grubass Napisano 30 Lipca 2016 Napisano 30 Lipca 2016 Witam, dzis z kumplem podczas rowerowania dowiedzialem sie od niego ze w szczytowej formie przy zjezdzie ze Slezy, osiaga pewna predkosc maksymalana na zjezdzie. Dla mnie predkosc abstrakcja. Nie bede pisal ile osiagal zeby nic nie sugerowac. Chodzi o zolty szlak od Tapadel. Jakie sa wasze doswiadczenia? Jakie sa wasze predkosci? Teoretycznie jaki max mozna tam osiagnac? Sent from my SM-N910F using Tapatalk
beskid Napisano 30 Lipca 2016 Napisano 30 Lipca 2016 W przypadku @erzurum wyczuwam sarkazm. I tak mi się przypomniało jak baardzo dawno temu ktoś się chwalił, że szedł jak pocisk z Durbaszki w stronę Wysokiego Wierchu w Małych Pieninach grubo ponad 8 dych. Pewnie tu jest z tym kumplem podobne
grubass Napisano 30 Lipca 2016 Autor Napisano 30 Lipca 2016 Dzeki bogu bo juz sie balem ze jestem lamus Sent from my SM-N910F using Tapatalk Tak gwoli scisosci kumpel mowil o 70kmh i tak wydaje mi sie to kosmosem.. Sent from my SM-N910F using Tapatalk
wojtas7 Napisano 30 Lipca 2016 Napisano 30 Lipca 2016 Zjazd po zółtym szutrze ze Ślęży do Tąpadeł to czysty debilizm. Powinno to być zakazane! Równolegle macie singiel. Zjedźcie tam chociaż 20kmh, zobaczymy jak przycwaniakujecie.
Mod Team Puklus Napisano 30 Lipca 2016 Mod Team Napisano 30 Lipca 2016 Ja tam sie turlam do ok 60 no ale z racji małej korby szybciej nie przykręcę W sumie nie mam licznika więc to mocno orientacyjna wartość
grande1970 Napisano 30 Lipca 2016 Napisano 30 Lipca 2016 ja mam taką górkę (w Sołonce - jeden z etapów TdP) gdzie bujnołem się do 78 a koleś na szosie i tak mnie wyprzedził na zjeździe
seczuan Napisano 30 Lipca 2016 Napisano 30 Lipca 2016 he, he wariaci http://wrower.pl/reportaz/rekordy-szybkosci-na-rowerze,2794.html rekord mtb po szutrze 165 km/h i to przez 100kg konia
Mod Team mrmorty Napisano 30 Lipca 2016 Mod Team Napisano 30 Lipca 2016 ja mam taką górkę (w Sołonce - jeden z etapów TdP) Co Ty dajesz Znam tę górkę. Kiedyś gdy odwiedziłem kumpla ze szkoły w Sołonce to właśnie z tej górki się bujnąłem na kumpla rowerze. Rower marki zło, z Leclerc'a. Hamulców nie było prawie i gdy zrozumiałem że nie zmieszczę się w zakręt to skręciłem do kościoła i jakoś wytraciłem prędkość. Świat jest mały Co do prędkości - trzeba sobie zdać sprawę, że już powyżej 30 km/h w terenie jest się "papierowym"
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.