Skocz do zawartości

[korba] xt 8000 przejście z 2x11 na 1x11


clip7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Z tego co wyczytałem na forum to ta korba jest identyczna. Czy ja dobrze zrozumiałem? Wystarczy zdjąć 2 zębatki z korby i założyć jedną dużą narrow wide np:32? Czy linia łańcucha pozostanie taka sama jak przy fabrycznym 1x11? Gdzieś też znalazłem, że dla 1x11 linia łańcucha jest 50mm i coś a dla 2x11 48mm i coś. Z tym, że dla napędu 2x11 linia łańcucha jest chyba podawana do odległości średniej, tzn. między dwoma zębatkami na korbie? Przy założeniu tylko dużej może wychodzi tyle samo co dla fabrycznego 1x11?

Pytam, bo chciałbym spróbować przejażdżki na 1x11 i sprawdzić czy mi pasuje taki układ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, dobrze wyczytałeś, ale aby osiągnąć ten wymiar 50 coś, musiał byś dać zębatkę NW z tzw. offsetem czyli z przesunięciem o 2mm lub poprostu dać podkładki. Ja bym sobie nawet do tej z offsetem próbował dać 1 czy 2mm podkładki, by linię łańcucha ustawić chociaż na 48mm. To powinno trochę minimalizować spadanie łańcucha przy kręceniu do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli są zwykłe zębatki NW i NW z offsetem?

A czy napęd shimano xt 8000 1x11 ma fabrycznie zębatkę NW z offsetem?

Tak.

Tak, na to wygląda, bo inaczej dla zębatki bez offsetu linia łańcucha nie wynosiła by 50 coś tam mm, tylko ok. 52,5mm. Szukaj albo systemowj zębatki albo zamiennika. Osobiście wybrał bym stalowego zamiennika dla wyższej wytrzymałości.

 

chudzinki,

nie ma róży bez kolców. Nadal napędy 1xX mają dość mocno ograniczony zakres i są pewnym kompromisem. Trzeba albo mieć nogę Contadora, albo jeździć po mniejszych nachyleniach terenu. By pozbyć się częściowo tej dolegliwości wymyślono kasety z 11 koronkami i największą aż 42 zęby. Nowość SRAMa ma aż 50z a na małej tylko 10z. To już pokaźny zakres dorównujący możluwościom napędów 2xX. No ale jeszcze nie za średnią krajową, trzeba poczekać jeszcze ze 3 lata.

Dodatkowo taki napęd 1xX jest tż prostszy w obsłudze, a nie rzadko lżejszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zawsze myślałem, że im więcej przełożeń tym lepiej, a tu zonk...
Zależy co oczekujesz od napędu i gdzie go używasz. W napędach 3x9 czy 3x10 wiele przełożeń się powtarza i niby masz 30 biegów ale w rzeczywistości wychodzi jakieś 15 a dużo kneflowania manetkami - raczej do miasta. Tak samo z napędami 2 rzędowymi jednak tutaj mniej biegów się powtarza i napęd jest bardziej "elastyczny" niż w przypadku 3 rzędowego. A napędy jednorzędowe to inna bajka z racji że nie posiadasz przerzutki z przodu nic się nie dubluje i masz tyle biegów ile kaseta ma zębatek. Jednak decydując się na ostatnio opcję trzeba być świadomym plusów i minusów takiej opcji. Mniej kneflowania ale tez może brakować czasami twardych albo miękkich przełożeń. To tak w skrócie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korby są identyczne, więc reszta pytań nie ma sensu. Korba na 2x11 i 1x11 nie ma innego offsetu. NICZYM się nie różnią. Nie trzeba dawać podkładek i innych wynalazków.

Nie ma czegoś takiego, jak idealna linia łańcucha w przypadku 1x11, bo łańcuch i tak zawsze będzie spadał na sąsiednie zębatki podczas kręcenia korbą do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korby są identyczne, więc reszta pytań nie ma sensu. Korba na 2x11 i 1x11 nie ma innego offsetu. NICZYM się nie różnią. Nie trzeba dawać podkładek i innych wynalazków.

Nie ma czegoś takiego, jak idealna linia łańcucha w przypadku 1x11, bo łańcuch i tak zawsze będzie spadał na sąsiednie zębatki podczas kręcenia korbą do tyłu.

Nie, jeśli ramiona są identyczne a różnica w wymiarze lini łańcucha wynosi 1,5mm to oznacza to jedno, zębatka z 1x11 musi mieć offset ok. 2mm. Jeśli nie ma, to ramiona nie mogą być identyczne wymiarami, bo coś jednak przesuwa tę zębatkę do osi rowey.

 

Reszty nie komentuję, bo szkoda czasu. Weź sobie suwmiarkę i pomierz wszystko to zobaczysz co można usprawnić, by ten łańcuch nie spadał oraz nie haczył o koronkę 13z gdy jest na 11z

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Osobiście wybrał bym stalowego zamiennika dla wyższej wytrzymałości.

Pamiętaj, że nowe korby shimano mają nieco inne otwory i muszą być tarcze dedykowane do korb 8000 lub 9000 z tego co pamiętam nie podejdą byle jakie, pierwsze lepsze zębatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korby są identyczne, więc reszta pytań nie ma sensu. Korba na 2x11 i 1x11 nie ma innego offsetu. NICZYM się nie różnią. Nie trzeba dawać podkładek i innych wynalazków.

Nie ma czegoś takiego, jak idealna linia łańcucha w przypadku 1x11, bo łańcuch i tak zawsze będzie spadał na sąsiednie zębatki podczas kręcenia korbą do tyłu.

Twierdzisz, że będzie spadał, a tutaj czytamy. że nie spada :

http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/20325-img-1265/

Jak widać da się ustawić, do tego trzeba jeszcze odpowiednio zaprojektować i wykonać rower ... to nie prawda, że producenci zawsze umieszczają środek mufy w osi roweru ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to nie prawda, że producenci zawsze umieszczają środek mufy w osi roweru ...

Powiem ci szczerze, że tego nie kapuję. Na logikę da to przesunięcie ramion w którąś stronę czyli ten sam efekt co źle zamontowane podkładki pod miskami suportu. Bardziej się skłaniam ku temu, że to tylne widełki nie są symetrycznie ustawione w osi. Jakby tak było jak mówisz, to u jednych ramiona były by w osi, a u drugich nie. Kłóci się to z tym, że producent, dajmy na to Shimano, zaleca ustawienie nie ze względu na symetryczność mufy, a na jej szerokość.

Widziałem tą tabelę z tymi wartościami niby przesunięcia ramion korby, ale jakoś nie potrafię tego zrozumieć, było by to chore moim zdaniem. Także moim zdaniem nie mufa zostaje przesunieta, a tylny trójkąt ramy powodujący przesunięcie osi piasty o kilka mm w prawo. Tylko, że wtedy chyba powstaje problem centryczności koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1x12 eagle też spada. Jeździłem na 1x10 shimano i też spada. Pisać sobie mogą co chcą.

 

1xcoś tam ma swoje ogranieczenia. Bicie piany o 2mm linii łańcucha to strata czasu. To niczego nie zmieni, czy 2mm w prawo, czy w lewo. Napęd będzie śmigać tak samo.

 

Na dużej z tyłu i tak spędza się 1% czasu i 2mm NIE MAJĄ znaczenia.

 

Jeździłem ponad rok na 1x10, miałem idealną linię łańcucha i łańcuch zawsze spadał z dużych zębatek z tyłu przy zakręceniu korbą wstecz. Nie ma na to panaceum, a kończy się zawsze tak samo przy dynamicznej jeździe. Czyli pogięciem zębów.

 

Teraz wróciłem do 2x10, jeżdżę większość z blatu na stojąco, więc "linia łańcucha" w przypadku dużej z tyłu jest dużo gorsza, niż wcześniej i napęd śmiga bez zająknięcia również.

Więc naprawdę nie warto bawić się w podkładki, obliczenia i inne farmazony. To nie sprawi, że linia łańcucha będzie dobra przy największych obciążeniach.

 

Jak ktoś chce trwalszy napęd, to tylko 2xcoś tam albo nawet 3xcoś tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz racji. Ustaw sobie w tym 2x10 przełożenie młynek korby=>duża kasety, zakręć do tyłu to się przekonasz co i jak bardzo zmienia lepsza linia łańcucha.

 

2mm to mało, pewnie że tak i potrzeba ok. 5mm, bo na kasecie 9/10s środek wypada na ok. 45mm, a już na szerszej 11s jest to o ok. 1 czy 2mm jeszcze mniej. Ustawienie zębatki korby 1xX w pozycji 50mm to bardzo duża rozbieżność i łańcuch będzie spadał. Ale ustaw w pozycji młynka to ci nie spadnie. Problem stanowić będzie jednak szerokość opony i ilość miejsca w takiej pozycji. Do tego wszystkiego dochodzą krótkie ogony i ogromnej średnicy zębatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1x12 eagle też spada. Jeździłem na 1x10 shimano i też spada. Pisać sobie mogą co chcą.

 

1xcoś tam ma swoje ogranieczenia. Bicie piany o 2mm linii łańcucha to strata czasu. To niczego nie zmieni, czy 2mm w prawo, czy w lewo. Napęd będzie śmigać tak samo.

 

Na dużej z tyłu i tak spędza się 1% czasu i 2mm NIE MAJĄ znaczenia.

 

Jeździłem ponad rok na 1x10, miałem idealną linię łańcucha i łańcuch zawsze spadał z dużych zębatek z tyłu przy zakręceniu korbą wstecz. Nie ma na to panaceum, a kończy się zawsze tak samo przy dynamicznej jeździe. Czyli pogięciem zębów.

 

Teraz wróciłem do 2x10, jeżdżę większość z blatu na stojąco, więc "linia łańcucha" w przypadku dużej z tyłu jest dużo gorsza, niż wcześniej i napęd śmiga bez zająknięcia również.

Więc naprawdę nie warto bawić się w podkładki, obliczenia i inne farmazony. To nie sprawi, że linia łańcucha będzie dobra przy największych obciążeniach.

 

Jak ktoś chce trwalszy napęd, to tylko 2xcoś tam albo nawet 3xcoś tam.

 

Nie no, Ty wiesz najlepiej, a jak komuś wychodzi inaczej, to Ty swoim autorytetem zaświadczasz, że kłamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, panowie, coś chyba się rozpędziliście w swoich dywaganiach.

Zdejmując młynek z korby dwurzędowej NIE zrobimy z niej korby jednorzędowej. Ogranicza nas tutaj właśnie linia łańcucha. I 2mm robią różnice, o czym się całkiem niedawno przekonałem, przechodząc z napędu 2x na 1x, więc czuję, że mam prawo a nawet obowiązek wypowiedzieć się w temacie.

Zacznijmy od tego, że idealna linia łańcucha zawiera się dla rozstawu tylnych widełek 135mm w granicach 46-48 mm.

Teraz:

- FC-M8000-1 ma linie łańcucha 50,4mm, co znaczy ni mniej ni więcej tylko to, że jedyny blat jest zamocowany 50,4 mm od osi roweru.

- FC-M8000-2 ma linie łańcucha 48,8 mm co oznacza, że duży blat jest zamocowany około 53,05 mm od osi roweru, tak więc ponad 2 mm dalej od blatu korby jednorzędowej. Dlatego 2mm offset nic tu nie da a przekosy będą chore przy niższych przełożeniach.

 

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepszą linią łańcucha jest 48mm. Osiągnąć ją można tylko stosując dedykowaną korbę 1x lub 3x plus zębatkę z 2mm offsetem lub podkładki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zacznijmy od tego, że idealna linia łańcucha zawiera się dla rozstawu tylnych widełek 135mm w granicach 46-48 mm.

Myślę, że jeszcze mniej, ok. 45/46mm. O reszcie już dawno pisałem, pełna zgoda. Najlepszą LŁ dla napędu 1xX w tradycyjnej piaście 135/142 daje przerobiona korba 3x lub oryginalna 1x + właśnie zębata z offsetem. Przerabiając korbę 2x na 1x najlepszy wynik da montaż zębatki (bez offsetu oczywiście) w miejscu młynka (~45/46mm) i wtedy żaden łańcuch nie powinien już spadać.

 

Dla czego teraz tak powiększono LŁ tych wszystkich napędów? Bo prawdopodobnie obecnie jako standard producenci przyjęli nie piasty 135/142 lecz 148mm, na których LŁ na kasecie jest powiększona o 3mm. Już nie tylko Trek pokazuje takie rowery, inni producenci także. W 2017 będzie to już pewnie norma w rowerach wyższej klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, poszerzają tylne widełki bo trzeba gdzieś zmieścić pisiont biegów :P

 

Co do linii łańcucha, to mając napęd 1x9 i linie łańcucha 48mm, łańcuch jest praktycznie prosty będąc na 5 biegu z tyłu z lekką tendencją do przekosu w tył. Więc jako że głównie jeździmy na zębatkach od 4 wzwyż to uważam, że 48mm jest idealna, bo jeździmy na minimalnie mniejszych przekosach na najczęściej używanych zębatkach. Oczywiście tyczy się to takich casualów jak ja, prawdziwi górale 1x raczej wybraliby twoją wersję Arni... albo napęd 2x :P

 

Aha, moja korba to FC-M660 jak coś. Przerobiona z 3 blatów na 1 plus jajko od hcc z 2mm offsetem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wiadomo, poszerzają tylne widełki bo trzeba gdzieś zmieścić pisiont biegów

Nie, nie, to nie powiększy ilości biegów, bo bębenki pozostają takie same. Trochę zmieni się kąt szprych i to faktycznie pozwoli pewnie upchać jeszcze większą zębatkę nachodzącą dalej na szprychy, ale główną cechą ma być poprawa sztywności koła. Zmiana linii łańcucha (+3mm) jest jakby w bonusie. 

 

Też mam na korbie blat ustawiony na 48,5mm i w 9s jest niemal na środku kasety, ale spoko można by zmniejszyć to o kolejne 1 czy 2mm. Problem powstaje przy kasetach 11s, gdzie największa koronka zachodzi na szprychy, a przez to kaseta stała się szersza. To spowodowało zmniejszenie linii łańcucha kasety o kolejne 1 czy 2mm i w tym przypadku 46/48mm korby już nie wystarczy. A zobacz też, w którym momencie ci łańcuch opuszcza wielką zębatkę kasety? Tak, im większa średnica koronki, tym punkt ten zostaje bardziej oddalony od osi piasty czyli jest bliżej korby. To powoduje rozszerzenie kąta łańcucha tak samo, jak skrócenie tylnego ogona. Trzeba też zauważyć, że wraz ze wzrostem średnicy największych koronek kaset, nie uległy pomniejszeniu zębatki korb. Nadal mamy 32/36z czyli tle co było na środku w korbach 3rz za czasów kaset 11-32. Sumując wszystko mamy efekt taki jak mamy. 

Oczywiście zaraz znajda się osoby co stwierdzą, że mając łańcuch na największej koronce kasety nikt nas nie zmusza do kręcenia korbami do tyło. Pytanie tyko, co jeśli zatrzymasz się na takim biegu w połowie podjazdu, resztę dopchasz do szczytu, a na nim ponownie wsiądziesz na rower. Wtedy częstokroć zakręcamy korbami w tył i w tym przypadku mamy delikatny zgrzyt i wku... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był sarkazm z tymi biegami ;) Aczkolwiek strzelam, że jakiś producent wykorzysta to w ten sposób :) Napęd 1x20 - to brzmi dumnie! Aczkolwiek stawiam, że przyszłość MTB i ogólnie rowerów, leży w przekładniach w piaście, nie można w nieskończoność dopychać kolejnych biegów na bębenek.

 

Tak czy tak, autorze, bo się offtop robi. Jak chcesz korbę jednoblatową, to możesz zaryzykować i wstawić blat z 2mm offsetem i ewentualnie jeszcze podkładkę jak uznasz, że przekosy są zbyt duże. Twoja wola, twoje pieniądze, twoja praca. Ja radzę sprawdzony układ - wstawić taki blat do dedykowanej korby 1 rzędowej lub 3 rzędowej.

 

Szacunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że jak zamontuję tarczę dedykowaną do korby 1x11 na korbę 2x11 to będzie tak samo, jak przy oryginalnym 1x11 skoro korby są takie same? Chyba, że jest różnica w szerokości łożysk albo jakieś podkładki pod nimi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie nie. Powtórzę.
- FC-M8000-1 ma linie łańcucha 50,4mm, co znaczy ni mniej ni więcej tylko to, że jedyny blat jest zamocowany 50,4 mm od osi roweru. 
- FC-M8000-2 ma linie łańcucha 48,8 mm co oznacza, że duży blat jest zamocowany około 53,05 mm od osi roweru, tak więc ponad 2 mm dalej od blatu korby jednorzędowej. Dlatego 2mm offset nic tu nie da a przekosy będą chore przy niższych przełożeniach. 
Nie zrobisz tak po prostu korby jednorzędowej z dwurzędowej. Tak więc możesz próbować korygować linię łańcucha podkładkami (których de facto będzie spooooro) LUB kupić dedykowaną korbę jednorzędową LUB kupić dedykowaną korbę trójrzędową i zamontować zębatkę w miejsce środkowej. W każdym przypadku polecam zębatki z 2mm offsetem jeżeli rozstaw twoich widełek z tyłu wynosi 135 mm. 

Pozdro 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...