Skocz do zawartości

[hamulce tarczowe]


tobo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

wiele osob stosujących hamulce tarczowe na pewno skarzy sie na piszczenie lub inne nieprzyjemne dzwieki jakie wydaja hamulce tarczowe.

problem ten wystepuje najczesciej gdy jest mokro (tarcza i klocki sa mokre) czasami jednak takze na sucho.

 

po zamianie okladzin standartowych deore zywicznych - do hamulca deore525 - na klocki ebc metaliczne zaczal sie maly horror. wiem ze okladziny metaliczne sa duzo glosniejsze niz zywica. ale zwyczajnie wcale nie dalo sie jezdzic - tym bardziej ze mam tarcze 203 mm: przy zamocowaniu zaciskow do adaptera sztywnosc konstrukcji jeszcze spada - i zacisk wpada w wibracje - kto jezdzil w deszczu to wie...

adapter przedni oryginalny manitou jest dosyc wiotki - mimo ze krotszy od tylnego. z tylu hamulec "wył" czasami - z przodu stale.

 

kiedys czytalem w niemieckim "bike" ze do likwidacji tego typu dzwiekow mozna stosowac tzw. pastę miedzianą. wtedy nie wiedzialem czy mozna cos takiego kupic.

ostatnio wpadla mi w rece taka wlasnie pasta. na opakowaniu znajdowal sie opis przeznaczenia - takze informacja ze mozna stosowac tą pastę do klockow hamulcowych. trzeba po prostu posmarowac cienką warstwą "plecy" klocka.

pasta miedziana ma konsystencje pasty do zebow - ale nie rozplywa sie. wytrzymuje temperatury do 1200 stopni C.

posmarowalem klocki tak jak myslalem ze bedzie dobrze (nikt nie potrafil mi udzielic informacji jak to zrobic - takze dzial techniczny "bike boardu" nie wiedzial nic na ten temat). dobrze wytarlem przestrzenie w zacisku ktore dotknely sie przy zakladaniu klockow. i.... cud sie stal :P

 

poszedlem od razu na calosc i zalozylem do hamulca problematyczne klocki ebc. i jest cisza. na razie zrobilem 50 km w calkowitej ciszy.... bardzo mi sie to podoba.

na razie czekam na to co bedzie dalej. ale skoro producent (niemiecka firma "WURTH" - U Z PRZEGLOSEM) zaleca taka metode to widocznie nie bedzie problemu.

Napisano

Chodzi o produkt "Pasta do montażu klocków hamulcowych" ?

Mam zamienniki Jagwire które strasznie piszczą w deszczu, może spróbuje tej pasty :) Zastanawiam się tylko czy to nie wpływa negatywnie na żywotność hamulca, np. Magura w manualu przestrzega przed smarowaniem czymkolwiek okolic tłoczka.

Napisano

no magura tak jak i wszystkie inne firmy przestrzega przez zalozeniem innych klockow niz firmowe :rolleyes:

chyba nie bierzesz tego powaznie"?....

Napisano

przejechalem w tej chwili na tym srodku ok 100 km z tylu (posmarowalem te tloki jako pierwsze) i 50 z przodu.

przod jest absolutnie cichy - nie wiem jak w deszczu - mnie chodzilo o wyciszenie hamulca w suchych warunkach bo hample "wyły" takze na sucho. z tylu nie jest calkiem cicho - przy hamowaniu sa jednak minimalne piski - ale one zupelnie nie przeszkadzaja.

przed posmarowniem przy jezdzie na klockach ebc zacisk wpadal w wibracje - dzwiek taki jaki wydaja hamulce szczegolnie tarczowe gdy sa mokre - tylko jeszcze glosniej. teraz ten problem nie wystepuje wcale. i to mnie cieszy.

nazywa sie to PASTA MIEDZIANA jest produktem firmy WURTH (U Z PRZEGLOSEM). dostal ją moj kolega od kogos - jako srodek zapobiegajacy piskom i innym niepozadanym dzwiekom w samochodzie. wzialem troche na probe. nie wiem czy mozna ją kupic w polsce ani jaka jest jej cena. opis na opakowaniu byl w jezyku polskim.

nadal testuje ją. zobaczymy jak sie sprawdzi i po jakim czasie "wytrze" sie na tlokach tak by wrocil poprzedni efekt.

pytalem goscia z dzialu testow bike boardu co wie o tej pascie. nic nie umial mi powiedziec i watpil ze moze wogole pomoc. ja czytalem o tym w niemieckim bike dawno temu. to ze trafilem na tą paste teraz to czysty przypadek. na pewno napisze tu jak sie sprawdza.

 

patrzylem w google co jest dostepne w tej sprawie - jest wiele past miedzianych za sensowne pieniadze.

tej ktora mam nie znalazlem

 

na allegro jest pasta miedziana - tylko w duzym opakowaniu. pewnie z 10 tysiecy klockow mozna byloby nia posmarowac ;) nr aukcji 12 600 29 61 - podaje tak bo nie umiem wstawiac linkow. cena jest mysle przystepna - 33 zlote.

mysle ze taki produkt mozna dostac tez w kazdym sklepie z preparatami motoryzacyjnymi. jutro sie wybiore i zobacze.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

posmarowac "plecy" klocka to znaczy posmarowac tą część która nie styka się z tarczą ?? a można to zastosowac też w mechanicznych tarczówkach ? bo mój przedni bb5 zaczął coś wyć ostatnio i też mnie to wkurza...

Napisano

klocek sklada sie z metalowej plytki do ktorej przyklejona jest scierna warstwa hamujaca. warstwą hamującą klocek jest zwrocony do tarczy. ty smarujesz plecy klocka! nakladasz bardzo cienka warstwe. najlepiej zdemontuj kolo zeby nic sie nie ubrudzilo.

 

pasta jest dobra do kazdego typu klockow i hamulcow.

  • 1 rok później...
  • Mod Team
Napisano

Ja przy moich piskach z hamulca zrobiłem tak:

- przeczyściłem papierem ściernym klocki,

- przejechałem tarczę wokół papierem ściernym,

- podczas montażu klocków nałożyłem na jego tył trochę smaru do ŁT.

 

Teraz nic nie piszczy. :)

Czyli efekt końcowy jest taki sam jak opisał tobo, tylko nie trzeba jeździć i szukać pasty miedzianej. ;)

 

Wszystko już przetestowałem i nic się nie dzieje. :P

Napisano

W sumie właściwości tłumiące pasty miedzianej można zastosować nie tylko w przypadku klocków hamulców. Pasta miedziana świetnie nadaje się do smarowania wszelkich połączeń gwintowanych. Przestaje strzelać w supporcie, na korbie itp itd. W takim zastosowaniu rzeczywiście jest lepsza od ŁT. Dlatego kupienie nawet większego pojemnika nie będzie jakimś tragicznym błędem.

  • Mod Team
Napisano

Jak na razie jest OK.

 

Wątpię w to aby przy temperaturze podczas hamowania mogło się to zapiec.

 

W końcu te temperatury nie są aż takie ogromne.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Albo i tarcza przenosi. Posmaruj powierzchnie styku tarczy z piastą. I dokręć dosyć mocno śruby.

Napisano

tarcza zacisk klocki wyczyszczone, klocki mialy 12 godzin kapieli w plynie do mycia naczyn nastepnie bliski kontakt z pilnikiem i rozpuszczalnikiem. Tarcz też myta wplynie i potraktowna rozpuszczalnikiem. Wrzystko jest porządnie dokręcone... Po ponownym zalozeniu klocków jest chwile ciszy ale to wraca... ;)

Napisano

Kąpiel w płynie prawie nic nie daje

klocek należy wygrzać w piekarniku rozgrzanym do 200°-250°C gdyż jest tłusty

a jak nadal będzie piszczeć to pod klocek pastę miedzianą - do klocków właśnie

Przed założeniem plecy klocka smarujesz cienko pastą i montujesz

Niweluje efekt akustyczny drgań relaksacyjnych w 90%

Napisano

a patent na paste miedzianą?

 

heh twoj hebel brzmi tak ze poczulem sie jak w alpach. jodłujący pasterze i alpejskie rogi. albo wezwanie na koniec polowania... ;)

 

inne opcje to jeszcze zmienic klocki na takie innej firmy. poza tym zamiana tarcz (malo prawdopodobne ale sprobuj) ewentualnie zmiana adapterow (adaptery win zip sa przydladowo delikatniejsze niz adaptery shimano). ostateczna mozliwosc to zmiana widelca lub hamulca ale to juz ekstrema :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...