Skocz do zawartości

[spodenki] Jakie spodenki/wkładka na bolący tyłek u ciężkiego zawodnika.


Wiesiu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Zamierzam sobie kupić jakieś przyzwoite spodenki aby zmniejszyć ból tyłka po jeździe. Głównie chodzi tu o wkładkę.

 

Nie jeżdżę dużo i powiedzmy do godziny-dwóch jest przyzwoicie, ale dłużej to już słabo, muszę się mocno kręcić.

Raczej nie jest to wina siodła, bo odkąd pamiętam to nigdy nie czułem się komfortowo na dłuższych wycieczkach, pewnie wynika to już z mojej budowy i sporej wagi. Siodło mam WTB, nie pamiętam modelu, raczej ciut szersze.

 

Pytanie czego szukać przy dużej wadze - 95-100kg - aby było wytrzymałe i minimalizowało ból kości?

Nie wiem też ile muszę przeznaczyć na to, oczywiście wolałbym mniej niż więcej, ale powiedzmy do max 150-200zł.

 

Mam takie spodenki z lidla i czuję, że pomagają, ale pewnie zaraz się ta wkładka wygniecie.

 

 

Jeszcze pytanie o same wkładki, słyszałem, że to się szybko zużywa i co chwila nowe trzeba kupować. Ile to jest szybko doświadczeni koledzy?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

100kg to nie dramat.

Jak chcesz spróbować solidnej wkładki to

popatrz na vezuwio z nowatexu. A jak masz niedomykający się portfel to z mikesportu szukaj dedykowanych na długie dystanse.

Wkładka prędzej czy później się uklepie. Im większa waga i ilość godzin na siodełku tym szybciej.

Jak jest poprawa w lidlowych to vezuwio będą dużo lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolą mnie te dwie kości na których się siedzi, takie okrągłe kulki jakby. Nie pamiętam jak się nazywają. Bolą bardziej od wewnątrz. Siodło mam już ustawione tak, że lepiej się nie da. Poprzednie siodło miałem węższe i też było to samo. Zauważyłem że najgorzej jest w cienkich spodenkach, a najlepiej w sztywnych - np. jakbym miał jechać w dżinsach.

Te wkładki ht-90 sam wytrzymałe?

Mi zawsze na każdym rowerze to doskwieralo w różnym stopniu, nawet na tych starych ze sprezynowymi siedzeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważę 115kg i polecam Brubeck'a. Używam od przeszło roku. Początkiem tego sezonu zakupiłem drugą parę i porównując z pierwszą widać nieco ubicie starszej wkładki, jednak zupełnie jej to nie dyskwalifikuje. Świetne spodenki. Jeśli masz możliwość przymierzyć to spróbuj z szelkami bo spodenki bez szelek czasami potrafią się irytująco zwinąć przy jeździe na stojąco. Poza tym, od czasu do czasu przy dłuższej jeździe nawet po prostym warto wrzucić wyższe biegi, poderwać tyłek z siodełka i zrobić z 20 obrotów na stojąco celem dokrwienia prostaty i innych części ciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj skorygować siodełko,siodełko ma mieć idealnie poziome ustawienie tak zostało skonstruowano,sprawdź czy nie jest przechylonej w gore ani w dół,sprawdź tez ustawienia czy nie jest za blisko czy tez za daleko od kierownicy,dupsko musi tez sie przyzwyczaić zwłaszcza ze nie masz najniższej wagi i caly ciężar idzie na 4 litery ,cześciowo na nadgarstki,jesli jeździsz sporadycznie to d..... odzwyczaja sie i ponownie musi sie przyzwyczajać.Wiele czynników moze potęgować ból dupska,nawet złe dobrana rama czy tez wysokość ustawienia sztycy,grawitacja robi swoje,tak jak juz tu wspominali forumowicze dopasowanie siodełka jest bardzo ważne,kazdy ma inny rozstaw kosci kulszowych i zadaniem siodła jest odpowiednie ich podtrzymywanie,jesli po wyeliminowaniu w/w przyczyn ból nie ustąpi bedziesz musiał sie wybrac do jakiegos dobrego salonu rowerowego gdzie maja urządzenie do pomiaru rozstawu twoich kosci kulszowych,ja mam podobny problem na jednych z moich rowerow i mysle o odpowiednim zmianie siodełka ale po uprzednim pomiarze.Mysle ze wkładka (popularnie nazywana pielucha)niewiele tu pomoże,w jakimś stopniu na pewno i nie ważne czy bedzie z Lidla czy tez górno-półkowa,troche ich wypróbowałem,na pewno w jakimś stopniu chroni ale nie jest to antidotum na caly ten pronlem.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, będę próbował coś z tym zrobić. No właśnie nie jeżdżę ostatnio za często z braku czasu więc i nie ma się tyłek jak dobrze przyzwyczaić tak do końca.

Siodło ustawiałem bardzo dokładnie po zakupie. Łącznie z ciężarkiem przy kolanach aby przechodził przez oś pedałów.

Jakbym bardziej nachylił to mam nacisk za duży na dłonie - drętwieją, a jak mniej to znowu dupsko mi zjeżdżą... :)

Muszę zmierzyć jakoś kości kulszowe, ze zwykłą tekturą mi się nie udało.

 

Czy coś z tego poniżej jest sensowne? Wkładki to chyba jakieś noname'y, ale może któraś jest dobra?

http://disport.pl/9944-spodenki-rowerowe-krotkie-z-szelkami-i-wkladka-coolmax-stanteks.html
http://disport.pl/5451-spodenki-kolarskie-meskie-brubeck-z-szelkami-x-bike.html

http://disport.pl/5731-kolarki-meskie-pablo.html

http://esklep.intersport.pl/pl/product/115632/spodenki-giant---shimano-replika-860000358

http://esklep.intersport.pl/pl/product/135687/spodenki-craft-velo-bib-1903994

http://esklep.intersport.pl/pl/product/133602/spodenki-odlo-scott-racing-team-%28replika%29-490182

http://esklep.intersport.pl/pl/product/133175/spodenki-genesis-ichisio-4031856

 

Od razu uprzedzam, że nie bez powodu takie dupne sklepy podałem - mam tam po prostu bony.

Niekoniecznie chciałbym takie za 300 :D Pewnie za Gianta ponad połowa ceny to za logo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...