domeknn Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Hejo, Po zimie strasznie mi się przytyło, więc stwierdziłem, że pora odświeżyć bądź kupić rower (o tym zadecydujemy dalej). O mnie:100kg wagi , 190cm wzrostu.Do czego rower:Do dojazdu do pracy, ew. jakaś trasa rowerowa (max 50km), fajnie też byłoby pojeździć po leśnych trasach czyli w sumie uniwersalny Ile chcę przeznaczyć:Ogólnie jeżeli warto coś robić to chciałbym to rozbić na 2-3 fazy. W pierwszej chciałbym go doprowadzić do stanu używalności i wydać ok. 600zł w drugiej/trzeciej wydałbym tyle ile byłoby już potrzeba.Co mam i o rowerze: W sumie rower jest prawie kompletny. Złożony jest na ramie ns bitch i amortyzatorze suntour ns, reszta to tanie rzeczy. Nie ma on przerzutek. Obecnie jest założona korba z 3ema zębatkami i kaseta z 8mioma i jest to połączone na sztywno skracanym łańcuchem. Korba jest krzywa. Do ramy na pewno nie moge założyć V-brake, ponieważ nie ma na to mocowania, a obecna piasta w tylnym kole nie ma miejsca na założenie hamulca tarczowego. Kaseta jest ok. Opony w stanie słabym. Suport ok , stery ok, kierownica ok, siodło też ok.Co chciałbym w pierwszej fazie wymienić i zrobić:-tylne koło z możliwością założenia tylnego hamulca tarczowego-tylny hamulec tarczowy -dołożenie tylnej przerzutki-wymiana korbyDruga faza:-wymiana koła przedniego-dołożenie przedniego hamulca-dołożenie przedniej przerzutki-wymiana ramy?Trzecia faza-wymiana ramy-wymiana amortyzatora Pytanie: czy warto ? czy może lepiej kupić nowy/używany rower ? Osobiście wolałbym złożyć samemu na raty (brak odpowiedniej kwoty na nowy/używany rower). W domu mógłbym sporo samemu zrobić, więc rower oddałbym komuś jedynie do założenia przerzutek chyba że dałbym rade samemu to zrobić Z góry dzięki wielkie za pomoc !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasperek Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Słaba baza do takiej jazdy, jaką chcesz uprawiać. NS Bitch to rama pod sporty "grawitacyjne"... Tobie bardziej przydałby się cross. Lepszym rozwiązaniem, będzie poszukanie takiego używanego crossa niż rzeźbienie przy tym co masz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Kup za stówkę jakiegoś starego MTB na stali, wrzuć lepszy szpej z tego co masz do niego. Ramę z amorkiem sprzedaj, odzyskasz część kasy. Kup potrzebny szpej i tyle. W kwocie 600zł ogarniesz fajny rowerek, ale na sztywnym widelcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.