Skocz do zawartości

[tylny widelc) pęknięcie aluminium


Rekomendowane odpowiedzi

Wyrzuć to na śmietnik. Weź pod uwagę ile zapłacisz za spawanie, potem musisz to pomalować, a sprayem tego nie zrobisz. Zlicz koszty i zobacz ile będziesz musiał dopłacić do ramy... i pomyśl ile będzie kosztowało leczenie jak Ci to pęknie na trasie.

Z jednej strony "gładka szosa" ale czy zaliczysz glebę w lesie przy 15km/h na wybojach, czy na szosie przy 45km/h z górki, to obrażenia będą podobne. Odpuść, serio, szkoda zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To jest lity kawał alu a nie rurka pusta w środku. Spokojnie można spawać. Wcześniej zrobić analizę ekonomiczną
 
Pisałem to wiele razy w podobnych tematach. Obyś kiedyś nie zobaczył, że ktoś w takim temacie jak ten podziękował Ci, że pisaleś "śmiało spawaj" a potem musiał szczękę drutować ;) 

Nie wiem co to dokładnie za rama, rower, ale zapewne między spawaniem/lakierowaniem a nową ramą różnica będzie nie więcej niż 500zł... a to jest nic w porównaniu z tym, co trzeba później wydać na leczenie, o ile się przeżyje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie też jestem za wymianą uszkodzonych elementów ale widziałem naprawiane ramy w bardziej newralgicznych miejscach z którymi nic się nie działo. Jeśli z takim pęknięciem jeszcze nie odpadło to tym bardziej dobrze zespawane. Moim zdaniem to właśnie jedyne miejsce gdzie można z powodzeniem spawać bo im dalej od koła tym dźwignia dłuższa no i rurki cienkie. Oczywiście piszę o spawaniu u kogoś kto ma przygotowanie i pojęcie w naprawie ram rowerowych a nie byle gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...