[Długi dystans] Ból kolan

[vice123]

Cześć. Przejechałem wczoraj 200 km na rowerze i bolą mnie kolana. W tym roku setka robiłem dwa razy. Co robię źle? (mam 17 lat) 

[Tatanka]

Mi czasami dokucza kolano,jak jadę bardziej siłowo.Może zwiększ kadencję.Siodełko ustawione na odpowiedniej wysokości?  Ewentualnie może jeszcze lekarz coś powie

[piciu256]

możesz jechać mniej intensywnie, lub ustawić poprawnie siodełko

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

[grande1970]

rame masz na 100 % pod swój wzrost i długość nogi dobraną ?

[vice123]

19.5'' rama a wzrostu mam 181 cm. Siodełko na dobrej wysokości. Wydaje mi sie że kadencja była ok. Może troche za bardzo przydusiłem. Jechałem na rowerze MTB terenowych

[GrzesPL]

Dobry wieczór

 

W moim przypadku pomogła jazda z wyższą kadencją + dokładne ustawianie i znalezienie właściwej (!!!) pozycji. Najdłużej zeszło się ze znalezieniem wysokości siodła  i regulacją przód - tył. Dosłownie zmiany o kilka milimetrów w tę i wewte i obserwacja reakcji organizmu. Po kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu takich manewrach wszelkie dolegliwości ustąpiły. 

 

Pozdrawiam, Grzegorz 

[sender]

1. Niebagatelny dystans też męczy kolana, zwłaszcza przy poniższych punktach - czytaj niżej: 

2. Kadencja wyższa, czyli bardziej miękkie przełożenia. 

3. Źle ustawione bloki w butach.

4. Źle ustawione siodełko.

5. Ewentualny uraz kolana, który się odezwał (obecnie to przerabiam). 

 

Pozdrawiam

Grzesiek z Fit Non Stop

[michuuu]

U mnie zmiana położenia bloków pomogła. Stopy odsunięte od ramy i pięty trochę do środka.

Jak dużo to sprawa indywidualna.

Może to być jeszcze ten jeden gorszy dzień w którym powinieneś leżeć do góry brzuchem a akurat wybrałeś się kręcić kilometry.

[Marcin86Poznan]

Jak wyżej kolega napisał siodełko to też regulacja przód-tył i warto obejrzeć sobie poradnik na YT jak to odpowiednio zrobić. Ja cały czas regulowałem tylko góra dół a jak ustawiłem też odległość od kierownicy to +10 do mocy oraz do wygody;)

[annogre]

19.5'' rama a wzrostu mam 181 cm. Siodełko na dobrej wysokości. Wydaje mi sie że kadencja była ok. Może troche za bardzo przydusiłem. Jechałem na rowerze MTB terenowych

 

nie wiem czy rama nie jest za mała. Ja mam wzrostu 167cm i teoretycznie powinnam mieć ramę 17 cali, ale często narzekałam na kręgosłup i czułam, że jest jakaś taka mała, jakbym miała fiknąć przez kierownicę . Teraz mam 19 cali i jest dobrze. Wszystko też zależy od geometrii ramy. No ale rower już masz, zmian zapewne póki co nie będziesz dokonywał, więc co mogę Ci polecić, to jeździć bardziej interwałowo i zwiększ kadencję (czyli szybciej kręć). Mnie też często bolały kolana (zajechałam je) a w tej chwili kręcę szybciej niż np. moi współtowarzysze podróży i rzadziej mnie bolą (lub wcale ). Ja już mniej więcej czuję o jakim naprężeniu mięśni ile dam radę przejechać. Pomaga mi to w chwili obecnej w wyliczaniu orientacyjnym jak wydatkować energię, dostosować prędkość itp. na dany odcinek drogi jaki mam pokonać.

Cześć. Przejechałem wczoraj 200 km na rowerze i bolą mnie kolana. W tym roku setka robiłem dwa razy. Co robię źle? (mam 17 lat) 

 

znalazłam właśnie krótki opis tematu kadencji, warty przestudiowania: http://blog2kolka.pl/2011/09/08/kilka-slow-o-kadencji/

[modrzew]

To nie za mała tylko za krótka co najwyżej Widać na tym przykładzie, że długość podsiodłówki tak naprawdę niewiele mówi. Ja przy 180cm używam ram 17” i 18” i nie wyobrażam sobie większych, za to też uważam że mogły by być dłuższe (w sensie TT/reach). 19” przy 167cm to jak wsiadanie na trzepak moim zdaniem. Oczywiście mowa o MTB, bo w innym przypadku czemu nie. Kiedyś przymierzałem się do 20” i to była jakaś makabra przy moim wzroście, a co dopiero przy kilkunastu cm mniej...

[annogre]

19” przy 167cm to jak wsiadanie na trzepak moim zdaniem

 

nie czuję się jak na trzepaku ani dziwnie na nim nie wyglądam . Może to kwestia właśnie geometrii. Znajomy ma ok. 175cm wzrostu i ma ramę 19stkę i widać oraz on sam czuje, że jest za krótka. Wg tabel rzekomo przy twoim wzroście 19stka to minimum, no ale sam czujesz co jest dla Ciebie najwygodniejsze.

[vice123]

Możliwe, że po prostu dłuższy dystans wpłynął na ból kolan, który ustąpił po 2 dniach Też dodam że kolan w przeszłości nie oszczędzałem bo biegałem przez ostatnie 8 lat na treningach 3 - 4 razy w tygodniu, a był to ten czas kiedy organizm się rozrasta bo mam dopiero 17 lat tak jak wcześniej wspominałem.

Pozycje na rowerze raczej mam dobrze ustawioną bo po przejechaniu 100 - 130 km nic mnie nie boli oprócz obtartej skóry od siodełka. 

Roweru nie mam możliwości zmienić chyba że samą ramę a nie będę ukrywał, że w tej cenie której dostałem rower raczej nic lepszego nie znajdę

 

 

[GrzesPL]

Dzień dobry

 

Dodam jeszcze 3 grosze. Przypadkowo wpadłem na kanał Szajbajk i myślę, że człowiek bardzo sensownie wyjaśnia niektóre aspekty związane z jazdą na rowerze. może się przyda. Klik: 

 

Pozdrawiam, Grzegorz