[budowa] rower uniwersalny

[flamner]

Hej, mam już mtb, szosę i singlespeeda, ale dalej czuje że żaden z tych rowerów nie pasuje mi w 100%, chcę więc złożyć kolejny. Tym razem chciałbym żeby był to rower uniwersalny, nadający się na codzienny dojazdy do pracy, po mieście i w dłuższe trasy, na asfalt, szuter, albo jeszcze trudniejszy teren. Celuje coś w rodzaju przełaja/trekkinga, rama cromo, koła 28, hamulce cantilever, kierownica pewnie baran, fajnie jak by były mocowania pod bagażniki(przód/tył), napęd może 1x10? Jakiej ramy szukać, jaka geometria i rozmiar będzie odpowiedni? Chciałbym żeby pozycja do jazdy była dość wygodna, żeby bez problemu można było łykać kilometry, ale również w razie potrzeby rozpędzić się do 40km/h. Nie wiem czy to odpowiedni temat, ale chciałbym kupić już jakaś bazę i zacząć ją przygotowywać pod siebie.

 

[zadra1965]

Kup sobie Authora Ronina i problem masz z głowy. Kupłem go i jest ok .

[flamner]

Kup sobie Authora Ronina i problem masz z głowy. Kupłem go i jest ok .

 

wygląda fajnie, ale nie napisałem jednej ważnej rzeczy, nie interesuje mnie zakup gotowego roweru, a tym bardziej nowego, a co za tym idzie budżet również nie jest zbyt wygórowany, max 2 tys. zł, ale chciałbym zmieścić się w 1000, nie zależy mi na wyglądzie, wysokich grupach osprzętu, rower ma po prostu spełniać swoje zadanie

[zadra1965]

Za 1000 a nawet 2000 zł to musisz mocno ograniczyć swoje wymagania, choć jakbyś był zainteresowany to będę sprzedawał swój rower na ramie accenta nordcapa , cały osprzęt XT, rama 20 cali , sztywny widelec , hamulce tarczowe BB7 Zmieszczą sie nawet opony 2 calowe.

Edytowane 24 Maja 2016 przez zadra1965

[flamner]

udało mi się złożyć szosę na osprzęcie campagnolo centaur za 1600, to myślę że i taki rower uda mi się złożyć w podobnym budżecie, może pokażę o co mniej więcej mi chodzi:

 

[Jerry6]

Ładne rowerki sam bym coś takiego sobie złożył zwłaszcza na wzór Moots i Surly z drugiego zdjęcia.

Do ramy przełajowej włożysz węższe opony niż do trekkinga.

Dodatkowo trekking ma inną geometrię niż przełaj więc i pozycja inna.

Musisz sobie sam odpowiedzieć co Ci bardziej pasuje.

 

Myślę, że spokojnie zmieścisz się w budżecie do 2tys. Najgorzej będzie znaleźć odpowiednią ramę.

 

[flamner]

Odkopuję temat

Wow, trochę czasu minęło, znalazłem fajnego dawcę części, tzn. głównie ramy. Jak będzie już u mnie wrzucę zdjęcia. Plany co do roweru nieznacznie się zmieniły, wybrałem przeróbkę starego mtb, na stalowej ramie, więc koła 26, szerokie opony, widelec aktualnie amortyzowany, ale zastanowię się jeszcze czy go zostawić, czy wsadzić sztywny. Przeznaczenie, głownie jazda po mieście + wycieczki w tereny nizinne, szuter, las. W przyszłości może większe dystanse. Budżet mimo chorych cen max 1500zł, ale będę starać się ograniczać go gdzie tylko się da.

Do zrobienia mam na pewno nowe koła, ale bije się jeszcze z myślami, czy kompletować sobie nowe na piastach maszynowych novateca, czy kupić jakieś gotowe, używane. Z używkami problem jest taki że za ok 300zł to loteria, cieżko znaleźć coś dobrego i niezużytego, jak już znajdę na alle czy olx fajny zestaw, to w opisie często pojawia się informacja że jedno z kół ma bicie i nie wiadomo czy da się wycentrować. Myśle że warto jednak dołożyć trochę kasy i kupić nowe, komplet piast max 200zł + jakieś obręcze 2x75zł + szprychy i nyple ok 80zł, z zaplataniem sobie poradzę dojdzie tu tylko koszt wycentrowania w serwisie.

Problematyczną kwestią jest napęd, który przyprawia mnie o ból głowy. Ceny są kosmiczne, przebitka na grupie deore M6000 w porównaniu do zeszłego roku to prawie 2-3razy. Zastanawiam się nad zestawem microshift advent, aczkolwiek w takim przypadku napęd będzie 1x9, ale kaseta 11x42 dla moich potrzeb będzie aż nadto, jedyny minus w takim systemie to manetka, wybór ograniczony praktycznie do jednego modelu, który to nie jest najlepszej jakości. Straszna bieda jeśli chodzi o części używane 😕  w przedziale do 200zł za samą przerzutkę, mam tylko zajechane/uszkodzone/wybrakowane egzemplarze, a patrze na przerzutki 9/10/11, nawet z krótkim wózkiem, które obsłużą kasetę do max 36T. Uh, możecie coś doradzić? 

 

Edytowane 18 Kwietnia 2021 przez flamner

[Obrien]

Problem manetek mozesz rozwiazac stosujac retro thumby np deore dx na 7 rzedow.  Ustawiasz plynna zmiane biegow i obsluzysz każdą kasete od 7 do 10 rzedow. Jak stalowa starsza rama to bedzie pasowac. Chyba ze musi byc Index to inna sprawa.

[flamner]

@Obrien Nigdy nie używałem manetek bez indexacji i raczej nie chciałbym się już pakować w tego typu rozwiązanie, no chyba że trafię gdzieś przy okazji taką manetkę to nie omieszkam przetestować  

Thumbshifty za to bardzo mi się podobają, niestety te retro(najfajniejsze) są indexowane pod napęd 7x, pod 9x jest coś takiego jak SUNRACE SLM96, i jeszcze microshift ma SL-M19-R pod swój system ADVENT, niestety raczej nie do dostania nigdzie 😕 

W rowerze mam wolnobieg 7x, tylną przerzutkę shimano stx i jakieś gripshifty, więc raczej cały zestaw jest do wymiany, no chyba że zostanę przy 9x z np 10-32t to myślę że ten stx da jeszcze rade. Najbardziej męczy mnie ten ADVENT Można go dostać trochę taniej, obrandowany jako rockrider z decathlona

przerzutka tył : https://www.decathlon.pl/p/przerzutka-tylna-advent-1x9-rzedowa-ze-srednim-wozkiem/_/R-p-202613 - 200zł

kaseta 11-42: https://www.decathlon.pl/p/kaseta-mtb-9-rzedowa-11x42/_/R-p-202614 - 160zł

manetka: https://www.decathlon.pl/p/manetka-tylnej-przerzutki-9-rzedowej/_/R-p-202612 - 90zł

w sumie wychodzi ok 450zł

Edytowane 22 Kwietnia 2021 przez flamner

[bogus]

Jeśli chcesz kupić taki zestaw za 450 zł to rozejrzyj się za Shimano Deore M5100. Cenowo podobnie, a przynajmniej sprawdzona jakość i napęd 11s.

[flamner]

Faktycznie, cenowo wychodzi podobnie, a nawet taniej, trzeba tylko szukać w odpowiednim sklepie z częściami