[Trening] Polar Flow

[misiojedzie]

Witam

 

czy korzysta ktoś z programu treningowego Polar Flow? kumpel z którym jeżdżę postanowił spróbować i od zeszłego roku trzyma się ściśle tego programu i jest zadowolony, zresztą jeździmy razem i widzę jego postępy. Wcześniej oczywiście regularnie trenował ale metodą "żeby jeździć to trzeba jeździć" tzn po prostu nabijał kilometry. Pożyczyłem mu książkę Friela i z tego co mówi program treningowy Polara pokrywa się w większości z założeniami "Biblii". Jeżeli ktoś korzysta z Polar Flow bardzo prosiłbym o opinie. zasad z "biblii" i tak ciężko mi się trzymać ze względu na rodzaj, czas i godziny pracy więc drobne różnice tak naprawdę nie mają znaczenia. 

 

pzdr!

[OutOfMemory]

Cześć

ja jeżdżę z Polar Flow. Tylko że nie wiem, gdzie twój kumpel znalazł plany treningowe we Flow?

Jedyne plany jakie można generować i jakie ja widzę, to treningi biegowe. Ale na rower?

[misiojedzie]

Przepraszam, on korzysta z polar personal trainer czy jakoś tak, to stara wersja polar flow obsługująca stare pulsometry jak rcx3 itp. We flow tak jak piszesz na razie dostępne jest tylko bieganie, rower mają dodać.

[603943]

(...) z tego co mówi program treningowy Polara pokrywa się w większości z założeniami "Biblii". (...) zasad z "biblii" i tak ciężko mi się trzymać ze względu na rodzaj, czas i godziny pracy więc drobne różnice tak naprawdę nie mają znaczenia.

 

właściwie ująłeś samo sedno.

PPT przygotowuje mi zimowe treningi.

I co z tego? Ano nic, właśnie ze względu na wspomniany przez Ciebie rodzaj, czas i godziny pracy.

 

plusy PPT:

+ wszystko dzieje się automatycznie, jeśli zamieszczasz treningi na stronie PPT, to na ich podstawie (intensywności i długości) możesz mieć wygenerowany trening;

+ możesz te plany łatwo korygować (długość, strefy, interwały, cuda wianki), przesuwać sesje między dniami, monitorować wyniki itd.;

+ nie trzeba mieć Polara, żeby stworzyć sobie "profesjonalny" trening - algorytmy określą poziom trudności treningu na podstawie kilku prostych pytań dotyczących naszej aktywności.

 

Spostrzeżenia:

Łatwo wskoczyć na maksymalny poziom trudności. Sprawdziłem, że nawet jak ustawię swój poziom aktywności w profilu na "LOW (0-1h treningu w tygodniu)", to na podstawie historii moich treningów (4000-5500 rocznie) program i tak sugeruje mi poziom 20/20 (załączam wygenerowany plan na grudzień).

 

I tu przechodzimy do Twojej uwagi - poziom 20/20 to w ciągu miesiąca 6 sesji tygodniowo. Bez roweru w domu to raczej niewykonalne - nie mam możliwości codziennie biegać na siłownię, żeby realizować taki plan.

 

Ogólnie program oceniam bardzo pozytywnie.

Można (bezpłatnie!) otrzymać odpowiednio ułożony trening, bez wnikania w szczegóły, zagłębiania się w biblie i opracowania naukowe.

 

Nie rozkminiałem co oznacza ten dystans i ten biegnący ludzik - ustawiam trening dla "cycling", a program mi mówi, że w dniu "tempo ride", w ciągu 75 minut mam zrobić 17km.

 

(...) jeżdżę z Polar Flow. (...) Jedyne plany jakie można generować i jakie ja widzę, to treningi biegowe. Ale na rower?

 

No właśnie, nie rozumiem tej polityki polara. Flow to ich nowsze dzieło, a moim zdaniem mniej funkcjonalne niż PPT.

Poszli w kierunku smartłoczy, bajeranckich kolorków i wodotrysków dla lanserów, a zapomnieli o tych, którzy chcieliby nieco profesjonalniej potrenować z użyciem choćby ich V800 - flagowego modelu pulsometru.

 

Chyba jedyne co można zrobić, to zarejestrować się w PPT, wygenerować sobie program treningowy i ręcznie przenosić go do PF i dalej importować go do zegarka. Jest dużo więcej bawienia, ale da radę.

[misiojedzie]

Mały update w takim razie bo myślałem że ten wątek już umarł, btw bardzo fajnie że ktoś się odezwał będę mógł dopytać o szczegóły

 

Korzystam z polara jakoś od połowy września, na początku jeździłem na nim kilka razy tak po prostu jak na poprzedniej sigmie a obecnie jestem na 3 tygodniu pierwszego treningu endurance. Program po ankiecie ustawił mi poziom na 7/20. Po zakupie wprowadziłem własne strefy (z friela) a po utworzeniu treningu program zmienił je na takie jakie uważał że są dla mnie odpowiednie (czyli absurdalnie niskie). Zrobiłem sobie fitness test i po ustawieniu swojego pulsu maksymalnego bo dla odmiany dla polara to jest ważne a nie próg mleczanowy (wpisałem najwyższy puls jaki zarejestrował mi pulsometr w tym roku) strefy są ok i trening wygląda moim zdaniem odpowiednio, nie jest słaby ale też nie jest do porzygu, po prostu w sam raz. Póki co jestem zadowolony, fajnie się jeździ no i automatycznie ustawiane treningi  + możliwość zmiany dni i jakieś tam możliwości korekcji przedziału tętna i czasu treningu są naprawdę super  

[603943]

Pobaw się tym programem, postaraj się zrozumieć te algorytmy nim rządzące, może coś więcej uda się Tobie wyłuskać. Pamiętaj, że kolejny plan treningowy będzie już uwzględniać to, co się działo w obecnym planie. Jeśli zbyt wiele opuścisz, to podczas ustalania kolejnego planu możesz otrzymać sugestię pozostania na obecnym etapie 7/20. Z drugiej strony, jeśli dobrze się spiszesz, to gwarantuję Tobie satysfakcję z tego, że ten "wirtualny trener" zaproponuje wejście na wyższy poziom[emoji41]

 

Mogliby się pokusić o język polski ;-)