[wyprawa] Toskania - sierpień

[mandrax2150]

Witam

 

mam do Was pytanie, czy macie jakieś doświadczenia - relacje z wypraw rowerowych po Toskanii ? Jakieś przydatne rady, polecane trasy, jednym słowem wszystko to co może być użyteczne. 

 

Edit:

 

Planujemy pojeździć tam ok 3 tyg. Nocleg na dziko pod namiotem. Drogi w większości jakieś szutrowe i asfaltowe z jak najmniejszą ilością samochodów. 

[buchar69]

Witaj, 

generalnie odradzam sierpień, za gorąco! Temperatura od 10 do około 16 jest nie do zniesienia. Polecał bym późny sierpień początek września, ja najbardziej lubię 2 połowę września, ciepło, w morzu przyjemniej niż w Bałtyku podczas największych upałów, a do tego można całe dnie pedałować na słońcu i jest do wytrzymania.

Ze spaniem na dziko, da się, aczkolwiek wszystko zagospodarowane, pełno ludzi, winnic, kamieniste podłoże, bardzo mało lasów, a dużo dróg i domostw. 

Samochodów wszędzie jest mało, większość pomyka autostradami, duża kultura jazdy - dbają o rowerzystów których jest tam całe mnóstwo.

Opisuje to na bazie swoich doświadczeń i miejsc w których ja przebywałem, chce podkreślić ze nie zjeździłem całej Toskanii, wiec nie wiem czy wszędzie jest tak gorąco, czy nie ma lasów, i miejsc do spania na odludziu.

[mandrax2150]

Super dzięki wielkie za spora dawkę inf. Czytałem właśnie ze sierpień bywa gorący i chyba przeloze wyjazd jednak na wrzesień. Co do tego zagospodarowania to Twoja odp utwierdza mnie w tym co widziałem na Google Street.

Myślałem nad jazda wzdłuż zachodniego wybrzeża później przejazd w poprzek do wschodniego wybrzeża Włoch. Tam na wschodzie już Toskanii nie ma ale myślę że to będzie fajne urozmaicenie. Zwlaszcza że pośrodku są miejsca z termami.

 

Czekam jeszcze na jakieś inne info. Odnośnie np polecanych tras czy miejscowek na plaży.

 

Wysłane z mojego ASUS_T00G przy użyciu Tapatalka

[buchar69]

Wszystko zależy na Czym Ci zależy^^, ja polecam male miasta i ich klimat, doliny Chianti i Montalcino, wino, wieczorne zwiedzannie, Sienne, i jazdę "MTB", i tez szosę na lekko, w okolicy. Do tego pizze, makarony, lody i tamtejszych ludzi^^. Warto też spróbować chociaż raz w życiu ichniejszych winogron prosto z krzaków. Z kolei nienawidzę tamtejszych upałów i letnich burz, przepalonej trawy. Nie lubię krajobrazu, za mało zielony, wszędzie wspomniana przepalona trawa. Ceny też mało przyjemne, ale nie jest to Szwajcaria, czy Norwegia.

 

Nie kupujcie Wina w marketach! Dopłaćcie kilka euro i kupujcie w winiarniach itp.

[magdzia93]

Do czasu kiedy nie skorzystałam z oferty transportu busem z przewozem roweru, którą znalazłam na stronach pod adresem mojerowery.pl/x.php/1,123/Dojazdy-busem.html moje wycieczki ograniczały się jedynie do najbliższej okolicy. Teraz dzięki tej pomysłowej usłudze planuje rowerowe wojaże po najpiękniejszych zakątkach Austrii. Teraz witaj Austrio, podobno kraj stworzony dla rowerzystów. Zobaczymy

[mandrax2150]

Zależy mi na tym co napisałeś. Głównie Mtb plus szeroko rozumiane zwiedzanie miasteczek winnic plaż itp. Typowa turystyka nastawiona na noclegi po kurortach mnie nie interesuje.

Co do tej zieleni wiem o czym mówisz. Spędziłem ostatnio parę tyg w Maroko a tam trawy prawie brak. W oazach tylko no i przy strumieniach w górach Atlas.

Możesz mi powiedzieć jak często takie burze Ci się zdarzały? Musiałeś rozbijac namiot czy zawsze udało Ci się znaleźć schronienie?

Dojazd planuje właśnie busem. Choć magdzia93 Twoja wypowiedź podchodzi mi pod reklamę.

 

Dzięki za wszystkie odp.

 

Wysłane z mojego ASUS_T00G przy użyciu Tapatalka

[buchar69]

Ciężko określić, w sierpniu przez 2-3 tygodnie, miałem 2-3 burze, ale nie jeździłem wtedy rowerem wiec schronienie było. We wrześniu podczas 2 tygodni nie było burzy ani razu.

[mandrax2150]

Mam jeszcze pytanie, czy we Włoszech jest obowiązek jazdy w kasku ?

[klesni]

Ale bympojechał na taką wyprawę. Ale na razie nie mam na to szans.