beskid Napisano 4 Lipca 2016 Autor Napisano 4 Lipca 2016 Jak jeden z drugim i trzecim nie mają nic ciekawego do powiedzenia to może niech nie zabierają głosu. Takie teksty, które robią z nas wsiowych głupków co to się na niczym nie znajo bo sztaby krosiarzy posiadły tajemną wiedzę w temacie kół są dość zabawne. Jeśli sprzęt zawodzi to się na ten temat dyskutuje. Dyskutują na trasie, dyskutują kibice i to samo robią w ekipie Krossa czy Sabine Spitz. Sądzicie, że nie ma burzy mózgów po tylu przebiciach, pozrywanych, spadających łańcuchach?? Wymiana koła też nie pójdzie dużo szybciej bo to już nie jest poczciwe zwykłe QR jak lata temu. Jeśli zwiększają trudności na trasie, jest dużo korzeni, kamerdolców, skał to konsekwencją muszą być solidniejsze materiały. Być może skończyły/ą się czasy zdzierania lakieru z ramy czy ważenia każdej śrubki by przeliczyć każdy gram na wartość PLN-ów. Sama Maja nic do tematu nie ma bo to nie ona wybiera sobie graty. Może warto w końcu powiedzieć dość jak zrobili to w peletonie gdzie już nie jeden ciołek widział tarcze. Ciekawe czy mędrki dostając do ręki taki sprzęt wybrali by się na nim na całodziennego tripa w teren??
Fawlty Napisano 4 Lipca 2016 Napisano 4 Lipca 2016 Sama Maja nic do tematu nie ma bo to nie ona wybiera sobie graty. Hmm... Jesteś pewien, że "Maja nic do tematu nie ma"? Przecież koła to podstawa i trudno przypuścić, żeby Maja nie wiedziała o nich baaardzo dużo. Nie wierzę, że ona i jej mechanik nie mają wpływu na decyzję, i że nie jest to decyzja świadoma. pzdr Fawlty
marcinusz Napisano 4 Lipca 2016 Napisano 4 Lipca 2016 Nie wiem o co szum. Opona wyścigowa ma być tak lekka jak to możliwe i wystarczająco wytrzymała, aby dojechać do mety. Wystarczyłoby kilka minut więcej i Majka dojechałaby. Nikt by nie szumiał. Zakładając, że opona była dość wytrzymała, a po prostu ciśnienie za małe i stąd problemy, wciąż nie ma się czemu dziwić. Wszak ciśnienie ma być tak niskie jak to możliwe, aby poprawiać trakcję, ale też tak wysokie, aby ochroniło obręcz a opona nie uległa zniszczeniu przez przyszczypnięcie i nie spadła z obręczy. Jedno i drugie to godzenie wody z ogniem i balansowanie na krawędzi. Zawsze będą zdarzać się pomyłki. I nie wiemy czy pomylili się mechanicy czy Majka wpadając w niewłaściwą linię przejazdu. Po co to drążyć? Pech. Mozna oczywiście Majkę obuć w "tu-plaje" i dobić 0,2 bara dla bezpieczeństwa, ale jeśli to przekreśli jej szansę w rywalizacji o najwyższe lokaty, to może od razu zawiesić rower na kołku. A jeśli okaże się, że 80% problemów z ogumieniem dotyczyło shwalbiaków, to nie martwcie się - team'y poproszą o lepsze gumy lub podziękują za współpracę i zmienią dostawcę opon. Nie wiem czemu niektórzy mają wszystkich za idiotów a siebie samych za skarbnicę wiedzy.
Fawlty Napisano 4 Lipca 2016 Napisano 4 Lipca 2016 team'y poproszą o lepsze gumy lub podziękują za współpracę i zmienią dostawcę opon No dobrze, ale "dostawca" to chyba zwykle sponsor? Tak przynajmniej jest w kolarstwie szosowym. Tylko tam opony (w tym znienawidzone tu conti) często nie mają wiele wspólnego z tym, co możemy sobie kupić w sklepie. Czasem założenie innych opon się maskuje (np. przykleja naklejki z logo "właściwego" producenta) Jak jest w kolarstwie górskim? Podobnie? Schwalbe jest sponsorem teamu Mai, cyklu zawodów etc.? (ja niestety nie mam tego czasu chwilowo sprawdzić, więc chętnie poproszę o info, jeśli wiesz) pzdr Fawlty
marcinusz Napisano 4 Lipca 2016 Napisano 4 Lipca 2016 Sponsorem (przynajmniej głównym) jest Kross. Schwalbe zapewne jest tam dlatego, że Kross kupuje od nich dużo gum do wszystkich swoich rowerów. Jeśli w Krossie dojdą do wniosku, że to słabe wizerunkowo, że ich rowery nie dojeżdżają do mety przez opony, to mogą poprosić Schwalbe o trwalsze gumy lub zacząć kupować Conti, Miśki lub inną Vittorię. W sytuacji, gdyby głównym sponsorem teamu była firma oponiarska, to też doszłaby do wniosku, że żadna to promocja, jak wszyscy ich zawodnicy koła wymieniają i tracą lokaty i znów efektem musiałaby być decyzja o poprawieniu produktu pod względem wytrzymałości. To wszystko jest biznes. Kasa się musi zgadzać.
erzurum Napisano 4 Lipca 2016 Napisano 4 Lipca 2016 Schurter znów pozamiatał, ciesze się, że nasi południowi sąsiedzi tak wysoko, kibicowałem Cinkowi, Schurterowi oczywiście też, toż to prawdziwa wydolnościowo maszyna.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.