Skocz do zawartości

[efekt shimmy] Efekt shimmy podczas zjazdu


lukaszsroka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Jakieś dwa tygodnie termu miałem wypadek na rowerze, a mianowicie podczas zjazdu po asfalcie i dość dużym nachyleniu na rowerze górskim scott aspect 630, złapałem shimmę, i zaliczyłem niezłego szlifa. I teraz po tym jak cześciowo doszedłem do siebie, chciałem spytać specjalistów co mogło być powodem. Tak wiem, że nie powinienem na góralu jeździć po takich terenach. Rower przeszedł kilka modyfikacji (pedały spd, narrow wide) i teraz chciałem spytać specjalistów jak temu zapobiec. Czy była to wina opon, bo są już troche zjechane. Podczas zjazdu lekko zaciskałem hamulce żeby nie rozwinąć za dużej predkości, i czy to też mogło wpłynąć na te drgania. Rąk z kierownicy nie podnosiłem.

Pozdrawiam

Napisano

Przeczytaj definicję i wyjaśnienie tego zjawiska. Nie ma chyba tak naprawdę odpowiedzi, dzieje się i już.

 

PS: Nie trzymaj nawet lekko zaciśniętych hamulców, ugotujesz je i będzie niespodzianka na koniec zjazdu. 

Napisano
PS: Nie trzymaj nawet lekko zaciśniętych hamulców, ugotujesz je i będzie niespodzianka na koniec zjazdu.

 

Zagotowałeś kiedyś hamulce przy rowerze? Mi się to jeszcze nigdy nie udało, nawet w górach, gdy trzymałem bardzo mocno wciśnięte klamki przez długi czas.

 

A shimme kiedyś też złapałem podczas łagodnego zjazdu gdy puściłem kierownicę i chciałem trochę rozprostować plecy, na szczęście szybko złapałem kierownicę i opanowałem sytuację, ale było blisko gleby.

Napisano

Co to znaczy " Tak wiem, że nie powinienem na góralu jeździć po takich terenach. " ??
Jaka to byłą prędkość ?
ROzumiem, że zaczeło Ci telepać kierownicą i tego nie opanowales ?  Ja miałem kiedyś podobny przypadek - ale telepanie nie było mocne , a winne było tylne koło , które miało lekkie bicie. Ujawniało się to tylko przy specyficznych prędkościach - poniżej i powyżej nie było to odczuwalne. Opona oczywiście też mogłaby być żródłem - szczególnie lekko przypalona punktowo ostrym hamowaniem.

Napisano

u mnie też telepało przodem, ale winny był tył .

ALe nie napisałeś czemu niby nie powinieneś "tak jeździć" :) - tak się czepiam, bo nie rozumiem. 
Ja niejednokrotnie przekraczam 60 czy 70km/h jadąc góralem po asfalcie.... i teraz nie wiem - może czegoś nie wiem i nie powinienem tak jeździć ? ;-)

Napisano

Tak mi się wydaje, bo nie bez powodu istnieją opony szosowe, ale ja się aż tak bardzo nie znam. Ale wracając do tematu, to co powinienem teraz zrobić, żeby takie rzeczy nie występowały

Napisano

Sprawdź czy koła masz proste, opony też muszą być prosto założone, nie możesz mieć luzów na sterach, piaście etc. bo to pozwala kołom na "latanie" na boki w niekontrolowany sposób, luzy ślizgach amortyzatora też nie pomagają, nie wiem jaki masz widelec, ale jak słaby to lepiej nie ryzykować, i ograniczać się do 40km/h ;)

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...