[siodlo] selle italia slr

[pan P]

Wlasnie wrocilem z jazdy i mam problem, pękła mi jedna rura podsiodłowa w selle italia SLR. Znalazlem na necie klej do aluminium i firmę, ktora spawa felgi aluminiowe. Szkoda mi wyrzucac, bo siodło ma niespelna pół roku, więc chciałbym je naprawić. Czy ktoś miał już podobny problem i poradził jakoś sobie z nim?

[Habibek]

za centymetrowej długości spoinę na pręcie aluminiowym zapłacisz ok 30zł plus koszty materiału. Gwarancja na szczelność spoiny, na wytrzymałośc tylko pół roku - szkoda ładować w to kasy IMO

[skrzynia]

Wątpie, aby klej to utrzymał, a jeśli chodzi o spawanie też ciężko powiedzieć - ale jak zrobią to tanio to IMO warto spróbować

Swoją drogą, tak z ciekawości - jaką masz sztycę (producent. model) ?

[pan P]

eh, cymbał ze mnie, nie chodziło mi o sztycę, ale o te dwa pręty pod siodłem.

[skrzynia]

Wiem. Pytałem o sztycę, bo pęknięcie mogło być spowodowane użyciem złej sztycy - na pudełku są narysowane rodzaje jarzemek które mogą powodować uszkodzenie prętów. Pytałem z ciekawości, czy miałeś taką sztycę jak zaleca Selle Italia...

[Lookas 46]

Skrzynia, a masz te rysunki gdzies ? Można do slr'a uzywac sztyc z jarzemkiem takim jak np w schmolke ?

[skrzynia]

Mam, ale od SLK, do SLR'a nie miałem pudełka No i to zależy od modelu - SLR ten droższy ma pręty z tytanu, IMO wytrzymają Schmolke bo wiele osób które mają ten model używa tegu typu jarzemek. Ale SLR XP czyli wersja tańsza ma pręty z Vanoxu (czyli tytan z wanadem - lżejsze niż te z samego tytanu) - a takie mają mniejszą wytrzymałość.

[pan P]

mam Ritchey comp. Z tego co wiem, to całkowicie moja wina. Jakiś czas temu, ktoś mi powiedział, że te siodła lubią pękać szczególnie jak się je źle założy. A ja miałem akurat mocno wysunięte do tyłu. Ot, Polak mądry po szkodzie.