koniecznie wszystkie na raz ale także zabieramy na codzienne jazdy . Jeszcze nikomu z sakwą nic się nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek963 Napisano 17 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2017 tomek poprę Cię w 100% też mam sprzęt od Crosso i jestem zadowlony meega U mnie to wygląda trochę inaczej bo nie jestem aż takim hard userem ale też sporo używam i sprawują się super ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.