Whit Napisano 9 Czerwca 2016 Napisano 9 Czerwca 2016 Cześć Ostatnio pojawił mi się problem (po ok. 70km przebiegu roweru) nawet po przejechaniu 100m lekko zaczynają mnie boleć mięśnie rąk. Na początku tak nie miałem choć w rowerze nic nie zmieniałem (ba. wcześniej na tym samym rowerze tylko z dłuższą ramą też nie czułem problemu a miałem przejechane tam koło 30km<trek caliber x7> pierwotnie miałem w ramie 21.5" teraz mam 19.5 nie . Na wcześniejszym rowerze również nie miałem takiego problemu choć tam miałem trochę krótsza ramę jak i węższą kierownicę. Jak myślicie co z tym zrobić? Jeśli w ogóle coś robić bo może moje ręce się przystosują bo nie są przyzwyczajone oraz w tym roku mam zrobiony bardzo mały przebieg? Innych problemów nie mam typu z nadgarstkami itd.
KrzysztofSz Napisano 9 Czerwca 2016 Napisano 9 Czerwca 2016 ...a kierownicę masz prostą czy giętą ? ..bo jak giętą to daj do góry i do przodu - może pomoże
Whit Napisano 9 Czerwca 2016 Autor Napisano 9 Czerwca 2016 @@KrzysztofSz, Jest taka Up zmieniłem ustawienie manetek, lekko siodlo w dol, oraz przesunalem je do przodu i dałem lekko w góre wg mniee jeest progress zobaczymy jutroo.
KrzysztofSz Napisano 9 Czerwca 2016 Napisano 9 Czerwca 2016 Z fotki wnioskuję że masz kierę z lekkim wzniosem, - podnieś ją do góry i do przodu, pokombinuj - może znajdziesz odpowiednie, wygodne ustawienie.
porcelanowy Napisano 9 Czerwca 2016 Napisano 9 Czerwca 2016 Powitoł Pobawić się ustawieniem kierownicy, przypakować ręce. Obie rzeczy pomogły przy przejściu na 29" i szeroką kierownicę.
Whit Napisano 9 Czerwca 2016 Autor Napisano 9 Czerwca 2016 @@porcelanowy, Sęk w tym, że wcześniej jeździłem Rometem 29er z ramą 20" tutaj mam 19.5 tylko trochę szerszą kierownicę tam 680mm tu pewnie z 700mm. Ale problem jest raczej zniwelowany tak jak pisałem zmieniłem ustawienie manetek/klamek, przesunąłem siodełko do przodu i lekko je podniosłem. I wrażenia po godzinnej jeździe - inny rower bardziej zwrotny itd. i nie czułem żadnego bólu więc temat chyba można uznać za zamknięty pojeżdżę jeszcze jutro jak wszystko mi się zregeneruje i wtedy będę mógł dać ostateczną odpowiedź czy to dziala.
Whit Napisano 12 Czerwca 2016 Autor Napisano 12 Czerwca 2016 Relacja po WPR'ze łącznie zrobione koło 90km - powiem tak żadnego bólu sama przyjemność, jak widać wystarczyło przesunąć siodło/zmienić miejsce manetek i mamy nowy rower
belinea Napisano 14 Czerwca 2016 Napisano 14 Czerwca 2016 a nie robisz czasami przeprostu podczas jazdy? tez kiedyś tak miałem i oduczyłem się. teraz delikatnie ręce ugięte.
Whit Napisano 14 Czerwca 2016 Autor Napisano 14 Czerwca 2016 @@belinea, Powiem Ci, że faktycznie szukałem nieraz trochę prostszej pozycji ale bolały mnie nawet jak przejechałem kawałek normalnie. Teraz mogę robić co mi się podoba i żadnego bólu nie odczuwam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.