Skocz do zawartości

[podgrupa] Podbeskidzie i dawne woj. Bielskie


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

Co sie lamiesz podaj adres ;)

 

Ja czasami sie krece z fotelikiem z ktoras z corek po Bestwinie, a jak mnie czasami najdzie ochota na asfalt to lece np przez Bielsko na Przegibek i wracam przez Kozy. Ze zdziwieniem wtedy odkrywam, ze na ht (i w dodatku ciezkim) spokojnie mozna utrzymywac srednia 30km/h, gdzie na moim fulliku problemem jest utrzymanie 25...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w niedziele odpadam, na poniedzialek mam tyle nauki ze bede 5 metrow pod warstwa ksiazek:/ masakra:/

Harry, a co masz przed Bestwina? :)

Jesli kiedykolwiek widziales bikera na Konie siedzacego pod piekarnia <ost przystanek 56> no na 100% bylem ja :huh:

Szczesny- sobota, 6 rano to dla mnei srodek nocy B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To srodkowe :P

Nie, nie kojarze ;)

Powiedzmy "ekipa"... z tego co zdarzalo mi sie spotkac to poprostu pozerzy niskosiodelkowi, nie chce nikogo obrazic, ale jakos tak mi sie to widzi ;)

A jak kiedys jechalem, przed Bestwina widzialem 2 kolarzy na szosach... raczka, kultura, a oni nic... :D :D jacys nie ten teges ;)

 

To ja moze kiedy indziej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze sie, ze ci sie podobalo :P

 

Po zebraniu ekipy ruszylismy spod karczmy w straconce w kierunku na magorke, niebieskim po fajnych kamyczkach do przegibka i dalej na gaiki, wstepny plan zakladal jazde w kierunku chrobaczej ale raz, ze warunki na szczycie zrobily sie trudne a dwa jeden z uczestnikow solidnie zamoczyl sie w kaluzy , wobec czego ruszylismy w dol czerwonym z powrotem do straconki, jednym z moich ulubionych szlakow :D Szczesnemu tez sie chyba spodobalo, bo zaczal sie pojawiac banan na spokojnej dotad twarzy ;)

 

Generalnie wycieczka bardzo udana, nie liczac drobnego szlfowania gleby (bez strat w ludziach). Warunki jak pisal Szczesny, powyzej ok 800m trudne ale pogoda dzis sprzyjala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"na spokojnej dotąd twarzy".... haha :P już ja znam te spokojne oczka.. Jedziesz z tą spokojną twarzyczką jakimś spokojnym lasem a nagle kamienie, korzenie i kupa radości :)

Mnie już nieraz sprowadził na manowce tym pozornym spokojem.

 

cieszę się, że wam się udał wypad i żeście mi chłopaka całego przywieźli z powrotem :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, pewnie bedziesz miala obszerniejsza wersje relacji z naszego wypadziku :)

 

"na manowce" powiadasz Cie sprowadzil... no no no :P

 

 

Dawid, jak ostatnio w glowie masz tylko szoske to nic nie poradze :D Ale wiesz, mamy na przyszly sezon cztery imprezki HF, a i na loozne wypady czas tez sie znajdzie, tylko nie wiem , czy ja jestem odpowiednia liga dla Ciebie :D Stary ze mnie dziadek :P Wykonczysz mnie na pierwszych 10km...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz... szoska jest przynajniej lekka, bedziesz mial malo do wnoszenia :P

A powaznie, zagladnij na linka w podpisie i poszperaj troszke po stronie, moze sie na forum zalogujesz? I polecam poszukac sobie kogos do druzyny, samemu jest ciezko...

 

Dawid, cieszy mnie to ;) A na jazde umawiamy sie wiesz gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...