Gość Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Hej, Dzisiaj podczas czyszczenia napędu usłyszałem stukanie w okolicach tylnego koła. Metodą odrzucania kolejnych elementów doszedłem do tego że dźwięk wydobywa się z bębenka. Piasta to Shimano 525 Zanim zacznę opis wrzucam filmik, podbijcie głośność bo niestety nagrany jest dość cicho: https://sendvid.com/gq96gie7 Chodzi o to regularne pukanie, gdy lekko kręcę korbą żeby napęd tylko załapał dźwięku nie ma. Dodatkowo czasami podczas dużego obciążenia ( np start na niskim przełożeniu) najwyraźniej bębenek potrafi przeskoczyć. Piasta jest prawie nowa, założona chyba z 2- 3 miesiące temu, przejechane pewnie z 500 km, dopiero teraz jeżdżę więcej. I teraz pytanie, istnieje jakaś szansa że z racji że piasta jest w miarę "świeża" wszystko się jeszcze jakoś "ułoży"? Ogólnie to już drugi bębenek, ten który był razem z piastą miał luzy jak po kilku tyś km, został od razu wymieniony. Istnieje szansa że wszystko wróci do normy czy stałem się kolejną ofiarą już sławnej "jakości" Shimano w ostatnim czasie? PS: Jakiś czas temu dostałem info w zaprzyjaźnionym sklepie że Shimano podniosło ceny części o 15%
Ychu Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Co Ci tam przeskakuje? Jak pedałujesz to nagle pedał się zapada a rekcji brak? Jeśli tak to to może być zajechana kaseta , ile ma przejechane? Jaki łańcuch? Bębenek możesz rozebrać i przeserwisować. Trochę mi brzmi jak rozsypane łożysko.
Gość Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Staje na pedał, słychać strzał i delikatny przeskok. Rzeczywiście, o tym nie pomyślałem, nie wiem ile ma kaseta, założona w przerwie zimowej, łańcuch też, sławny już HG-53. Pewnie z 1000 km to przejechało, może mniej, nie wiem dokładnie bo miałem przerwę. W sumie myśląc nad tym co napisałeś ma to sens, z tego co pamiętam nie ma tego objawu na przełożeniach których używam często, występuje raczej na rzadko używanych. Czyżby łańcuch jednak był z plasteliny? Będę obserwował Łożysko raczej jest ok, koło kręci się bardzo ładnie i długo, dodatkowo tak jak pisałem po "zapięciu" napędu dźwięku nie ma. No i jest on na tyle cichy że słychać go dopiero po delikatnym zakręceniu kołem, podczas jazdy nie ma mowy o żadnych niepokojących dźwiękach.
Ychu Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Chodziło o łożysko bebenka. Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
piciu256 Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Zrób mu szybko serwis- ta piasta ma słabe sprężynki zapasem więc pewnie smar je trochę lakleja przez co nie łapią dobrze- miałem to samo, ale zignorowałem problem i skończyło się na połamanych zapadkach... Najlepiej jest je smarować olejem zamiast smaru, a na łożyska w bębenku też smaru nie za dużo aby nie zalepić zapadek. Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.
Gość Napisano 14 Sierpnia 2016 Napisano 14 Sierpnia 2016 Szczerze mówiąc to nie mam ani czasu ani ochoty się z tym "bawić". Pojeżdżę w tym tygodniu, jeżeli nie będzie poprawy to podjadę do serwisu i zobaczymy. Biorę pod uwagę także kupno nowego bębenka i reanimację starego na przyszłość. Ogólnie jestem strasznie zawiedziony, chyba naprawdę Shimano podupada jeżeli chodzi o jakość...
Gość Napisano 15 Sierpnia 2016 Napisano 15 Sierpnia 2016 UPDATE: Dzisiaj przejechałem ponad 40 km, nie jest dobrze, wczoraj delikatnie pukało, dzisiaj jest już rytmiczne metaliczne stukanie, chyba coś się posypało... Jutro zabieram koło do serwisu...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.