wajdar_pl Napisano 22 Maja 2016 Udostępnij Napisano 22 Maja 2016 Witam wszystkich, Posiadam rower KANDS Maestro od ok. miesiąca. Rower był na po miesięcznym przeglądzie, jednak tam otrzymałem informację, że z moim amortyzatorem wszystko w porządku, chciałbym też zapytać Was o zdanie. Mianowicie, na amortyzatorze, widać spore ślady oleju, tak jakby gdzieś bokiem, z obu amortyzatorów uciekał. Poniżej zdjęcia i prośba o opinie, czy po przejechaniu ok. 250-300 km, powinno tak być i jest to normalne, czy też raczej to reklamować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin9 Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 W przypadku droższych widelców to nie jest normalne ale masz tam uginacz xcm więc uszczelki nie są zbyt szczelne i takie coś może się pojawiać... Co jakieś czas warto wykonać podstawowy serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shiryu Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Przy okazji zwróć uwagę, czy nie masz tam luzów. Zablokuj hamulcem przednie koło, włącz blokadę skoku i poruszaj rowerem do przodu i do tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wajdar_pl Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 (edytowane) OK, dzięki za odpowiedzi. Marcin9 piszesz, że co jakiś czas warto zrobić taki przegląd. Czyli co ile? Tak jak mówię, póki co mam przejechane ok. 300km. Shiryu Dokładnie taką czynność wykonywałem wczoraj xD Amortyzator nie reagował, tzn. nie uginał się. Edytowane 23 Maja 2016 przez wajdar_pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ACTIVIA Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Sprawdzałeś czy nie masz jakiejś rdzy na rurach goleniowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin9 Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Czyli co ile? Tak jak mówię, póki co mam przejechane ok. 300km. Tego nie da się określić bo to zależy od warunków w jakich jeździsz. Ale raczej często warto zaglądać do środka Dokładnie taką czynność wykonywałem wczoraj xD Amortyzator nie reagował, tzn. nie uginał się. To nie chodzi o uginanie tylko ruch goleni dolnych względem dolnych. Nie powinno być między nimi luzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wajdar_pl Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Sprawdzałeś czy nie masz jakiejś rdzy na rurach goleniowych Rura goleniowa? Sory, ale jestem mega amatorem w tych kwestiach..:/ Ogólnie, od razu po zakupie, zauważyłem rdzę w otworach np. na montaż bidonu, czy bagażnika, więc całkiem możliwe, że przy amorach, też gdzieś będzie. Jak mogę to sprawdzić i która to rura? To nie chodzi o uginanie tylko ruch goleni dolnych względem dolnych. Nie powinno być między nimi luzu Tak jak wyżej nie do końca rozumiem.. Jeżeli opiszecie jak to sprawdzić przez typowego laika to chętnie to sprawdzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 W tym amortyzatorze nie ma oleju w lagach. Ten syf to pomieszana woda ze smarem i błotem ew. jakimś preparatem niszczącym amortyzatory a'la brunox deo. Generalnie ten typ tak ma. Trzeba rozebrać, wyczyścić, nawalić nowego smaru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wajdar_pl Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 OK, w takim razie dzięki wszystkim za odpowiedź, póki co działa bez zarzutu, więc nie będę go rozkręcał. Jak zacznie bardziej wyciekać, wtedy się tym zajmę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 W tym amortyzatorze nie ma oleju w lagach W ogóle w NVX nie ma oleju? A jak działa hydrauliczna blokada skoku? Dopytuję, bo też mam takie ślady w Unibike Viper. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ACTIVIA Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 hydrauliczna blokada skoku działa za pomocą kartridża w systemie zamkniętym w którym jest olej OK, w takim razie dzięki wszystkim za odpowiedź, póki co działa bez zarzutu, więc nie będę go rozkręcał. Jak zacznie bardziej wyciekać, wtedy się tym zajmę. Lepiej zrób sobie mały serwis, bo jak będziesz jeżdził z namiarem wody w środku to bardzo szybko nabawisz się rdzy na tych rurach bliżniaczych tzw goleniowych co potem amorek będziesz miał do wyrzucenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wajdar_pl Napisano 23 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 Lepiej zrób sobie mały serwis, bo jak będziesz jeżdził z namiarem wody w środku to bardzo szybko nabawisz się rdzy na tych rurach bliżniaczych tzw goleniowych co potem amorek będziesz miał do wyrzucenia Skoro rower jest nowy (miesiąc), czy obejmie taką "usterkę" gwarancja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ACTIVIA Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 nie. Fabrycznie zawsze załują, przez to wiekszość osób co u mnie kupuje amorki robi od razu przegląd zerowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 23 Maja 2016 Udostępnij Napisano 23 Maja 2016 @wajdar_pl: to nie jest żadna usterka tylko ten typ tak ma. Jak już ogarniesz wnętrze tego uginacza to zastosuj się do kilku wskazówek: nie jeździć w czasie deszczu, nie myć amora wodą, nie używać brunoxa. Przegląd zerowy o którym pisze Activia na dobrą sprawę powinien przejść każdy amortyzator niezależnie od producenta czy ceny. Producenci skąpiąc na smarowidłach i jakości uszczelek osiągają co najmniej dwie korzyści: wymierne oszczędności oraz szybsze zużycie pociągające konieczność wymiany. Jestem prawie pewien, że 95% użytkowników budżetowych suntorów sięgnie po kolejny amor tegoż producenta (być może półkę lub pół wyżej) bo właściwie nie bardzo jest w czym przebierać do 1000zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_bednarek Napisano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2016 Witam, mam problem z takim amortyzatorem. Rower również mam od miesiąca, wszystko działało bajecznie. Dzisiaj zjeżdżałem z krawężnika (z prędkością piechura), strzał, amortyzator się zapadł i chodzi luźno góra-dół -> najprawdopodobniej strzeliła sprężyna. Kupiłem rower w sklepie wysyłkowym dtbikes, reklamacja w sumie chyba nie ma sensu, nie będę czekać w środku sezonu miesiąc na naprawę/wymianę amorka. Orientujecie się może, czy można gdzieś dostać samą sprężynę do takiego amortyzatora? http://www.srsuntour-cycling.com/fileadmin/user_upload/Downloads/Consumer/Bike/Exploded%20views/2015/SF15-NVX/SF15-NVX-DS-HLO-700C-63,75-(1).PDF Szmelc jakich mało, jakby osobiście mi się to nie przytrafiło to bym nie uwierzył, że można tak łatwo rozwalić jakikolwiek amor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vdcmike Napisano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2016 Nawet gdyby pękła sprężyna to by się nie zapadł. Zapewne trzasnęła prowadnica/miska sprężyny przez co popychacz który jest przykręcony do lagi wpada do środka sprężyny zamiast zapierać się na jej końcu. Wykręć korek z regulacją napięcia i wyciągnij sprężynę, zrób zdjęcia i skontaktuj się z Piotrem aka Activia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_bednarek Napisano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2016 Sprawa okazała się bardzo prosta - po prostu w moim amortyzatorze fabrycznie nie było elementu nr 7, dolnej miski, przez co po trochę mocniejszym dobiciu sprężyna przeszła przez łeb śruby i amor opadł. Zamówię tę część - całe 2zł i będzie po temacie. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.