Skocz do zawartości

[Suport] Octalink czy zintegrowana oś


Marcin86Poznan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Obecnie posiadam suport octalink i zastanawiam się czy kupić ten sam lepszy np race face czy kupić już zestaw na zintegrowaną oś czyli nową korbę. Zależy mi na trwałości, niezawodności, itp. Waga ma mniejsze znaczenie. Co lepiej się sprawdzi w rowerze mtb?

 

Czytałem dużo na ten temat ale nadal nie mam zdania dlatego proszę o porady i opinie na temat tych dwóch suportów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oba. W amatorskiej/rekreacyjnej jeździe różnicy w sztywności praktycznie nie widać, więc jedyne co ma znaczenie to masa.

Jeżeli HT, to brałbym suport GXP. Oparty na katalogowych łożyskach. Można bez problemu wymienić we własnym zakresie. Z Shimano jest problem, bo delikatnie odstają od "katalogowych" łożysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Hollowtech II. Sztywność nieporównywalnie lepsza z każdym Octalinkiem.

Cytat za katalogiem Shimano. A nie, wróć... ;)

 

Też używam obu tych rozwiązań jednocześnie, mówienie o dużej różnicy w sztywności to kpina. A zwykle ważę 3-cyfrowo.

Jedyną „wadą” octalinka, abstrahując od ciężaru nie tak znowu dużego, jest to, że spadł do niskich grup przez co jest passe, a ludzie lubią recytować slogany jak widać. No, może jeszcze potrzeba ściągacza do ramion i nie zainstaluje się go w nowoczesnych ramach z pf.

Bb-es25 nie udało mi się zajechać przez ponad 5000km i dalej kręci się jak nowy, a jak padnie to nie majątek. Nie kupował bym nic „lepszego” bo raczej mija się to z celem. Wątpię czy łożyska w korbie XT w drugim rowerze tyle wytrzymają.

 

Jeśli korba nie jest już mocno ściorana to kupić nowy pakiet i tyle. Jeśli jednak już prosi się o wymianę, to wtedy dopiero bym myślał o takiej że zintegrowaną osią.

 

I tak BTW, HT2 to nie tylko zintegrowana oś, albo inaczej - korba może mieć zintegrowana oś i nie być HT2 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie Hollowtech II. Sztywność nieporównywalnie lepsza z każdym Octalinkiem.

 

Głupoty piszesz i tyle w temacie. 

 

Co do wyboru to raczej trzeba sobie zadać pytanie czy obecna korba wymaga wymiany. Jeśli nawet to w przypadku 3-blatu nadal w ofercie jest korba M523 odpowiednik Deore. Nie można jej zarzucić, że jest passe. Na pewno system pakietowy jest dużo trwalszy od każdego na łożyskach zew. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój błąd, że podałem za mało informacji.

Korba jest nowa ale suport taki bardzo średni i chciałem kupić dużo lepszy ale jest też możliwość kupna całego kompletu HT2. Bez różnicy jaki będę miał chodzi mi o trwałość oraz też jakość działania bo suporty na octalink za 200zł też są ale może działają gorzej niż HT2 za 100zł.

Dzięki za szybkie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zdjęciu korby i wyjęciu suportu sprawdziłem,że to jakiś model shimano coś za 40zł więc raczej zwykły. Nie znam się na suportach ale wnioskuję, że działają coś jak piasty czyli lepsze łożyska, itp. dlatego chciałem jeszcze poprawić pracę mechanizmu całego. Może zmiana suportu jednak nie pomoże zbyt wiele?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celowałem w suporty odporne na błoto i takie tam ale jak faktycznie to nic nie wniesie to szkoda kasy. Od razu nasuwa się pytanie to te za 200-300zł czym się różnią, tyko wagą?

Dzięki za opinie i zaoszczędzone pieniądze;) zostawię je i kupie później korbę z suportem jak ten zestaw się zużyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...