[Podjazdy] czyli Pitssburg Dirty Dozen Hill

[freak78]

Witam, postanowiłem coś wrzucić dla motywacji, i jednocześnie rozluźnienia się, i podziwiania i komentowania

 

https://www.youtube.com/watch?v=G-XpvTR0Cc4

 

Ciekawe, ile ogólnie trzeba mieć watów w nogach, aby wjechać te krótkie ale sztywne 37 procent bo jak widać, najlepsi wcale nie wloką się tylko całkiem żwawo wjeżdżają... Sam lubię podjazdy, i już obejrzałem wcześniej kilka edycji tego wyścigu, niesamowicie ludzie zapaleńcy kroją górki, niestety w mojej okolicy jest jedyna podobna uliczka w Drawsku Pomorskim, nazywa się Jeziorna, i ma "marne" 13 procent nachylenia (stały tam kiedyś znaki drogowe informujące o nachyleniu, na google street je widać, w realu już ich nie ma), ale i tak fajnie się tam wjeżdża, interwały podjazd - zjazd można tam robić i jest już całkiem męcząco, ciekawe po ilu metrach tego podjazdu na filmie bym zdechł na moim najlżejszym przełożeniu w szosie 42/28, pewnie bym ruszył z miejsca i zaraz się zatrzymał i wywrócił he he...