[Wybór roweru] Miejski/Fitness 1000-1500zł Romet Mistral Urban

[roarr]

Witajcie,

 

Potrzebuję pomocy. Od pewnego czasu rozglądam się za rowerem. Głównym przeznaczeniem miałby być dojazd do pracy i wypady 30-60km w wolnych chwilach - w większości płaski teren/asfalt ale liczę się też gdzieniegdzie z kostką brukową i krawężnikami. 

 

Przedni widelec ma być sztywny. Myślałem o jakimś tribanie albo coś z lazaro. Jednak wczoraj wpadł mi w oko ROMET MISTRAL URBAN  http://allegro.pl/rower-miejski-romet-mistral-urban-wyprzedaz-i6190586499.html w zaskakująco niskiej cenie 999zł (standardowo ceny wahają się 1600-1900 za ten model).

 

I teraz kilka pytań. 

 

1. Skąd tak niska cena? Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale wydaje mi się, że ten model ma świetny stosunek cena/jakość - jeżeli się mylę, wyprowadźcie mnie z błędu.

 

2. Rower ma 9 biegów (1x9) - wpłynie to jakoś na jazdę? Do tej pory miałem styczność tylko z zestawami 3x7-3x8. 

 

3. W razie gdybym chciał wymienić korbę i zwiększyć ilość biegów plus dorzucić przerzutki - opłaca mi się to czy lepiej od razu szukać innego roweru?

 

 

Moim ostatnim rowerem był Triban 300, robiłem ~3x w tygodniu trasy 40-60km i taki mam plan również teraz. Oczywiście dodatkowo pon.-pt. praca - tam i z powrotem (:

 

 

Z góry dzięki za pomoc i ewentualne propozycje.

 

Pozdrawiam

Edytowane 15 Maja 2016 przez roarr

[gtb]

Cena wynika z ograniczonej rozmiarówki (21") i rocznika 2015 , Romet robi bardzo duże rabaty na wcześniejsze modele względem ceny katalogowej. Czy będzie brakowało przełożeń to zależy od twoich preferencji (miękkich na pewno). W razie potrzeby bez problemu możesz dołożyć manetkę , przednią przerzutkę i założyć korbę na 2 blaty (budżetowo powinieneś się zmieścić w kwocie 250zł , rama na prowadzenie na linkę przedniej przerzutki). 

[Piotr2000]

Ciekawy ten Romet. Też się nad nim zastanawiam lub nad tribanem 500FB. Co radzicie ?

 

Wysłane z mojego G7-L01 przy użyciu Tapatalka

[TEDEF]

Do dojazdów do pracy i wypadów za miasto to brałbym bardziej coś trekkingowego. W mieście przydaje się lampka, błotnik, bagażnik. Jeźdźąc z plecakiem to po chwili będziesz spocony. Dlatego przydaje się bagażniki, aby zawiesić sobie mała sakwę. Ja akurat miałem rower crossowy, ale z czasem pojawiły się przy nim wszystkie akcesoria. Z tego powodu kupiłem sobie w zeszłym roku rower trekkingowy Romet Wagant http://rowery-trekkingowe.sklep-outlet.pl/outlet-arkus-romet-wagant-3-0-2015.html. Jest bardzie funkcjonalny w mieście i na traach poza miasta tak do 60 km. Zgodzą się z Toba w 100%, że widelec jest nie potrzebny, ale jest w standardzie. Teraz może jeszcze uda się Tobie gdzieś wyhaczyć rower z zeszłego roku w promocji. One raczej tam niczym się nie będą różnić w specyfikacji, ale kilka stówek może będzie taniej. Powodzenia

[C0RLE0NE]

Też kupiłem w ub. r. Waganta 3.0 i polecam, zresztą polecono mi go na tym forum.