Skocz do zawartości

[podgrupa] Podbeskidzie i dawne woj. Bielskie


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

A nie dało by się trochę później? I powiedzmy pod sferą?;) Do centrum Bielska mam 20 km, no i na Dębowiec nie bardzo znam drogę. Ale do wyżej proponowanej daty jeszcze sporo czasu, ciężko planować coś z tak dużym wyprzedzenie, tzn na dzień dzisiajszy 06.07 mi pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

znow wyjde na przeklete dziecko tego forum! :) wracam po wczorajszej poprazce w Krakowie xD

 

no wiec podoba mi sie pomysl z Klimczokiem i spotkaniem na Debowcu (mimo ze kombinowania z zostawieniem u pawla roweru i porannym pks'em rano mam co nie miara...) ale czas na rower bede miala dopiero od nastepnego tygodnia :\ /teraz robote jeszcze bede zalatwiac/ ehhh....

to jedzcie sobie w piatek a za tydzien w piatek powtorzycie to jeszcze raz :) co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tempo pod najwolniejszego uczestnika wycieczki? Widzę że młode z was ludzie, nie wiem czy za wami nadążę :)

 

tempo najwolniejszego (czyt. AGI :) ) pod górę tempo marszowe ze spowolnieniem spowodowanym ciężarem roweru na plecach , czyli jakieś 3, no... 4 km/h....

 

Shad, kochany...... ja zawsze mam czego chcę ;p (czyt. np. Pawełka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa? A pobijesz przeskoczona kosc, bolace sciegno w jednym, a natarczywy i ostry bol w drugim?

Przeciazenia... Moje nogi maja dosc i musza odpoczac... :/

Voltaren zajal stale miejsce na szafce nocnej.. :/

I tylko miec nadzieje ze sie polepszy i ze obedzie sie bez doktorka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda kontuzja utrudnia rowerowanie. W zeszłym roku w ostatnim dniu roku szkolnego skręciłem nogę, miesiąc bez roweru:/ Ten sezon rozpocząłem jeszcze gorzej, 15 kwietnia zjeżdżając z żaru spotkałem się z samochodem, to spotkanie nie mogło być miłe, obie ręce złamane w łokciach, uraz odcinka szyjnego kręgosłupa i dolegliwości neurologiczne. Powoli wracam do jeżdżenia, teraz ostrożniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...