Skocz do zawartości

[konserwacja] piasta tył Shimano SLX FH-M675


Rekomendowane odpowiedzi

jeśli dobrze rozumiem to standardowy tzn taki? 

 

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=klucz+do+bebenka+shimano&bmatch=s0-spo-1-4-0510

 

zastanawia mnie jeszcze ten biały smar, ja używam dokładnie takiego łt-43 http://www.olejesamochodowe.com.pl/p/2062,117/smar-liten-lt-43-40kg/ nigdy się nie zastanawiałem nad konkretnym smarem do łożysk w rowerze bo tego mam pod ręką nieograniczoną ilość, w starszym rockriderze piasty śmigają pięknie serwisowane tym właśnie smarem. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ja na bębenek aplikuję smar drucikiem, bo palec jest za mało precyzyjny. Gdy ciepło problemu nie ma, ale jak zrobi się zimniej to zbyt dużo smaru może powodować problemy.

 

Pamiętaj o drugim sposobie serwisowania, tj odkręceniu bębenka od piasty, zdjęciu wargi, moczeniu w odtłuszczaczu a potem zalaniu gęstym olejem. Obie szkoły są poprawne, ta z rozbieraniem wymaga dużo więcej uwagi. No i nie każdy bębenek da się rozebrać i poskładać tak, żeby uszczelnienia nie zostały zniekształcone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z rozebraniem bębenka, tzn nie mogę zdjąć jego zewnętrznej strony :/ wykręciłem nakrętkę kluczem do bębenków i wyjąłem górne kulki ale zewnętrzna część nie schodzi, jest tylko mały luz :/ wie ktoś może o co chodzi? nie chcę nic robić na chama żeby nie uszkodzić bębenka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mojej wiedzy nic więcej do szczęścia nie potrzeba, każdy bębenek tak właśnie zdejmowałem, że odkręcałem bieżnię i już. Imbus potrzebny jest nie do rozebrania tylko do odkręcenia bębenka od piasty. Usuwasz ośkę, kulki, demontujesz uszczelnienie, wykręcasz bieżnię i zdejmujesz bębenek, nic więcej nigdy nie musiałem robić.

 

Poruszaj, pobujaj, popróbuj. Pamiętaj, że w miejscu gdzie przykręca się miskę jest grupa podkładek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odkręceniu nakrętki powinien zejść bez oporu , jedyne co mi przychodzi do głowy to ukruszony kawałek zapadki który gdzieś blokuje (stąd ten dziwny dźwięk na twoim filmiku). Jeśli zapadka rzeczywiście ukruszona to nic z tym nie zrobisz - bębenek to część zamienna jako całość i same zapadki są nie dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do serwisu shimano - podałem model i gość powiedział mi że te bębenki mogą być nierozbieralne niestety lub po rozłożeniu można uszkodzić uszczelki. Ewidentnie zewnętrzna część nie chce zejść. Doradził mi również żeby nie używać do smarowania smarów stałych. Poskładałem bębenek do kupy i założyłem koło, dźwięk jest inny niż wcześniej ale słychać że coś jest niestety nie tak. Czeka mnie chyba wymiana bębenka  :verymad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gtb

 

Już wcześniej myślałem o tym żeby w przypadku wymiany piasty wymienić ją na coś lepszego niż slx ale nie sądziłem że to nastąpi tak szybko :/ tzn powiem tak - koło się kręci a dźwięk jest słyszalny tylko jak obraca się bardzo wolno więc nie jest to wogóle jakaś odczuwalna usterka. Po złożeniu bębenka mam wrażenie że brzmi nawet trochę głośniej :) na razie będę jeździł, może objadę ten sezon, mam póki co inne wydatki. A jeżeli chodzi o piasty dt czy novatec (na oś 9mm) co byście polecili? 

 

Aha zapomniałbym: facet z shimano powiedział że on nierozbieralne bębenki traktuje wrzuceniem na noc do słoika z brunoxem a potem zakropleniem jakimś gęstym olejem do łańcucha, np finishem na mokre warunki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...