Skocz do zawartości

[opona/y] pod mleko


szymony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Takie pytanie do praktyków. Czy warto kupić oponę pod tl redy, jeśli obrecz takowa nie jest? Konkretnie mam DT 533D, na których trzy miesiące były smart samy zalane mlekiem. I mam mieszane odczucia co do tego zestawu. Jedno koło jest ok, ale na drugim opona słabo się trzyma na obreczy. Coś muszę kupić i nie wiem w co celować. Zwykłą zwijaną, czy wersję pod bezdentkę.

Napisano

Jak to opona słabo trzyma się obręczy? 

Ja na tych obręczach miałem z powodzeniem uszczelnione najpierw drutowane Rocket Rony, a teraz z tyłu zwijana WTB, ale podczas pierwszego zakładania po przekroczeniu 4 barów wyrwało ją z hukiem z obręczy :whistling:

 

Co do kupowania dedykowanych to zdania są podzielone, bo TL Ready jest zawsze masywniejsza, a przez to pancerniejsza, ale druga strona powie, że nie warto przepłacać za dodatkową masę. Musisz sam wybrać - fakt, faktem, że zwykłe opony też się uszczelniają.

Napisano

Jak to opona słabo trzyma się obręczy?

Ja na tych obręczach miałem z powodzeniem uszczelnione najpierw drutowane Rocket Rony, a teraz z tyłu zwijana WTB, ale podczas pierwszego zakładania po przekroczeniu 4 barów wyrwało ją z hukiem z obręczy :whistling:

 

Buuuuuummmm!!! Po przekroczeniu 4bar, już na tym kole przerobiłem. Pół chałupy utytrałem w mleku i koło do centrowania :)

Słabo trzyma na obręczy, to znaczy pod czas jazdy czuje, mam wrażenie, że w zakrętach guma właśnie chce sobie zrobić bumm i spaść. I raczej nie są to wydumane wrażenia, bo po jeździe widać nieszczelności na granicy obręcz/opona (mleko wypływa). Uprzedzając pytanie, ciśnienie od poniżej bara do dwóch z kawałkiem.

Napisano

 

 

mam wrażenie, że w zakrętach guma właśnie chce sobie zrobić bumm i spaść

 

To nie wynika z tego, że obręcz słabo trzyma. Pływanie opony na zakrętach to wynik jazdy na zbyt niskim ciśnieniu. Opony dedykowane bezdętkowe przy tym samym ciśnieniu nie będą miały tego efektu, bo mają więcej gumy na bokach, więc są sztywniejsze.

 

Nie wiem ile trzeba by ważyć lub "nie ważyć" żeby jeździć przy normalnej oponie na ciśnieniu mniejszym niż 1 bar - tak napompowana opona zawsze będzie się uginać na zakrętach i puszczać mleko rantami, bo niby co ma ją do obręczy dociskać? Takie ciśnienia to zostawmy dla Fatbików.

Napisano

Specjalnie na takim ciśnieniu nie śmigam. Standard to okolice 2bar. I efekt jest taki sam, tylko o mniejszym natężeniu. Przez co ciśnienie spada i udaje mi się dokulać na kiszcze z <1bar.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...