[siodełka na długie trasy]

[pekosik]

Witam jakie siodelko polecacie na długie całodniowe jazdy?

[NajaraNy]

dopasowane do Twojego tyłka pod względem szerokości i wyprofilowania 

[jorisvoorn]

Witam,

też stoję przed wyborem nowego siodełka, sporo dobrych opinii ma Selle Italia Man Gel Flow i chyba je kupie. Po kilku godzinach moje siodło ciśnie mnie w mój "interes" i zastanawiam się nad kupnem czegoś z dziurą. Może wypowiedzą się osoby co spędzają całe dnie na rowerze i coś doradzą. Brooks na tę chwile odpada.

[chudeusz09]

Mam selle italia man gel flow. Jest to najwygodniejsze siodło na jakim jeździłem a trochę ich przetestowałem. Jak Twoje kości nie są jakoś specjalnie wrażliwe na twarde siodła to polecam max flite gel flow. Również wygodne ale moje 4 litery (w sensie kości) nie dały rady . Jeżdżę dużo, 1000-1200km/m-c. Czasem całodniowe wypady po 200-230km i jakoś daję radę wysiedzieć. Ale tak czy siak kwestia doboru siodełka to bardzo delikatna i indywidualna sprawa . Jeśli chodzi o dziurę i uciskanie na pewne części ciała to selle italia jest dosyć specyficzne. Niby ta dziura jest, ale mi (i nie tylko mi) jakoś specjalnie to nie pomaga. Może kwestia odpowiedniego ustawienia bo mam z tym mały problem ale to nie temat na to .

[jorisvoorn]

@chudeusz09. dzięki za opinie

Teraz trochę czytam i nie wiem czy nie wybrać Selle Italia C2 Gel Flow, ponieważ jest węższe od Man Gel Flow i pod moje kości kulszowe chyba bardziej podejdzie. Podjadę jeszcze do jakiegoś większego sklepu rowerowego i może coś doradzą.

 

 

[chudeusz09]

C2 gel flow jest dużo twardsze. U mnie rozstaw kości to około 125mm. C2 było za wąskie dla mnie ale jak już pisałem wyżej, każda dooopa jest inna .

[pekosik]

A coś z siodła dla trekkingu dla wyprostowanej pozycji? Typu selle royal ellipse relaxed

[robertrobert1]

Ja niezmiennie będę polecać Brooksa. Na krótkie trasy prawie każde siodło się nada ale na długie nie tylko musi być dopasowane ale także zapewniać oddychalność i nie doprowadzać do odparzeń. Tu bezapelacyjnie Brooks wygrywa zarówno w siodłach turystycznych jak i szosowych.

[okomara]

Witam, jakiś czas temu zmieniłem fabryczne siodło od Gianta na Selle Italia C2 i ... szlag mnie trafia, a raczej moje 4 litery. Już po ok. 25 km czuje mocny nacisk na kości tyłka (na jedną jakby bardziej) i lekkie mrowienie w nogach i rękach, co chwila muszę wstawać i szukać innej pozycji. Na tym poprzednim też tyłek bolał, ale w inny sposób, bez tego uciskania na kości i mrowienia.

Jeżdżę bez wkładki (kilka razy jeździłem z, ale dalej to samo), opinie czytałem raczej dobre o tym siodle, więc nie wiem gdzie leży problem.

Aktualnie mam ustawione delikatnie w górę, raczej na środku, próbowałem na płasko, w dół i ciągle to samo..

Już nie wiem czy mój zad jest jakiś nie typowy, czy może to siodło to lipa?

[wojtas7]

siodelko Fabric Scoop.

[IvanMTB]

 

 

Tu bezapelacyjnie Brooks wygrywa zarówno w siodłach turystycznych jak i szosowych.

 

Duparomana... Brooks, jak każde siodło. Jednemu pasuje drugiemu nie. Ja szczerze nienawidziłem tego wynalazku.

 

Generalnie polecanie siodła to sliski temat. Każdy jest inaczej zbudowany i każdej rzyci co innego odpowiada.

 

Szacunek...

I.

 

[Gość]

 

 

Duparomana... Brooks, jak każde siodło. Jednemu pasuje drugiemu nie. Ja szczerze nienawidziłem tego wynalazku. Generalnie polecanie siodła to sliski temat. Każdy jest inaczej zbudowany i każdej rzyci co innego odpowiada. Szacunek...

a czemu ma służyć ten post?

[modrzew]

Ukróceniu nieco bezwarunkowych zachwytów nad Brooksem