Skocz do zawartości

[opony] Schwalbe Smart Sam mocne bicie


rlego

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Założyłem swiezynki , 27.5 x 2.25. Pech, przód ma dość mocne bicie w osi obrotu (elipsa). Na dłuższych dystansach czuć to w łapach. Tył ok.

 

Zamieniać miejscami czy reklamować?

 

A ostrzegali, że Schwalbe ma bicie.

Napisano

 

 

Miałem Rocket Rony, które rzeczywiście były lekko krzywe

 

mój smart sam też ma bicie i siedzi na tyle

Mam kilka różnych modeli tego producenta,Alberty,Racing Ralph.Rapid Rob.Ostatnio kupiłem Noby Nic,zwijaną.

Z żadną z tych opon nie miałem najmniejszych problemów. Widocznie miałem szczęście ?

Napisano

@rlego jaka obręcz? Zwykle oponie trzeba pomóc się ułożyć na obręczy ponieważ jak się ułoży krzywo to właśnie wydaje się jakby miała bicie.

 

Tapnięte z mojego Mi3. jeśli napisałem coś dziwnego to wina autokorekty.

Napisano

obrecze Syncros XC / Eyelets / XC37.

 

Ułożyć? Zeby nie były skręcone? Ścianki maja cienkie, założenie i zdjęcie w zasadzie przy użyciu siły palców. Wydaje się, że ułożone OK, pompowałem stopniowo, cały czas sprawdzając, do momentu aż opona wejdzie w wyżłobienie. Przełożyłem na tył, optycznie jest tak samo, pora przetestować. 

Napisano

 

 

Ułożyć? Zeby nie były skręcone?
Rant opony posmaruj płynem do naczyń, napompuj ją trochę i powyginaj w obie strony chwytając oponę co kawałek, następnie napompuj do 4-5 barów, zostaw na chwilę i spuść powietrze do uzyskania pożądanego ciśnienia do jazdy. Powinno być lepiej...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

wraca temat. Przelozylem opony, probowalem plynu na rant, mialem nadzieje na unormowanie, ale nic z tego. O ile w terenie nie czuc dyskomfortu, to jkuz droga powrotna do domu po dluzszych trasach daje sie we znaki. Zdjalem opony i zauwazylem dziwny oskok z odlewie opony. Ulozenie  i wade felgi wykluczylem, bo uskok jest zawsze w tym samym miejscu opony, niezaleznie jak ja zaloze wzgledem felgi, i nawet po zdjeciu z felgi widac wade. Na zdjeciach wyglada to tak

 

link do zdjecia https://dl.dropboxusercontent.com/u/6789630/ssam.jpg

 

cyanowa linia zaznaczylem miejca, ktore powoduja problem "elipsy" (na obu sztukach, po obu stronach opony). Sprawa do reklamacji?

 

ssam.jpg

Napisano

Opona krzywo załozona, ten zaznaczony fragment musi rowno wystawać na całym obwodzie opony i z obu stron. U ciebie wystaje tylko kawałek, musisz tp poprawić tak, jak chłopaki wyżej napisali. Najlepiej mydliny i ciśnienie do 5bar, powinna reszta też wyjść z obręczy.

Napisano

Wyżej dostałeś info co zrobić, spuść z niej powietrze, oba ranty dokładnie namocz woda z mydlinami i potem pompujesz do 5 bar i powinieneś nawet usłyszeć "strzał" że wskoczyła prawidłowo na rant.

Napisano

Bo i tak ma być go widać, na całym obwodzie po ok. 3mm.

Generalnie jest problem z układaniem opon. Nie wiem dlaczego najmniej problemów mam z tanimi kendami i cst. A najwięcej ze shwalbe i conti. Te pierwsze wystarczy założyć i napompować i leżą od razu, z tymi drugimi poznałem kupę sposobów i... w lesie jak łatam dziury to wracam do domu jak na koniu trzeba anglezować
Napisano

Napisali ci przecież, musisz dopompować najpierw do 4/5 bar, opona wskoczy nawet bez smarowania, a potem spuścić powietrza i ponownie dopompować do pożądanego ciśnienia.

Czasami nie wskoczy gdy opona "złapie" opaskę ochroną na szprychy w obręczy. Zdarza się tak gdy opaska luźna, a opona szeroka i miękka.
Napisano

Jak opaska jest luźna i się rusza na boki, to należy ją wymienić!

 

Kolejna sprawa, że nie powinna przeszkadzać, ja mam szerokość wew obreczy 21mm, zakleiłem pod tubelessa środek taśma Gorilla szerokości 25mm, czyli lekko się na boki zawija, a opona wskakuje bez problemu mimo tego, tym bardziej że opaska jest z reguły cieńsza od taśmy naprawczej.

Napisano

On opaską nazwał chyba ten fragmen opony przy rancie. Tak, to wygląda jak taka naklejona opaska u Schwalbe.

On nazywa to co zasłania otwory od szprych czy też nypli
Napisano

Ja mam podobne doświadczenia jak @Jaca911 z oponami - a może to zbieg okoliczności? Mianowicie miewałem w dawniejszych czasach taniutkie "chińczyki", i nie było żadnych problemów z układaniem. Założyłem, napompowałem i zero bicia. Natomiast z markowymi nagminnie muszę walczyć, by spełniły moje oczekiwania na minimum bicia. I zarówno dotyczy to drutówek, jak i zwijanych. Ostatnio chyba tylko zwijane Maxxisy ułożyły się bez zabawy. Kenda, Schwalbe, Conti - zawsze miałem większe lub mniejsze problemy...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...