[ustawki] jak ? kiedy ? i gdzie ?

[kokoss]

Już jechałem dlatego dla odmiany chce przejechać cały czerwony Zawsze jak miałem na niego chrapkę to czasu nie było i tak jakoś fragmentami go łapałem.

[morganfriman]

to daj znac jak tam czerwony sie podobal moze tez sie wybiore

[blazier]

Już jechałem dlatego dla odmiany chce przejechać cały czerwony Zawsze jak miałem na niego chrapkę to czasu nie było i tak jakoś fragmentami go łapałem.

 

Kiedy jedziesz?

[kokoss]

Na razie muszę uporać się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają mi pedałowanie. Dziś idę do lekarza, więc może dowiem się co mi jest i ile zostało mi życia. Wtedy mogę napisać kiedy chciałbym się wybrać na szlak.

@morganfriman: Szlak w zasadzie już znam. Nigdy nie przejechałem go w całości za jednym zamachem, ale pokonywałem go odcinkami. Odcinek od Sopotu do Piekiełka (mniej więcej połowa trasy) jest na pewno nieco trudniejszy niż pozostała część. W tej drugiej części lądujemy nad kilkoma jeziorami, właściwie nie ma podjazdów, są tylko górki. Iście rekreacyjna traska.

Jeżeli będziesz się wybierał to są dwa punkty w których można się zgubić jadąc z Sopotu do Wejherowa i co najmniej jeden, ale za to straszny, w drodze przeciwnej.

Sopot - Wejherowo:

Po przejechaniu przez szosę (aktualnie w remoncie) łączącą Nowy Dwór Wejherowski z Wejherowem dojeżdżamy do jeziora Wyspowo. Kontynuujemy jazdę wzdłuż brzegu mimo, że w końcu wyjeżdżamy na pole i właściwie nie wiadomo czy jedziemy dobrze. Po przejechaniu pola zjeżdża się nieco w dół (z tego co pamiętam) i po chwili trafia się na plażę. Tam już chyba są odpowiednie oznaczenia.

Nieco później, gdy minęliśmy po lewej stronie drewnianą budowlę pod której dachem można odpocząć oraz znak mówiący ile jeszcze do Wejherowa czerwonym szlakiem nie ma informacji o skręcie. Jedzie się prosto i teoretycznie powinno wjechać się w las i zjechać na dół. Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jechać właśnie tam, bo i na dole trafimy znowu na szlak, jednak projektanci szlaku wymyślili coś innego. Kilka metrów przed wjazdem do lasu jest lekkie odbicie w lewo. Słabo widoczne bo jest tam tylko nieco ubita trawa i z tego co pamiętam przewrócone drzewo. Ta droga na pewno jest trudniejsza, teren bardziej wyboisty i mniej przyjemny, ale jeżeli ktoś koniecznie chce jechać 100% szlakiem bez obejść (w sumie tej samej długości) to musi tam uważać.

Wejherowo - Sopot:

Baaaaardzo zdradzieckie miejsce. Zmarnowałem tam dobre dwie godziny, aby i tak w efekcie nie znaleźć trasy. Dopiero jazda z Sopotu w stronę Wejherowa odkryła przede mną tą misterną tajemnicę. Po przejechaniu szosy Koleczkowo - Pustki Cisowskie i "zaliczeniu" punktu widokowego do którego wchodzimy po schodach (z którego nota bene nic ciekawego nie widać), trafiamy na ścieżkę łączącą Gdyńskie dzielnice Demptowo i Wiczlino. Kontynuujemy jazdę wzdłuż niej aby po chwili zjechać w lewo na dosyć długi zjazd po kamyczkach. Potem zaczynamy nieco podjeżdżać i tu znajduje się problem. Dojeżdżamy do rozdroża na którym brak oznaczenia sugeruje nam jazdę prosto (gdy nie znalazłem drogi ani prosto ani w prawo wpadłem na zamalowane na szaro oznaczenie i kontynuowałem jazdę wzdłuż niewidocznych zamalowanych oznaczeń, które najwyraźniej prowadziły mnie starym biegiem szlaku omijającym punkt widokowy. To był GŁUPI pomysł). Jedziemy prosto (czy też leciutko w lewo, nie pamiętam, w każdym razie dalej po ładnej drodze po ubitym piasku/kamyczkach) i cały czas patrzymy w lewo dosyć wysoko. W jednym miejscu, po zakończeniu płotu będzie niewidoczna ścieżka u góry której stoi drzewo z oznaczeniem czerwonego szlaku. Zapewne przed skrętem w tą ścieżkę stało drzewo, które zostało wycięte. Potem aż do Chwarzna jedziemy wąskimi drogami, gdzieś w krzakach. Łatwo się zgubić, jest kilka znaków oznaczonych wykrzyknikami. Trzeba uważać.

To tyle ode mnie. Napiszę co tam u lekarza i wtedy możemy myśleć nad terminem.

[morganfriman]

to nawet mi sie ten czerwony spodobal w razie czego jest mapa ja tez lize rany poki co:D wiec niedlugo bedzie mozna sie wybrac

[Agamtb]

Ja też lubię czerwony szlak. Jest urozmaicony i ciekawy. Jak termin i godzina podpasuje, to chętnie przyłączę się.

[marcinpiotrzkowski]

 

Baaaaardzo zdradzieckie miejsce. Zmarnowałem tam dobre dwie godziny, aby i tak w efekcie nie znaleźć trasy. Dopiero jazda z Sopotu w stronę Wejherowa odkryła przede mną tą misterną tajemnicę. Po przejechaniu szosy Koleczkowo - Pustki Cisowskie i "zaliczeniu" punktu widokowego do którego wchodzimy po schodach (z którego nota bene nic ciekawego nie widać), trafiamy na ścieżkę łączącą Gdyńskie dzielnice Demptowo i Wiczlino. Kontynuujemy jazdę wzdłuż niej aby po chwili zjechać w lewo na dosyć długi zjazd po kamyczkach. Potem zaczynamy nieco podjeżdżać i tu znajduje się problem. Dojeżdżamy do rozdroża na którym brak oznaczenia sugeruje nam jazdę prosto (gdy nie znalazłem drogi ani prosto ani w prawo wpadłem na zamalowane na szaro oznaczenie i kontynuowałem jazdę wzdłuż niewidocznych zamalowanych oznaczeń, które najwyraźniej prowadziły mnie starym biegiem szlaku omijającym punkt widokowy. To był GŁUPI pomysł). Jedziemy prosto (czy też leciutko w lewo, nie pamiętam, w każdym razie dalej po ładnej drodze po ubitym piasku/kamyczkach) i cały czas patrzymy w lewo dosyć wysoko. W jednym miejscu, po zakończeniu płotu będzie niewidoczna ścieżka u góry której stoi drzewo z oznaczeniem czerwonego szlaku. Zapewne przed skrętem w tą ścieżkę stało drzewo, które zostało wycięte. Potem aż do Chwarzna jedziemy wąskimi drogami, gdzieś w krzakach. Łatwo się zgubić, jest kilka znaków oznaczonych wykrzyknikami. Trzeba uważać.

 

Nam też nie udało się tego kawałka przejechać zgodnie ze szlakiem ..wydaje mi się sensowniej objechać to wkoło asfaltem ..zwłaszcza ze na Chwarznie (czyli jakaś połowa szlaku) można uzupełnić zapas płynów w sklepie

[kokoss]

Można ten fragment ominąć asfaltem ale można też ominąć go jadąc tą szeroką ścieżką pod górę a następnie chwilę w lewo i znowu w lewo. Tak trafiamy na szlak. Co do sklepu to i tak szlak mija Chwarzno Apollina więc można się gdzieś zatrzymać.

Odnośnie lekarza: na razie mało wiadomo. Jest nadciśnienie i przyspieszona akcja serca. Dziś zrobiłem badanie krwi, po południu mam USG. Jutro wyniki, więc będę wiedział więcej. Na razie jestem zmuszony odstawić rower. Oby tylko na kilka dni.

[Agamtb]

Odnośnie lekarza: na razie mało wiadomo. Jest nadciśnienie i przyspieszona akcja serca. Dziś zrobiłem badanie krwi, po południu mam USG. Jutro wyniki, więc będę wiedział więcej. Na razie jestem zmuszony odstawić rower. Oby tylko na kilka dni.

No to życzę aby się szybko wyjaśniło i zdrówka! Daj znać co i jak.

[kokoss]

USG ok. Morfologia ok. Mocz ok. Ciśnienie i puls też znacznie się poprawiły i są w normie. Jedyne co zostaje to uszkodzenie mięśnia w tym miejscu. Naderwany czy też jakoś naciągnięty. Tego nie wiem i w sumie nie muszę wiedzieć. Wiem natomiast, że na razie rower muszę odstawić (a Gdynia MTB Maraton już za miesiąc). Jak tylko ból się zmniejszy/zniknie to odezwę się i możemy jechać Już mi brakuje jazdy. Taki mały odwyk.

[gregz22]

Witam.

Jutro ( w sobotę ) mam zamiar przejechać się czerwonym szlakiem wejherowskim do Piekiełka i wrócić czarnym zagórskiej strugi do gdyni. Będę w kamiennym potoku, przy początku szlaku o 11, także jak ktoś chętny to zapraszam.

[kokoss]

Wczoraj zrobiłem pierwsze 50km od czasu wystąpienia "kontuzji". Wygląda na to, że nie jest idealnie, ale jeździć z powodzeniem się da. Tak więc w tym tygodniu zamierzam zaliczyć czerwony szlak. Jakbyście napisali kiedy komu pasuje to może zgralibyśmy się tak, żeby jechać wtedy, kiedy będzie mogło się skrzyknąć najwięcej osób. W kupie raźniej Jak dla mnie odpada tylko poniedziałek. Co do godziny to tak minimalnie 5:00. Wcześniej na pewno nie

[morganfriman]

 

nie wiem czyje to ale wrzucam bo ciekawe

[borowka]

no wczoraj był hardkor

[kokoss]

Co powiecie na jutro? Mogę wzruszać najpóźniej o 9. Jeżeli ktoś będzie chętny to obojętne mi czy ugryziemy to od strony Sopotu czy Wejherowa choć sam bardziej lubię trasę Sopot -> Wejherowo.

[kokoss]

Jakoś tak dzisiejsze spotkanie z bikerem z Gdańska natchnęło mnie, żeby i z wami podzielić się informacją o ciekawej ustawce. Najpierw info od samego organizatora:

Wraz z Grupą Rowerową Trójmiasto zapraszam na Rajd Rowerowy „Po górach Gminy Gniewino”.

 

Impreza odbędzie się 5 września 2010r. (zbiórka przed stadionem w Gniewinie 11.00-11.30). Rajd rowerowy poprowadzony będzie szlakami po okolicznych górkach Gminy Gniewino. Uczestnicy ruszą spod stadionu i pojadą w kierunku wieży widokowej w Kompleksie Turystyczno-Rekreacyjnym „Kaszubskie Oko”. Następnie ścieżkami leśnymi udadzą się w okolice Rybna i Opalina, by powrócić pod wieżę widokową. Po krótkiej przerwie rajd przemierzy drogi leśne prowadzące po górach rozciągających się w okolicy Nadola. W tej części krótki wypoczynek przewidziany jest na polanie, z której roztacza się przepiękna panorama na jezioro Żarnowieckie. Ostatnim etapem rajdu będzie wspinaczka długą szutrową drogą w okolicę Strzebielinka, stamtąd drogą asfaltową udamy się z powrotem do stadionu w Gniewinie.

Warunkiem uczestnictwa w rajdzie jest posiadanie roweru górskiego ze sprawnymi hamulcami, kasku oraz podstawowych umiejętności jazdy w terenie. Uczestnicy rajdu podzieleni będą na dwie grupy: zaawansowaną, która ze mną przemierzy dystans 40-50km w szybszym tempie, oraz amatorską, która przejedzie dystans krótszy, po mniej wymagających odcinkach i w tempie dostosowanym do umiejętności uczestników.

Źródło: http://www.ebertowski-mtb.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=9&Itemid=7

 

Dla osób które wybierają się tam z trójmiasta, czy to tego dużego, czy może tego małego kaszubskiego fajną sprawą jest wyjazd z ów Grupą Rowerową Trójmiasto. Oto ich info:

Już w najbliższą niedzielę 5 września,

zapraszamy Was na wycieczkę rowerową

pt. "Górami Gminy Gniewino".

 

Pomysłodawcą zorganizowania wycieczki turystycznej w Gminie Gniewino jest Przemek Ebertowski, zawodnik Klubu Kolarskiego Trek Gdynia. W czasie wolnym prócz maratonów i zawodów rowerowych Przemek podobnie jak nasza grupa jeździ na rowerze turystycznie poznając piękno naszych okolic. Gmina Gniewino, leżąca w północnej części Kaszub to jego rodzinne okolice. Stąd pomysł na zorganizowanie wycieczki, której głównym celem będzie poznanie ciekawych dróg oraz miejsc godnych uwagi, które być może przyczynią się do stworzenia w gminie tras rowerowych.

Więcej na stronie Przemka Ebertowskiego: http://www.ebertowski-mtb.pl/

 

 

Nasz wspólny plan wycieczki jest następujący:

-W Gniewinie musimy być przed godz.12, zatem dobrze byłoby w miarę bezpiecznie tam dotrzeć. Zatem z Trójmiasta do Wejherowa jak i z powrotem udamy się SKM`ką. Jeśli komuś dystans nadal wydaje się zbyt mały może dołączyć do nas jadąc o własnych siłach, gdyż zarówno w Wejherowie jak i w Gniewinie będziemy mieli kolejne zbiórki. Żeby nie gnać na wariata trasę dojazdową ułożyliśmy tak by bez pośpiechu dotrzeć do celu.

 

Uwaga: przewóz roweru w SKM`ce to kosz

t 1zł w jedną stronę. Za darmo przewożą rower tylko posiadacze biletów okresowych. Do tego doliczyć należy bilet za siebie.

 

Dojazd i zbiórki:

-Z Trójmiasta do Wejherowa jedziemy SKM`ką, która z poszczególnych stacji odjeżdża o: Gdańsk Główny: 9.00, Wrzeszcz: 9:07, Oliwa: 9.14, Sopot: 9.20, Gdynia Orłowo: 9:26, Główna: 9:34, Chylonia: 9:44, Rumia: 9:52, Reda: 9:56. W Wejherowie lądujemy o 10.08.

 

Spotykamy się w przedziale bagażowym na końcu składu pociągu, a gdyby tam zabrakło już miejsca, to na końcu pierwszego składu

 

Dla osób, które z Trójmiasta wolą dojechać na własnych kołach kolejna zbiórka będzie przy Sklepie Lidl w Wejherowie o godz.10.15. Stąd również ruszymy turystycznym tempem do Gniewina wykorzystując po części szlak rowerowy wiodący wzdłuż Doliny Redy. Na miejscu mamy być przed godz.12

 

Zbiórka dla osób, które chcą dotrzeć do Gniewina samodzielnie czy to o własnych siłach czy samochodem będzie miała miejsce przed stadionem.

 

2 warianty tras w zależności od stopnia zaawansowania i kondycji:

Przed godz.12 spotkamy się z Przemkiem Ebertowskim by rozdzielić się na 2 różne grupy: zaawansowaną oraz amatorską. Pierwsza z nich zostanie poprowadzona przez samego pomysłodawcę wycieczki i będzie charakteryzować się dość szybką jazdą i nieco większym dystansem niż w przypadku grupy amatorskiej. Trasa wieść będzie również nieco trudniejszymi leśnymi duktami. W dwóch miejscach spotka się z grupą amatorską, która prowadzona będzie przez Grupę Rowerową 3miasto.

 

Druga grupa amatorska uda się trasą nieco spokojniejszą o znacznie wolniejszym tempie. Jednak jedno jest wspólne: wszyscy przemierzą podobne okolice charakteryzujące się licznymi wzniesieniami w Gminie Gniewino. Zobaczymy m.in. wieżę widokową w Kompleksie Turystyczno-Rekreacyjnym "Kaszubskie Oko". Następnie udamy się ścieżkami leśnymi w okolice Rybna i Opalina, powłóczymy się po górach rozciągających się w okolicy Nadola. A dla odpoczynku pobyczymy się na polanie, z której roztacza się przepiękna panorama na jezioro Żarnowieckie. Ostatnim etapem rajdu będzie wspinaczka długą szutrową drogą w okolice Strzebielinka skąd drogą asfaltową udamy się z powrotem do stadionu w Gniewinie.

 

Dystanse, które pokonamy:

-2 x 22 km (dojazd i powrót: Wejherowo-Gniewino-Wejherowo)

-ok.50 km pętla dla grupy zaawansowanej

-ok.30 km pętla dla grupy amatorskiej

Powrót do Trójmiasta w godzinach późno popołudniowych

 

Regulamin naszych wycieczek rowerowych:

-Wycieczka oczywiście jest bezpłatna, a jej uczestnicy jadą na własną odpowiedzialność,

-wycieczka dla osób powyżej 18 roku życia! osoby niepełnoletnie uczestniczą wyłącznie pod opieką rodziców lub opiekunów prawnych

- każdy z uczestników powinien zabrać ze sobą gotówkę na własny użytek w trakcie trwania wycieczki.

- każdy z uczestników powinien zabrać ze sobą narzędzia do własnego roweru

-oraz przynajmniej 1 zapasową dętkę lub łatki ekspresowe.

- na trasie wycieczki uprasza się o nie spożywanie napojów alkoholowych

- uczestnik ma obowiązek stosować się do przepisów ruchu drogowego

- zalecamy posiadanie kasku i oświetlania

 

 

Jeśli macie jakieś pytania piszcie, byle by do soboty do godz.20

 

UWAGA: Jedziemy oczywiście niezależnie od pogody

 

Grupa Rowerowa 3miasto

Mail: gr3miasto@gmail.com

Źródło: http://rowery.trojmiasto.pl/zapowiedzi/wycieczki_turystyczne/Wycieczka-turystyczna-gorami-Gminy-Gniewino-z138.html

 

Osobiście wybieram się właśnie z nimi. Będzie ciekawie. Do zobaczenia w niedzielę