Skocz do zawartości

[centrowanie] W nowym rowerze? (+ film)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, z racji tego ze jestem zoltodziobem w temacie wydawalo mi sie ze poprostu nie potrafie ustawic hamulcow. Z tylu jednak poszlo sprawnie, sytuacje z przodu ukazuje zalaczony film. No chyba ze kolo mozna jakos zle dokrecic (rower kupiony w internecie, przyszedl w kartonie). Serwis?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie będzie śladów na nyplach, to nikt nie udowodni, że z kołem było cokolwiek robione.

 

 

 

Pytanie kto mu to udowodni, że oddał do innego serwisu?

wystarczy poprosić o pieczątkę lub paragon za wykonaną usługę.

 

Jakbym na starcie dostał takie koło, to tego samego dnia wysyłanym koło do sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedzi.

 

Warunki gwarancji poznam jutro. Rowerek mama odebrala w srode, dzisiaj go jedynie skrecilem, ona ciagle ma papiery. Co do kola, wyzej wklejony filmik wyslalem sprzedawcy, samemu kazalbym takiemu czlowiekowi isc do serwisu w celu wycentrowania i zwrocil mu koszta uslugi ale zobaczymy jak zachowa sie polska firma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, papiery znalezione, wzmianka jaka znalazłem to fragment:

 

"W przypadku sprzedaży internetowej - jeśli rower został przysłany kupującemu w stanie nie przygotowanym do jazdy - Kupujący zobowiązany jest, pod warunkiem utraty uprawnień z Gwarancji, w terminie 7 dni od dnia zakupu - zlecić autoryzowanemu punktowi serwisowemu przygotowanie roweru do jazdy oraz dokonanie właściwego wpisu do Karty Gwarancyjnej. "

 

I dalej ciekawostka:

 

"Gwarancja nie obejmuje wad roweru powstałych wskutek niewłaściwego, lub niezgodnego z Instrukcja Obsługi użytkowania (...), w szczególności uszkodzeń mechanicznych powstałych np w wyniku przeciążeń lub wypadków (deformacja obręczy kół (...))"

 

 

Teoretycznie mogą się na mnie wypiąć, w poniedziałek podjadę do serwisu i opisze historie. Pytanie za 100pkt, czy moge wybrać się tam złożonym rowerem? Jeszcze jedna myśl jaka przychodzi mi na myśl, co jeżeli kto ma mniej szczęścia i nie mieszka w mieście z serwisem Rometa?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O matko przecież to są czynności regulacyjne więc co ma do tego serwis Rometa czy jakikolwiek inny. Nawet samemu jak się umie to można sobie poradzić i nic do tego nie ma gwarancja. Ludzie ogarnijcie się bo za chwilę z regulacją zmieniarki będziecie latać do "autoryzowanego serwisu", który to zresztą może mieć kiepską obsługę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie przeczytaj jeszcze raz co napisałem zamiast pitolić farmazony. Przyłazisz z płaczem bo masz lekko zcentrowaną obręcz. Roboty na minutę a Ty rozwodzisz się nad kartą gwarancyjną. Dodatkowo ktoś napisał o utracie gwarancji gdybyś poprawił gdziekolwiek więc i do tego się odniosłem. 

 

A na obsługę nie masz co narzekać bo Twoim zakichanym obowiązkiem było oddać rower na przegląd. Potem na "zerówkę" jak wymaga tego karta gwarancyjna. Możesz sobie pomieszkiwać nawet na pustyni a nikogo to nie obchodzi, że masz daleko do autoryzowanego serwisu. Kupując Rometa przeczytałeś warunki gwarancji i się na nie zgodziłeś. Brakuje byś jeszcze do kompletu zaczął jęczeć na samą markę z powodu takiej pierdoły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL, co to w ogóle za podejście, później dziwimy się że jesteśmy rynkiem zbytu dla produktów klasy B z serwisem mającym w tyłku klienta. Moim obowiązkiem nie było a jest oddanie roweru na przegląd (nie minął tydzień), w tym temacie zapytałem czy potrzeba poruszyć ten temat właśnie w razie olewackiego podejścia przez takie myślenie jakie prezentujesz, "pierdoła to niech se sam zrobi". I właśnie przez takie myślenie takie koło do mnie przyszło.

 

Na Rometa narzekać nie będę, każdemu zdarza się popełniać błędy, pytanie jak się je rozwiązuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za rower, ale pokręćcie kołami rowerów w jakimś Tesco itp, kiedyś na próbę to zrobiłem co 2-3-ci ma takie właśnie 1 koło, a zrobiłem to po tym jak widziałem klienta, który prowadził rower do samochodu ze scentrowanym tylnym kołem. :D

Powinno być koło równe w nowym rowerze, ale odsyłać Ci się go nie opłaca, wyceruj sam lub podejdź do serwisu rowerowego za 20zł zrobią ci to na miejscu. Nie ma tutaj mowy o utracie GW.

A jak Romet wymaga zrobienia przeglądu zerowego, to zapłać za przegląd zerowy, koło Ci przy okazji wycentrują. Nie wiem co tam w karcie GW piszą, czy to musi zrobić autoryzowany serwis Romet'a, czy dowolny serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...