Arni220 Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Przecież o tym piszę od początku, nie ma znaczenia czy jest to bęben pralki czy koło, siła odśrodkowa jest znacznie większa i rozprowadzi mleko dokładnie po całej powierzchni opony tak samo, jak bęben pralki czyni z praniem. A zatem po uzyskaniu pewnej prędkości 100g mleka działa tak samo na dalsze przyspieszenie jak 100g dętki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SovaLTD Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Co ja Ci poradzę że nie widzisz różnicy miedzy walcem, a pierścieniem; poziomem a pionem ? Przeanalizuj sobie jak działają siły na przykładzie karuzeli w wesołym miasteczku. Biabelskiego młyna vs karuzela łańcuchowa Jemu chodzi chyba o stare wirówki typu Frania, tam faktycznie woda wirowała w poziomie. Wysłane z telefonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HarveyDent Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Dobra pobawmy się: Założenie: Przełożenie 44:11 Kadencja:100 Koło: 29" Więc ostro zapylamy jak na MTBku bo budzik wskazuje ponad 55 km/h Tylne koło kręci się 4x100=400 obr/min Teraz idziemy do łazienki włączmy pralkę - klasyczna konstrukcja otwierana z przodu, bez bielizny, wirowanie ~400 i może uda nam się zaobserwować co się stanie z wodą zanim odwiruje Rozrzuci czy nie ? Średnica ma tu też znaczenia, ale co tam. Wsio będzie jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiPoLiNiO Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 (edytowane) Wy filozofujecie, a ja dziś przeszedłem na bezdętki. Pomijając, że na trasie 60 km prędkość średnia wzrosła o 1km/h, to komfort przy tym samym ciśnieniu wzrósł masakrycznie! I nawet tylko z tego powodu warto przejść. Waga na obu kołach w porównaniu do dętek light spadła o 70g Edytowane 24 Sierpnia 2016 przez PiPoLiNiO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_wro Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Wzrostu średniej prędkości nie wiązałbym z przejściem na bezdętki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SovaLTD Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Wzrostu średniej prędkości nie wiązałbym z przejściem na bezdętki. Ale z efektem placebo już jak najbardziej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiPoLiNiO Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Hehe, ta sama trasa co zawsze i licznik podający średnią raczej ciężko nazwać efektem placebo [emoji14] Aczkolwiek zmieniłem też wielkość opon z 2.25 na 2.1,więc może to kwestia tego. Ale już komfort nie podlega dyskusji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Placebo nie, ale na efekt końcowy może mieć tak wiele czynników, że nie jesteś w stanie tego jednoznacznie stwierdzić. Największym jest twoja motywacja do poprawy czasu, wiedziałeś, że masz coś nowego, że powinieneś być szybszy to i wyzwoliłeś z siebie więcej energii. Psychika ludzka jest niepojęta, na razie za szybko o takie stwierdzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiPoLiNiO Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Być może. No ale tak jak pisałem, średnia akurat ma małe znaczenie. Liczy się komfort Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SovaLTD Napisano 24 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2016 Hehe, ta sama trasa co zawsze i licznik podający średnią raczej ciężko nazwać efektem placebo Aczkolwiek zmieniłem też wielkość opon z 2.25 na 2.1,więc może to kwestia tego. A zmieniłeś też ustawienie licznika? Założyłeś węższe, ale co za tym idzie pewnie i niższe kapcie, może o innym, również niższym bieżniku. Koło zrobiło się automatycznie mniejsze, więc na całej trasie zrobiło więcej obrotów i masz swoją średnią. Nie wiem, tylko przypuszczam Placebo nie, wiedziałeś, że masz coś nowego, że powinieneś być szybszy to i wyzwoliłeś z siebie więcej energii. A co to niby jest jak nie placebo właśnie? Dostajesz coś, dzięki czemu wierzysz, że będziesz szybszy i faktycznie jesteś, a tak naprawdę nie dostałeś nic nowego, żeby akurat poprawić prędkość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ljar Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 (edytowane) Hehe, ta sama trasa co zawsze i licznik podający średnią raczej ciężko nazwać efektem placebo [emoji14] Aczkolwiek zmieniłem też wielkość opon z 2.25 na 2.1,więc może to kwestia tego. Ale już komfort nie podlega dyskusji Zmieniłeś opony na węższe ale za poprawę średniej "winisz" mleczko? Edytowane 25 Sierpnia 2016 przez ljar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Panowie, pomijacie to co @PiPoLiNiO podkreśla w każdym swoim wpisie, "masakryczny wzrost komfortu". Wzrost komfortu = mniejsze zmęczenie, na 60km trasie o szorstkiej nawierzchni to powoduje że dłużej może wkładać swoje Watty w napęd = większa prędkość średnia. Czyli wg. mnie nie placebo tylko wymierna korzyść z bezdętek. Ja obserwowałem u siebie to samo kilka lat temu kiedy przeszedłem na mleczko, przy czym zwiększenie średniej prędkości nie minęło, tak jak należałoby się spodziewać gdyby to był efekt placebo. Więc pomimo pewnej uciążliwości mleczka, nawet przez chwilę nie pomyślałem przez ten czas żeby w swoich rowerach wrócić do dętek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_wro Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Jeżeli kolega wbijał sobie 5 barów w dętki a teraz wbija poniżej 1 bara, to mógł zobaczyć masakryczny wzrost komfortu, a w trudnym terenie nawet wyższą prędkość, bo rower przestał podskakiwać na każdym kamieniu. Przy typowym przejściu na mleko możliwy spadek ciśnienia raczej nie jest na tyle duży żeby poprawiło to wyraźnie średnią prędkość. A w terenie różnica 1km/h to niemało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Wiara góry przenosi. .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiPoLiNiO Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 1. Nie czytacie ze zrozumieniem. Pisałem, że komfort się poprawił na niemal identycznym ciśnieniu. Miałem 2.2, mam 2.0. Opony Rocket Ron wcześniej i teraz też. 2. Prowadzicie dyskurs nie o tym co trzeba Wzrost średniej może wynikać ze zmiany szerokości, co też zaznaczyłem. A tu od 10 postów dyskusja tylko o wzroście średniej, placebo, czarach, gdy meritum jest POPRAWA KOMFORTU. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_wro Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Nic dziwnego skoro postawiłeś odważną tezę o wzroście prędkości po zalaniu mlekiem. Szerokość opony też nie wpłynie znacząco na prędkość. Największy wpływ na prędkość ma włożony wysiłek, więc bez pulsometru jakiekolwiek porównania nie mają żadnego sensu. A nawet z pulsometrem margines błędu będzie znaczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Miernik mocy nie pulsometr. Jadąc z tą samą średnią mocą co np. dzień wcześniej, wynik lepszy da podstawę do takiego wniosku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_wro Napisano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2016 Tak samo jak jazda z tym samym tętnem co dzień wcześniej. Oczywiście na tętno duży wpływ mają różne czynniki fizjologiczne, stąd miernik mocy będzie znacznie bardziej wiarygodny. Napisałem o pulsometrze, bo w przeciwieństwie do miernika mocy jest to gadżet niskobudżetowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi