radziuGD Napisano 1 Czerwca 2016 Napisano 1 Czerwca 2016 Namęczyłem się wczoraj srogo pompką podłogową z wstrzeleniem vredesteina, niestety bez skutecznie. Nagle myśl, mam jedno uszczelnione koło, rozbieralne zawory wentyli i pompkę z której mogę zdemontować wężyk. Tak więc, nabiłem uszczelnione koło na maksa czyli 4,5bara. Na tym co zalewałem wykręciłem zaworek, podłączyłem wężyk od pompki z lidla(średnica pasuje idealnie). Z nabitego koła zdemontowałem zaworek (tu uwaga, bo potrafi strzelić jak z wiatrówki), założyłem drugi koniec przewodu pompki i bum. Opona pięknie się wstrzeliła. Zamiast uszczelnionego koła wystarczy pewnie też takie z dętką. Dobrze też mięć drugą parę rąk przy podłączaniu wężyka, zatykaniu kominka palcem. Zdjęć brak, bo akcja raczej spontaniczna była.
zekker Napisano 1 Czerwca 2016 Napisano 1 Czerwca 2016 Gdzieś na forum przewijał się patent z butelką i dwoma zaworami. Jeden do nabicia butelki, drugi do nabicia opony.
radziuGD Napisano 1 Czerwca 2016 Autor Napisano 1 Czerwca 2016 Tylko trzeb najpierw to zrobić a w przypadku drugiego koła wszystko jest już gotowe i ratuje tyłek gdy samą pompką nie da rady - raczej taki zamysł był mojego postu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.