Skocz do zawartości

[Szosa] dla amatora za 4000-5000 zł


masakrof

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Od kilku dni marzę wręcz o rowerze szosowym, a tak między nami to śnię już o nim po nocach :D

Wszystko zaczęło się od obejrzenia tego filmiku:

 

Oczywiście nie mam zamiaru ich naśladować, ale nie wiedzieć czemu ten filmik sprawił, że chciałbym spróbować pojeździć na nowym rowerku. Ale do rzeczy... 

Tak jak w temacie, jestem zupełnym amatorem jeśli chodzi o szosę, nigdy nie miałem przyjemności jeździć takim rowerkiem. Do tej pory jeździłem rowerem crossowym za 1300zł. Chyba przyszła pora na coś lepszego. 

Nie mam zamiaru startować w żadnych zawodach, rower miałby mi służyć do nabijania kilometrów. Tak żeby osiągać średnie prędkości większe jak do tej pory na crossie oraz żeby w miarę komfortowo się poruszać :)

Nie chciałbym też takiego podejścia że: na początek taki rower powinien wystarczyć, a z czasem kupisz coś lepszego. Nie nie, chciałbym kupić rowerek na jakiś dłuższy okres, ponieważ tak jak wspomniałem nie chcę się ścigać a po drugie mam też inne wydatki, a 5000zł to już trochę pieniążków jest.

 

Rowery, które gdzieś tam rzucił mi się w oczy to:

Cannondale Caad 8 Tiagra

http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/szosowe/cannondale/39178/caad8_6_tiagra

 

Kross Vento 5.0 

http://www.goride.pl/szosowe/8601-kross-vento-50-2015.html?gclid=Cj0KEQjw2ay8BRC7sYequMydsq0BEiQAbEX9UFS69bbQoOTvFmPLHEiKU4xPWxnpV0EpWVbawbOcv0saAiRD8P8HAQ

 

 

Oba powyższe rowery są w cenie ok. 5000zł

Myślałem też, że skoro nie mam wielkich aspiracji kolarskich, to może warto kupić coś tańszego za np. 4000zł a pozostały 1000 przeznaczyć na dodatkowe akcesoria jak np. licznik, kask czy inne elementy odzieży. Jeśli chodzi o tańszą szosę to wynalazłem B'Twin ultra 700 af

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-700-af-id_8324331.html

 

 

Co jest dla mnie ważne, to to, żeby nie kupować roweru przez internet. U siebie w Pile mam tylko te najbardziej znane sklepy z rowerami czyli Kross, Merida i Giant więc tutaj akurat Vento 5.0 byłoby ok. Nie ma natomiast problemu żeby pojechać np. do Poznania czy do Bydgoszczy za jakimś innym rowerkiem.

 

Jeśli chodzi o zamówienie przez internet, to znalazłem według mnie bardzo fajną ofertę i gdybym był pewny że wszystko będzie okay, że będzie wygodnie itd itd., to zdecydowałbym się na zakup tego

https://www.rosebikes.pl/bike/pro-sl-2000-bike-now/aid:821333

 

 

Co Wy sądzicie? Co możecie mi doradzić? :) Nie mam zbyt wielkiego pojęcia o sprzęcie itd., dlatego każda Wasza rada będzie dla mnie cenna. Jeśli chodzi o moje warunki fizyczne (o ile ma to znaczenie) to 183cm wzrostu i 82kg wagi. Baaaaardzo dziękuję z góry za wszelką pomoc. Pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Po pierwsze popraw temat ( tytuł w kwadratowych ramkach ).

Cannondale i Kross w takiej specyfikacji odpadają według mnie.

W cenie Rose można mieć podobnie wyposażonego Canyona : https://www.canyon.com/pl/road/endurace/2016/endurace-al-6-0.html   - tylko pewnie trzeba na niego dłużej czekać.

Taniej wychodzi Radon : http://www.bike-discount.de/de/kaufen/radon-r1-105-465292/wg_id-6668  ,a trochę drożej niż Rose jest wyższy model na Ultegrze ( łańcuch i kaseta 105 ) : http://www.bike-discount.de/de/kaufen/radon-r1-ultegra-465306/wg_id-6668

Jednak rowery różnią się geometrią, więc trzeba to wziąć pod uwagę - najbardziej komfortowy z nich będzie Canyon.

Jeśli nie musisz mieć baranka za wszelką cenę, to zastanów się nad rowerem typu fitness : https://www.decathlon.pl/triban-540-fb-id_8322798.html  lub  http://www.rowerymerida.pl/produkt1104/speeder-500-rower-merida.html ( to tylko przykłady - Triban jako minimum za połowę budżetu ).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy obecnym kursie Euro i doliczając koszt przesyłki (51euro) Rose wychodzi  około 5200 zł , Canyon z przesyłką (202,24zł) ok. 4800zł.

Też stoję przed podobnym dylematem....

Możesz jeszcze rzucić okiem na

https://www.cyclestore.co.uk/giant_defy_0_2016_road_bike-ID_67439   trzeci , nad którym się zastanawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy zastanawiam się nad tymi dwiema sztukami oba modelowo z zeszłego roku

1. Aluminiowa rama ale na ultegrze

http://www.rowerzysta.pl/rowery-szosowe/rower-szosowy-merida-scultura-500-2015.html?

vs.

2. Karbonowa rama na 105tce

http://www.rowerzysta.pl/rowery-szosowe/rower-szosowy-merida-scultura-4000-2015.html?

może jakaś inna alternatywa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem troszkę o tym Canyonie no i ogólnie rower zbiera bardzo dobre opinie. Wyczytałem też, że jest to "szosa rekreacyjna". Ciekawi mnie, jaka jest różnica w utrzymywaniu prędkości w granicach 40-45km/h między tym Canyoniem a szosą z sportowym zacięciem oczywiście w tym budżecie do 5000zł. 

Niemniej jednak, jeśli miałbym na chwilę obecną dokonywać zakupu to brałbym w ciemno tego Canyona :) Jeśli ktoś miał bliższy kontakt z tym rowerem to proszę o jakieś informacje. Dziękuję też za wszystkie rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zachowuje się nasz rower można przeczytać tutaj:

 

http://portal.bikeworld.pl/artykul/testy_i_nowosci/testy_rowerow/12347/rose_pro_sl_2000_w_akcji

 

test pisał człowiek, który trochę jeździł w zawodowym peletonie i ma dość duże pojęcie na temat szybkiej jazdy rowerem. 

 

Do utrzymywania prędkości "przelotowej" 40 - 50 km/h gdy jedziesz solo przede wszystkim potrzebna jest mocna "noga". A najlepiej grupa, która będzie ciągnąć Cię ze sobą :)

Następnie dość sportowa pozycja za kierownicą (w miarę niska główka ramy, mostek nisko, dolny chwyt), obniżająca opory powietrza, do której można dążyć eliminując podkładki pod mostkiem i przycinając widelec. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paulsen, a czy gdybym już się zdecydował to pomógłbyś mi w wyborze ramy? :)

Chciałbym już teraz, dzisiaj, natychmiast dokonać zakupu ale mam też inne duże wydatki związane z remontami itd itd. i muszę się ostro zastanowić czy nie odczekać kilku miesięcy i kupić rower dopiero na nowy sezon. Któryś kupię na pewno, bo jestem tak nakręcony że odwrotu już nie ma, ale jeszcze nie wiem kiedy :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...