Kuba95 Napisano 22 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 Będę śledził warunki i ewentualnie wyjazd się przełoży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 22 Kwietnia 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2017 to pisz do mnie, ja dostaję monity od ukraińskiego odpowiednika GOPR więc będziemy na bieżąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 25 Kwietnia 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2017 Masz tu fotę Czarnohory. stan 25.04 br godzina 12 :00IV stopień zagrożenia lawinowego, stan pokrywy od 60 do 130 cm na głównym grzbiecie. W nocy znów padało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba95 Napisano 16 Maja 2017 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2017 Aktualnie wyjazd planujemy na 2 czerwca, jak by ktoś chciał się jeszcze dołączyć, 4 dni jazdy po połoninach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba95 Napisano 22 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2017 Trasa przejechana, teraz planuję przejazd granią gór Rodniańskich w Rumuni wyjazd 2-3dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2017 W 4 dni zrobiłeś Świdowiec i Czarnohorę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team mrmorty Napisano 25 Czerwca 2017 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2017 A co w tym dziwnego - chłopak ma dobrą łydę i technicznie też jest ogarnięty. My z Pukielem zrobiliśmy w jeden dzień Swidowiec wraz z połoninami Szasa i Urdu-Flawantucz, coś co ludzie rozbijają na min dwa dni.Kuba, weź wrzuć jakiś opis trasy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2017 Nic dziwnego, pytam się tylko. Główny grzbiet Świdowca ma około 25 km, Czarnohora też nie jest jakoś specjalnie rozległa. Do zrobienia, ale logistyka musi być dobra. Moim zdaniem Czarnohora na rower słaba..ale faktem jest, że sporo tam dróg dolatujących wysoko w góry, na których można mocno podgonić to co się straci na chodzeniu. Rodniańskie jeszcze gorzej, pamiętam, że miejscami były elementy wspinaczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba95 Napisano 25 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2017 (edytowane) W sobotę dojechaliśmy na 13 godzine do Rachowa, i ok 21 byliśmy na Pop Iwanie, w niedziele zrobiliśmy resztę Czarnohory ale bez Howerli, a poniedziałek cały Świdowiec czerwonym szlakiem mimo że musieliśmy ze 2h przeczekiwać deszcze i burzę Tak właściwie to mieliśmy jechać Krasną i Borżawę jeszcze ale kolega już odpuścił. Jak by ktoś chciał wiedzieć to samochodem dojechaliśmy do Mukaczewa, z tamtąd marszrutką do Rachowa (kierowca był bardzo chętny żeby nas zabrać, bo wziął od nas dodatkowe 150hrywien za przewóz rowerów, bilet kosztował 120 hrywien ) i z Rachowa już można spokojnie dojechać czterema połoninami do prawie samego Mukaczewa, nam niestety nie wyszło (wróciłem asfaltem do Mukaczewa 150km kolega na mnie poczekał pod Krasną) Ogólnie to Świdowiec jest bardzo łatwy przez całe pasmo przebiega wygodna nudna droga (dobrze że chociaż widoki są), spokojnie można zrobić to pasmo w jeden dzień. Za to zjazd ok 2km za Tempą (ostatni szczyt na Świdowcu) robi się bardzo ciekawy, praktycznie jest tam z 10km singla, jak najbardziej warto sobie tamtędy zaplanować zjazd. Za to Czarnohora bardziej przypomina już tatry zachodnie, przez całe pasmom przebiega wąski szlak, miejscami dość wymagający, trochę pchania i noszenia jest ale za to zjazdy są już dość ciekawe. Na Howerli nie byliśmy ale było widać że zjazd tamtędy byłby bardzo trudny (chyba), podejście od południowej strony Pop Iwana też było bardzo skaliste i strome. W obserwatorium na Pop Iwanie jest otwarte pomieszczenie w którym można się spokojnie przespać To jak będę miał czas to powywalam nadmiar zdjęć z galerii i pododaję jakieś opisy. Wrzucam galerie jeszcze raz jakby ktoś nie widział https://photos.google.com/share/AF1QipOAp03KRQMuKus6pMxyU-LXSNZt3hABjDL8Jc2WCb0njrOXI3NysbY2t7_kH1Vhhg?key=TnN3MUhMekJPdGh5WEtPbzRhTUtsZldEa21hMWVB Edytowane 25 Czerwca 2017 przez Kuba95 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba95 Napisano 27 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2017 Nic dziwnego, pytam się tylko. Główny grzbiet Świdowca ma około 25 km, Czarnohora też nie jest jakoś specjalnie rozległa. Do zrobienia, ale logistyka musi być dobra. Moim zdaniem Czarnohora na rower słaba..ale faktem jest, że sporo tam dróg dolatujących wysoko w góry, na których można mocno podgonić to co się straci na chodzeniu. Rodniańskie jeszcze gorzej, pamiętam, że miejscami były elementy wspinaczki. Napisałbyś coś więcej o tych Rodniańskich, np którędy są fajne, wymagające zjazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.