[obręcz] wgniecenie

[COOLoo]

Cześć,

 

kolega zjeżdżał dość dynamicznie i zaliczył kamień, który spowodował wgniot. Tenże wgniot jest blisko miejsca połączenia obręczy i w jego wyniku obręcz rozszczelniła się / pękła na łączeniu. Obrazuje to załączony filmik z wyciekającym mleczkiem: https://youtu.be/vk52sorWmGM Po rozebraniu z opony widać rozłączenie miejsca spawu obręczy.

 

Czy uważacie, że można reklamować to przesunięcie / pęknięcie? Wgniot nie jest w miejscu łączenia, więc nie powinien mieć wpływu na ten element. co myślicie?

 

Pozdrawiam

[zekker]

Próbować można ale przy takim wgnieceniu jest to ewidentna wina użytkownika i raczej odrzucą roszczenia.

Jakby łączenie puściło bez takiego walnięcia, to wtedy powinni uznać.

 

Wpływ jak najbardziej może mieć, raz że jest to blisko, dwa siły rozchodzą się po całym kole.

[Kiciok]

 

 

Czy uważacie, że można reklamować to przesunięcie / pęknięcie? Wgniot nie jest w miejscu łączenia, więc nie powinien mieć wpływu na ten element. co myślicie?

 
CO

To tak jakbyś uderzył przodem auta w słup i dał go na gwarancje, bo tylne drzwi się nie otwierają... dramat. Obręcz do kosza.

[vpablov]

z reklamacją raczej ciężko, może w ramach dobrej woli  zaproponują nową obręcz w dobrej cenie.

 

[COOLoo]

Ja miałem wiele wgniotów w obręczach i nigdy nie puściło łączenie. Wgniota się prostowało i jeździło dalej. Może nigdy nie miałem sytuacji, że był tak blisko spawu.

Druga sprawa to wydaję mi się, że obręcz powinna być wytrzymała tak samo w każdym swoim punkcie po obwodzie. W związku z tym spaw nie powinien puścić.

 

Osobiście uważam, że sprawa ciężka, głównie ze względu na bliskość uderzenia. Pytanie czy znacie przypadki, że WTB daje jakieś XX% discount as crash replacement

[mklos1]

 

 

Ja miałem wiele wgniotów w obręczach i nigdy nie puściło łączenie.

 

Zawsze musi być ten pierwszy raz... Na reklamację nie ma szans przy takim stanie obręczy.