Wawrus Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 Zmieniłem amora 120mm na sztywny widelec.Mam ramę Accent m003(geometria pod sztywny widelec 367mm) Teraz mam zupełnie inna geometrię(taką jaka powinna być) Dziwi mnie tylko dziwne zjawisko braku pełnej kontroli nad kierownicą.Kiedy jade rowerem, kierownicą lekko rzuca na boki jakby bike sam chciał skręcać. Co to może być?Czy to tylko dziwne uczucie towarzyszące zmianie geometrii?
tobo Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 zmienil sie kąt widelca - rower zrobil sie nerwowy. jesli rama jest przystosowana do amortyzatora to tak bedzie.
Wawrus Napisano 12 Września 2006 Autor Napisano 12 Września 2006 Rama jest przystosowana do SZTYWNEGO WIDELCA a nie do amortyzatora. Zmieniłem amortyzator na widelec w trosce o ramę Kiedy kupowałem amora 120mm to mi sprzedawca mi powiedział, że może rzucać - ale niczego takiego nie odczułem.A teraz(kiedy mam sztywniaka) powinno być wszystko w porządku, tak jak przed założeniem amora
Tooreck Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 rama pewnie jest przystosowana do amora ale nie o takim skoku - 120 mm !! do tego accenta to góra 80-90 mm a zmieniłeś na sztywniaka to rower sie zrobił nerwowy a jestes niezprzywyczajony to i dziwnie Ci sie jezdzi
Kolumb Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 Przyzwyczaisz się. Do szkoły dojeżdżam na sztywniaku (rama też przystosowana do sztywnego) i przez pierwsze dni po wakacjach mam podobne wrażenie Jak jeździłem nim codziennie to jakoś tego nie zauważałem
Wawrus Napisano 12 Września 2006 Autor Napisano 12 Września 2006 Nie rozumiecie chłopaki. Rama jest przystosowana do WIDELCA SZTYWNEGO.A dokładnie 367mm(nie ma tak niskich amorów-wiec pod sztywniaka) Czytaj tak Amor - NIE Sztywniak - TAK Dlatego mnie ta sytuacja dziwi
Gryzon Napisano 14 Września 2006 Napisano 14 Września 2006 Według mnie to po prostu przyzwyczaiłeś się do wcześniejszej geometrii i teraz jeździ Ci się "dziko" myślę, że się przyzwyczaisz po jakimś czasie, a skoro rama została przystosowana do widelca sztywnego to tak już musi być. Pojeździj trochę i mam nadzieję że się zaaklimatyzujesz Pozdrawiam!
Wawrus Napisano 14 Września 2006 Autor Napisano 14 Września 2006 Już sie przyzwyczaiłem.Kwestia czesu
baksik22 Napisano 18 Października 2006 Napisano 18 Października 2006 Heheh ja miałem sytuacje odwrotna jeździlem na author basic nie wiem z ktorego roku na sztywniaku a przesiadlem sie na amorka i tez troszke dziwnie:)
szakq Napisano 19 Października 2006 Napisano 19 Października 2006 a co najlepsze i w jedna i druga strone zmiana moze powodowac rzucanie kolem z amorka na sztywny-tak jak tutaj pewnie wyostrzylo ci o jakies 6-7 stopni kat glowki co powoduje duza latwoskretnosc i nerwowosc prowadzenia-jzu zmiana o stopien to sporo dwa czuc zawsze a tutaj bylo duuuzo wiecej a przy zmianie ze sztywnego na amorka wystepuje zjawisko niedociazenia przedniego kola-jak tutaj 120 to za duzo do tej ramy i byla choperem zapewne w zwiazku z czym przy jezdzie po plaskim i zakrecanie latwiej o podciecie przedniego kola
Ogór Napisano 23 Października 2006 Napisano 23 Października 2006 zalozyles sztwyniaka w trosce o rame ? :| no niezle ... moj kumpl smigal na takiej ramce z drop offem i wszystko smigalo
Wawrus Napisano 23 Października 2006 Autor Napisano 23 Października 2006 Troska o ramę to jeden z mniejszych powodów.Zrobiłem to głównie dlatego że mi amor zaczą się sypać.Nie stać mnie na zakup nowego więc wstawiłem sztywniaka.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.