Skocz do zawartości

[piasta]Wytrzymała i niezawodna piasta do wyprawówki


wojtasin

Rekomendowane odpowiedzi

Musze sobie poskładać koło do roweru, którym jeżdżę na wakacje, w przypadku obręczy i szprych wiem, czego chcę i co będę miał, w przypadku piasty mam spore dylematy i wiem, czego nie chcę (nie chcę nic, co ma podobny system zapadek, jak novatec).

Piasta ma mieć mocowanie do tarczy (czy CL czy na 6 śrub - nieistotne), ma być wytrzymała, niezawodna i ewentualnie łatwa w serwisie (jakieś tam łożyska do bagażu zmieszczę), rozważam opcje raczej budżetowe.

 

1. SLX FH-M675, z poprzednią wersją - 665 nie miałem żadnych problemów.

2. XT  FH-M8000, tańsza, niż 785, czy one się czymś różnią? I jak z trwałością?

3. DT Swiss 370 - chyba ta sama konstrukcja, co w Onyx, więc z trwałością może być różnie, ale w końcu to nowszy model, więc może poprawili. Poprawili? Jest się czego bać?

4. A może jednak jakiś novatec i ze dwa bębenki na zapas? A jeśli tak, to który?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to ma być rower wyprawowy i waga nie jest istotna to postawiłbym na Novatec D042SB

W przypadku D712sb czy D812sb problemem były pękające bębenki

 

W D042 masz stalowy bębenek, jeszcze nie słyszałem żeby pękał

Są 4 łożyska maszynowe, wszystkie łatwe w wymianie, nawet bardzo zaniedbana piasta jest zawsze do odratowania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przekonano że w Shimano - nawet z najwyższych grup nie ma się co pchać. Ale nie potwierdzę bo używam kół na ich piastach sporadycznie. 

 

Jeśli chodzi o DT Swissa - zapewne jest dobry ale drogi. 

 

Ja postawiłem na Novateca - D042SB. Kupiłem za około 170 zł ale już chwilę temu. Znajomy zachwalał, czytałem też parę opinii że radzi sobie w enduro.

 

Choć nie jeździłem od czasu złożenia na niej koła jakoś specjalnie dużo to póki co się sprawdza i sakwy jej nie groźne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasta D042SB to przyczyna mojej niechęci do novateków, boję się piasty, w której po dwóch dłuższych wyjazdach zostaje jedna zapdka. Ale jeśli to odosobniony przypadek - jestem w stanie dać jeszcze jedną szansę.

DT 340/350 to trochę zbyt wysoki pułap cenowy, używanych od dawna nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wydac raz a dobrze. Co z tego jak dasz mniej a w polowie wyprawy padnie piasta? Kupisz kolejne bebenki to juz cenowo do 350 blisko. Ja kupilem 350 wykosztowalem sie ale zalozylem piaste i zapmnialem o niej.. jezdze i spokoj.

 

Natomiast w piascie novatec w 2 rowerze zapadki padly mi 2 razy.

Zatem juz niedlogo jak kasa wpadnie w 2 rumaku laduje 350.

 

 

Mniej zamoznego nie stac na tandete

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dt 370 w fullu tyranym am/enduro przez 5kkm, mytym na myjkach i nic z tą piastą się nie dzieje, nawet jeszcze łożysk nie wymieniałem. Raz tylko zajrzałem do zapadek, wyczyściłem i dałem świeżego smaru.

 

370tkę mam też w szosie ale przebieg zaledwie 1,5kkm więc nie ma się tam co dziać.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Pozdrowienia z Iranu. Gdyby ktoś dał sobie rękę uciąć za to, ze D042SB wytrzyma więcej, niż piasta slx czy stary xt na 6 śrub, toteraz nie miałby ręki. Po 400 kilometrach zrobiło mi się ostre koło, po kolejnych 200 rozleciało się łożysko po stronie napędu. Łożyska wymieniłem przy pomocy fachowca od silników elektrycznych, bębebnek naprawiłem. Towarzystwo takich atrakcji nie miało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

stary xt na 6 śrub
no takich piast shimano już nie robi.... ;-(( 

 

Po 400 kilometrach zrobiło mi się ostre koło, po kolejnych 200 rozleciało się łożysko po stronie napędu
- trzeba było zrobić solidny przegląd piasty przed wyjazdem.... chyba że to była nówka - nie śmigana- to masz pecha ;-((( 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Novatec 771/772. Mam w dwóch rowerach, przejechane 1,5 k km i nic się nie dzieje. Bębenek aluminiowy, wiec preferowana kaseta XT, aby nie zniszczyć go. Jeśli masz kasę większa do wydania to DT 350 albo 240 :-) Tego Novatec 042 miałem w kole 26 cali. Niestety krótko jeździłem, bo rower poszedł na sprzedaż, ale dziwne, ze rozleciała się tak szybko. Może była źle skręcona (za mocno) choć jej budowa jest tak prosta, ze trudno coś popsuć :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półtora tysiąca to żaden przebieg.

Zewnętrzny ślizg łożyska od strony napędu był rozięty na pół. Przyczyną zacięcia sprzęgła był odwrócony piesiek. Jakim cudem to się stało - nie mam pojęcia. Plusem piasty jest zastosowanie popularnych łożysk - zorganizowanie ich zajęło niecałą godzinę. Wymieniałem od razu oba, bo drugie też już miało lekki luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...