Skocz do zawartości

Łączmy się!


Robert

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, żem w Toruniu bywalcem w chwili obecnej to o wycieczkach musze wiedziec ciut wcześniej. Z mojej strony proponuję weekend 3-4 listopada i wycieczkę do Golubia-Dobrzynia...

 

 

Dobry pomysł i na pewno da się poprowadzić trasę bardziej terenowo. Niestety asfaltu nie da się uniknąć. Co do daty to lepszy 4 listopad bo to sobota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry pomysł i na pewno da się poprowadzić trasę bardziej terenowo. Niestety asfaltu nie da się uniknąć. Co do daty to lepszy 4 listopad bo to sobota.

 

Jest mały problem z jazda terenową. Po szutrach spoko, ale nic cieższego. Po prostu mój rower nie jest na to przygotowany, a mój znajomy będzie pewnie na slickach jechał. Zresztą zawsze część może inną trasą jechać w sensie tamgdzie jest to realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę 22.10. o 10 jest możliwość wybrania się w teren z ludźmi z Toruńskiego Towarzystwa Cyklistów. Szczegółów trasy nie znam bo jak zapytałem Pana Leszczyńskiego czy ustalają wcześniej to powiedział , że idą na żywioł. Mówi że jeżdżą jakieś 2-3 godz.

Ja się wybieram, a jeśli się nikt nie znajdzie to jadę w stronę Suchatówki.

A więc zbiórka o 10 na ul. Kosynierów pod sklepem rowerowym.

Zapraszam

 

 

 

 

Jest mały problem z jazda terenową.

 

Raczej nie ma się co martwić bo to nie jest ciężki teren, widziałem twardzieli na kolarzówkach, którzy tam śmigali. Slicki to też nie problem, chyba że będzie już błotko, wtedy nawet w terenówkach można się poślizgnąć :). Damy sobie radę.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę 22.10. o 10 jest możliwość wybrania się w teren z ludźmi z Toruńskiego Towarzystwa Cyklistów. Szczegółów trasy nie znam bo jak zapytałem Pana Leszczyńskiego czy ustalają wcześniej to powiedział , że idą na żywioł. Mówi że jeżdżą jakieś 2-3 godz.

Ja się wybieram, a jeśli się nikt nie znajdzie to jadę w stronę Suchatówki.

A więc zbiórka o 10 na ul. Kosynierów pod sklepem rowerowym.

Zapraszam

Raczej nie ma się co martwić bo to nie jest ciężki teren, widziałem twardzieli na kolarzówkach, którzy tam śmigali. Slicki to też nie problem, chyba że będzie już błotko, wtedy nawet w terenówkach można się poślizgnąć :). Damy sobie radę.

 

Pozdro

 

Ja to wiem. Chodzi mi na przykład o to, ze np droga z Młyńca do Ciechocina leśna będzie dla mnie nieprzejezdna. Miejscami oczywiście.

A Opony na razie dają radę na utwardzonych drocha Trójmiejskiego parku krajobrazowego więc nie jest ąz tak źle. Po prostu nie chce się pchać w totalne błoto/piach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę 22.10. o 10 ...

 

No więc wybraliśmy się i trzeba przyznać że frekwencja dopisała, było ok 12 osób, w różnym wieku ale wszyscy sobie dawali dzielnie radę. Po drodze nie obyło się bez przygód w postaci jednego złamanego haka przerzutki i wywrotki, która wyglądała dosyć poważnie ale na szczęście skończyło się na otarciach i obiciach.

Całość km to ponad 80 w średnim tempie 25 km/h.

 

Takie wypady są co niedziela o tej samej godzinie i z tego samego miejsca. Zapraszam więc chętnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uuu widzę że się działo... szkoda że mnie ominęło - brak dostępu do neta (awaria kompa), szkoła - głupie baby w dziekanacie itd...

 

no ale cóż następnym razem mam nadzieje że wypali coś większego :)

 

 

P.S. Zobaczcie temat o Nocnej Jeździe... (który zaraz zmajstruje) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam, się wpisuje na listę rowerzystów z naszego województwa, chodź trochę odleglejsze miejsce od Bydgoszczy czy Torunia, bo z Grudziądza (mniej więcej:-) ) Terenów do jeżdżenia też nie ma tu jakichś specjalnych, no ale nie jest źle... przynajmniej blisko do lasu mam:-D

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...