Skocz do zawartości

[obręcz] jeśli nie mavic xm 317 (26'', 32 szprychy) to co?


Bajkownik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czy warto brać Mavic xm 317 czy może jednak lepiej coś innego w tych pieniądzach?

 

Polećcie coś. Straciłem orientację w firmach nie wiem co warte jest uwagi a co nie.

W jednym z rowerów mam powyższe obręcze na piastach XT, ale może jest coś fajniejszego.

Obręcze potrzebuję pod v-brake, w miarę lekkie i wytrzymałe. Wydaje mi się, że do moich stosowań mogły by być trochę węższe niż 317.

Napisano

Z tego co widzę WTB nie ma zbytnio w ofercie obręczy pod v-brake, a Accent dość ciężkawy jest. Moje koła i tak już zbyt lekkie nie są gdyż opony dowalają.

Mam też taką sytuację, że uszkodziła mi się jedna 317 i zastanawiałem się nad wymianą obydwu na coś innego. Pod tarcze jest gigantyczny wybór obręczy, z v-brake już jest gorzej.

 

Widzę też, że zmieniła się kolorystyka naklejek na 317.

Napisano

@@Bajkownik, też się przymierzam do obręczy na 26 pod v-ki. Myślałem nad Alexrims DH19 lub DM24.  Chyba że coś z Saiko lub Remerx. Wybór niestety jest słaby.

Napisano

Mavic mx 317 kuszą też wagą 440g kontra 580g w przypadku Alexrims DH19.

 

Przyznam, że długo jeździłem na tych Mavicach i nieraz dość ostro i nigdy nie uległy scentrowaniu. W rowerze brata również mam 317. Niestety u siebie przywaliłem tylnym kołem przy przeskakiwaniu przeszkody i źle mi tylne koło siadło i to spowodowało scentrowanie i lekki niewidoczny ale wyczuwalny pod palcami ślad na obręczy, który objawia się biciem hamulca v-brake przy hamowaniu. Być może dobry fachowiec od kół wyprowadziłby ten problem jakimiś narzędziami ale samo centrowanie nie rozwiązuje problemu bicia. Szkoda bo w głupi sposób załatwiłem sobie obręcz i pojawił się koszt.

 

Przyznam, że na niskiej wadze mi zależy, a pod v-brake jest coraz mniejszy wybór obręczy.

 

Ostatnio mam też tendencję do jazdy ulicami co za tym idzie opony raczej wąskie. Czyli i obręcz zbyt szeroka być nie może.

Napisano

 

 

Niestety u siebie przywaliłem tylnym kołem przy przeskakiwaniu przeszkody i źle mi tylne koło siadło i to spowodowało scentrowanie i lekki niewidoczny ale wyczuwalny pod palcami ślad na obręczy, który objawia się biciem hamulca v-brake przy hamowaniu.

 

Też swego czasu źle wskoczyłem na krawężnik i koło oprócz bicia bocznego dostało też w pionie - skutek, obręcz do śmietnika. Po tym zdarzeniu zmieniłem na cięższe Vuelty Airline 3 (2001 r. dość pancerne - wagi niestety nie znam) i od tamtej pory do dziś czyli jakieś 15 lat nic się z nimi nie dzieje. Mój rower nie jest super lekki więc odrobina większa waga mi nie zaszkodzi tym bardziej chciałbym mieć sprzęt mocniejszy nawet kosztem wagi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...