Skocz do zawartości

[Siodełko] Skórzane siodło lekarstwem na ból doopska


mistrzusek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej!

Witam po 2 latach. Ostatnio pisałem w tym temacie http://www.forumrowerowe.org/topic/160960-wygodne-siodlosztyca-amortyzowana-boli-mnie-dpa/

Sprawa wygląda w ten sposób, że nawet te dobre/drogie siodła żelowe, po kilkudziesięciu kilometrach sprawiają mi przykry ból zadka (nawet jak już jest zaprawiony). Pisaliście o skórzanych siodełkach Brooks/Lepper. Odłożyłem trochę siana- 500zł i jestem gotowy wydać ten hajs na porządne siodło. Z tym, że nie wiem dokładnie, który model wybrać. Pomóżcie wybrać coś dla gościa, który jeździ praktycznie wyprostowany (90 stopni) i szuka komfortu na spokojne, długie trasy.

Pozdrawiam:)

Napisano

Myślę, że przez internet nie dostaniesz odpowiedzi na swoje pytanie, które siodło wybrać. Każdy ma inną budowę anatomiczną, inny kształt i krzywizny kości kulszowych i ogólnie "wymiar dupska" i jedno siodło dla mnie będzie super wygodne, a dla Ciebie wręcz odwrotnie, nie będzie pasowało absolutnie.

 

Jeśli masz zaprzyjaźniony sklep rowerowy, gdzie takie siodełka są dostępne, to myślę, że bez problemu dostaniesz siodło na testy. Obwija się parę razy taśmą izolacyjną pręty i nie zostaje na nich ślad po montażu i demontażu. Jeśli siodło Ci nie podejdzie, wymieniasz je na inne.

Napisano

Skórzane siodła typu Brooks dopasowują się oo właściciele. Taka operacja  trwa jakiś czas, przynajmniej kilkaset km trzeba zrobić. Próbowanie nic nie da bo jak sam napisałeś wygodne z pozoru siodełko po przejechaniu 50 km może pokazać ząbki :)

Kupuj Brooksa, kwestia modelu to jest sprawa drugorzędna i zależy od tego czy chcesz sprężyny czy bez spreżyn itp. Ja śmigam bez sprężyn i chwalę sobie.

Napisano

Przynajmniej już wiesz, że żelowe/miękkie nie równa się wygodne...

Nie wiem czy Brooks jest aż taki genialny, bo np. mój (jak na razie) ideał ma po prostu dobry dla mojego tyłka kształt, a poza tym jest jak deska, także przede wszystkim tego bym się trzymał.

Napisano

Brooks albo taniej Gyes z Aliexpress ... jeden pies skórzany.

Mam w domu dwa siodełka GYES GS-06 (jedno brandowane przez Kross kupione w Polsce, drugie z Aliexpress) i nie potrafię wrócić do jazdy na żadnym innym siodełku. Trzeba przeżyć pierwsze 500km dopasowania siodełka do tyłka a potem jest po prostu idealne.

http://pl.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20160624041343&origin=y&SearchText=gyes

Napisano

No spoko, tylko chodzi mi o to czy Brooks ma jakieś modele dedykowane do stylu jazdy w pozycji wyprostowanej. Wiadomo, że nie wezmę sobie wąskiego siodła, a z tych szerszych nie wiem, które wybrać.

Napisano

Ta śruba jest do naciągu poszycia, jak siodełko wyda ci się zbyt miękkie albo się za bardzo rozciągnie. Z zasady te siodełka wytrzymują całe pokolenia i spokojnie wystarczy tej śruby jeszcze dla twoich wnuków.

Napisano

a ja właśnie zdałem sobie sprawę, że od 2 lat jeżdżę na innym siodełku niz sądziłem :)..........Mi ostało się mnóstwo "zwojów" na śrubie, wiec kolega ma rację.

Jestem ciekaw czy albo w jakim czasie używane siodło dostosuje się do innego tyłka..........Jednak skórzane siodła sa indywidualne (i tym sie brooks chwali). daj znac za jakiś czas.

Napisano

a ja właśnie zdałem sobie sprawę, że od 2 lat jeżdżę na innym siodełku niz sądziłem :)..........Mi ostało się mnóstwo "zwojów" na śrubie, wiec kolega ma rację.

Jestem ciekaw czy albo w jakim czasie używane siodło dostosuje się do innego tyłka..........Jednak skórzane siodła sa indywidualne (i tym sie brooks chwali). daj znac za jakiś czas.

Coś mi się pomerdało. Wczoraj przeglądając stronę brooksa trafiłem na siodełko b 17 imperial i imperial narrow ( myślałem, że z "dziurą" jest tylko 1 model). Mam to węższe. Co do dopasowania siodełka, to kolega musi mieć sporą cierpliwość, bo moje choć ponad tysiąc km ma przejechane już dopiero teraz na 100% sie układa do tyłka mego.

Napisano

Skóra naciągnięta i nasmarowana. Na razie trochę twardo, ale śmiem twierdzić, że i tak przyjemniej niż na moim poprzednim selle royal lookin relaxed (chociaż ktoś kto dostał je w spadku po mnie, jest zadowolony i chwali je sobie). Jestem dobrej myśli, jak przejadę więcej kilometrów to dam znać jak wrażenia;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...