pawel_em Napisano 11 Września 2006 Napisano 11 Września 2006 WITAM, wszystkich z okolic dopiero zaczyna jezdzic ale niewiem zbytnio gdzie i chcialbym zebyscie mi polecili jakies fajne trasy
czamberka Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 Najlepiej zrobisz, gdy wezmiesz mape do reki i popatrzysz gdzie sa jakies fajne miejsca no i byloby milo, gdybys sie okreslil, ile to ma byc kilometrow Zespol palacowo pakowy w Swierklancu mam nadzieje znasz, bo to bardzo blisko a jest tam naprawde slicznie. [ no i patrzac na mape, dalej na polnoc, powinno byc mnostwo fajnych terenow do jazdy.. (niestety przeze mnie jeszcze nie zbadanych..) ] Kiedy indziej mozesz zawsze kierowac sie na Siewierz, nad Zalew. Polecam takze Pogorie w Dabrowie Gorniczej, szczegolnie, ze zalano kopalnie piasku i jest kolejne jezioro i trasa rowerowa biegnaca obok. Na gorze Dorotce juz byles? [ Bedzin - Grodziec ] Dalej nie wiem, bo po tamtych trasach niewiele jezdze. jesli chodzi o opracowanie trasy, ktora droge wybrac to nic Ci nie pomoze w tym najlepiej jak wlasnie mapa No i najlepiej to wlasnie samemu odkryc jakas trase po prostu zwiedzajac okolice
Thrall Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 Ja osobiscie jakis czas temu wybralem sie na wycieczke z Bytomia w kierunku Zawiercia. Jednak po dotarciu do Łazów zobaczylem szlak rowerowy do Pustyni Błędowskiej i z niego skorzystalem Generalnie jechalem przez Piekary Śląskie, potem Rogoźnik, Góra Siewierska i dalej na wschod. Byla to niedziela i korzystalem z samych bocznych drog wiec mijalo mnie raptem 1 auto na godzine Uzywalem tej mapy --> http://www.ksiegarnia.wysylkowa.pl/index.php?c=8&nr=463579& . Szczerze polecam bo sa na niej nazwy wielu ulic, wiec trudno sie zgubic. Sama wycieczka bardzo sympatyczna i czysto spontaniczna, bo mialem tego dnia uderzyc na Góre Św. Anny ale byl tak mocny wiatr z Zachodu ze zmienilem plany
czamberka Napisano 12 Września 2006 Napisano 12 Września 2006 Mam taka sama mapke i tez ja polecam Korzystam jeszcze z mapy Polski na cd, przydaje sie do wyszukiwania fajnych miejsc na górze Swietej Anny bylam, jechalam wtedy z Gliwic.. [zwykle zreszta jezdze w okolicach Gliwic ] Troche sie pogubilismy wtedy w lasach w okolicach Starej Kuzni, ale bylo bardzo przyjemnie [tylko nie wiem, czy Gora Swietej Anny nie bedzie zbyt daleka wycieczka dla poczatkujacego rowerzysty.. przynajmniej jesli bedzie startowal z okolic Piekar.. ale kto wie ] pozdrawiam
ro35 Napisano 13 Września 2006 Napisano 13 Września 2006 hmm, na północ od trasy bytom-czeladź-będzin można jeździć wszędzie. nie ma szczególnie ciekawych miejsc, za to są lokalne drogi o dobrej nawierzchni, małym ruchu i jest tego sporo. moja ulubiona letnia trasa to chechło, po drodze świerklaniec (można jeżdzić pętelki dookoła zbiornika), niedaleko rogoźnik, na wschodzie nowa pogoria. bytom - sucha góra. w okolicy sporo lasów, ogólnie na północ od trasy tarnowskie góry-siewierz. mam taką ciekawą dłuższą leśną trasę (ok 100km): siemianowice-piekary-świerklaniec-chechło-miasteczko śląskie (tu już w głęboki las)-kierunek tworóg(boruszowice)-skręt na mikołeska-kalety-zielona-brynica-świerklaniec od strony wschodniej-i do domu(wymysłów, dobieszowice, itd.) mapka
Witcher Napisano 14 Września 2006 Napisano 14 Września 2006 Ja polecam trasę Katowice - Pszczyna. Jedziemy z Katowic przez Tychy - gdzie w drodze powrotnej dla orzeźwienia można zaliczyć Paprocany i się wykąpać - Kobiór - Pszczyna. Trasa liczy do 60 km w jedną stronę. Prowadzi drogami bocznymi, więc nie ma mowy o jakimś intensywnym ruchu ulicznym. A od Tychów do Kobióra to się ciągle lasem leci na eleganckim szuterku. Jest też dobre rozwiązanie awaryjne, w razie jakiegoś wypadku losowego, można bezproblemowo wrócić pociągiem Zainteresowanych zapraszam na gg lub mail po szczegóły
jola162 Napisano 7 Sierpnia 2010 Napisano 7 Sierpnia 2010 Temat stary, ale fajnie się jedzie śladami kolejki wąskotorowej, trasa nie jest zbyt długa ale ciekawa
rafalek940 Napisano 8 Sierpnia 2010 Napisano 8 Sierpnia 2010 jesli chodzi o wyidoki to moze DSD ? w Bytomi ja osobiscie po naszych terenach juz jezdze dla treningu bo widokow jakos nie ma ale zawsze jak jade przez DSd to fajnie spojrzyc w przepasc
jola162 Napisano 13 Sierpnia 2010 Napisano 13 Sierpnia 2010 Na dolomitach - DSD też ładne widoczki, również zimą
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.