blakbery Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Witam, na szosie jeżdżę od 3 lat, nie ścigam się w żadnych zawodach, jeżdżę z ekipą rekreacyjnie-wyczynowo. Ostatnia moja szosa była na Clarisie i teraz mam pytanie. Czy warto wydawać 3/4/5 tysięcy na używany rower z osprzętem 105/Ultegra? Mój poprzedni rower kosztował w okolicach 1700zł i teraz byłby to duży przeskok. Oczywiście myślę o tym jako o rowerze na lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
C0lnago Napisano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Jeśli dla samego osprzętu to nie warto zmieniać (zakładam, że masz alu ramę). Zmiana miała by sens gdybyś przeszedł z ramy alu na carb, osprzęt jest na ostatnim miejscu. Najważniejsza w szosie jest rama, potem koła i nr 3 - osprzęt. Sam napęd ultegry nic CI nie da w stosunku do słabszej grupy poza lepsza precyzją działania i niższą wagą co przy cięzkiej ramie jest bezsensowne. Więc jeśli chcesz zmieniać to moim zdaniem na ramę carbon, dobre koła + osprzęt na ile fundusze pozwolą (potem możesz go zmienić na lepszy). Jeśli nie będziesz chciał tyle wydawać rozważ zmianę samych kół na lzejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakbery Napisano 9 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Przechodzę na lepszy osprzęt ale także na karbonową ramę zamiast aluminiowej. Czyli warto wyłożyć kasę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CentrumRowerowe Napisano 10 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 Trochę ryzykownie jest kupować używaną szosówkę na karbonowej ramie, chyba, że znasz i ufasz sprzedawcy. Po karbonie zazwyczaj nie widać uszkodzeń i rama może wyglądać dobrze a kompozyt może już być nadwyrężony. Jeśli dotychczasowa aluminiowa rama jest wygodna 3 tys zainwestowałbym w lekkie koła, a 4 tys w koła + upgrade napędu jeśli jest konieczny. Dla sensownych nowych rowerów, karbon na 105 to koszt od około 7 tys. Jeśli jednak znasz historię roweru który masz na oku i nic cię nie niepokoi, to zazwyczaj warto kupić używkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakbery Napisano 10 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 Co do używki nigdy nie wiadomo właśnie czy jest tak a nie inaczej. Zrobiłbym upgrade poprzedniego roweru natomiast rama nie nadaje się do użytku dlatego planuję zakup nowego roweru. Nie ma sprawdzonych metod na sprawdzenie używanej ramy karbonowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
C0lnago Napisano 10 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 Nie ma aczkolwiek carbon sam w sobie jest duzo wytrzymalszy niz alu pod wzgledem zmeczeniowym. Tzn. ze jezeli nie byl nigdzie uderzony to bedzie dlugo jezdzil. Ja rame carbonowa szosowa mam 6-ty sezon i jest w bdb stanie nadal poza otarciem tylnych widelek jak spadl lancuch. Wiadomo, ze lepiej kupic nowy rower ale zeby to mialo sens to min 8-9k np. orbea avant/orca sobie obejrzyj. Uzywki pewnie w polowie tej ceny da sie kupic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakbery Napisano 10 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 Okej, dzięki za info Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.