rockrider Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 O treningach już nic nie pisze... Ale co do Sowich to gadałem dziś z Inferkiem i mówi że hardcore, na Walimską samochodem nie mógł wjechac bo na asfalcie szklanka, cytuje - "...obroty rosną, prędkosc do 90km/h a stoisz w miejscu " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kllnTToOn Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Właśnie oto mi chodzi, że nie jezdże codziennie tylko co jakiś czas Niedawno pojechałm do Świebodzic do lekarza oddac mu usztywniacz na nogę, wziąć drugi (dopasowany) zapłacić zaległe $ za wizytę i przy okazji pójśc na mecz z koleżanką Zrobiłem około 30km. Gadałem z Rocky'm o tym i od razu wyskoczył z "gębą" na mnie (krzyczał), że się nie jezdzi... a ostatni raz przed tym "przejechaniem się" jezdziłem z nim na żwirowni w Jaworzynie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nawrotek Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Drogi Rocky Cieszy mnie Twe oddanie się poleceniom trenera, ale nie informuj całego świata jak ma trenować Napiszę Ci tylko, że bliska mi osoba była w tym roku 18 w generalce na festiwalu rowerowym w szklarskiej - jechała bo blisko dwóch tygodniach bez treningu, i trenuje cały rok bez żadnego planu Po prostu trenuje według potrzeb organizmu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inferek Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 To kto jutro na rower ?? PS. Wax widze że nowe forum znalazłeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camion69 Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ja tam jezdze co week(sobota i niedziela) po 5h w ciezkim terenie bez wzgledu na pogode temperature czy wilgotnosc powietrza Kupilem dobra bluze kurtke spodnie etc.(wszystko nieprzemakalne) bidon termiczny i zimy sie nie boje Obecnie szukam dobrego halogenu do jazdy noca a opony zimowe juz zamowilem na allegro Wspominacie o glodzie rowerowym - to co ja mam powiedziec po 13tu latach absencji?? Przez najblizszy rok zapewne nic mnie nie powstrzyma Deneralnie wychodze z zalozenia - im gorzej tym lepiej! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Zaczynacie wojne już?! Klinton nie z gębą, nie z gębą powiedziałem RÓBCIE CO CHCECIE ZOBACZYMY W SEZONIE! Nawrot co cały świat? Po prostu tłumaczę jak się powinno trenowac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Chłopie, trenuj sobie jak chcesz i zatrzymaj to dla siebie, a nie na siłę próbujesz naprawiać innych i udowadniać, że robią źle...nie tak jak być powinno... . Inferek - tak, widzę że forumek się rozwija, towarzystwo ciekawe i co ważne, dużo ludzi z rejonu . Zobaczymy co to z tego będzie. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inferek Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Sklep od niecałego roku istnieje, forum tez od niedawna, jak na razie to sama bielawa jeżdzi (jednostki z dzierzoniowa). W sezonie treningi mają ostre Niedzielne wycieczki hardcorowe Ale zawsze mozna miło czas spędzić. Forum jak forum... trzeba by wiekszego rozgłosu... BTW. mowa tu o dream-bike http://dream-bike.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarod Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 rockrider Ty jezdzisz zeby wygrywac, a wiekszosc dla zabawy po to zeby pojezdzic wiec ich szczyty formy nie interesuja. Mozna wiec sobie jezdzic jak sie chce. Ja tylko czekam zeby bylo sucho bo po mokrym to frajdy nie ma :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Brawo Jarod, brawo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wolfram Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja tylko czekam zeby bylo sucho bo po mokrym to frajdy nie ma :/ Najlepsza frajda jest po mokrym:p To teraz niech sie posypią komentarze kto po czym lubi jeździć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kllnTToOn Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 No to ja na śniegu a na mokrym jak nie jest zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja uwielbiam po śniegu...ale samochodem z dobrze naciągniętą linką od ręcznego xD Swoją drogą słyszałem coś, że asfaltują drogę wokół jeziora w Zagórzu...będzie tam gładź szpachlowa...- NARESZCIE ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rockrider Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja lubię albo po śniegu, albo bo suchym PS: Nie chce byc nie grzeczny, ale to jest forum rowerowe, a nie motoryzacyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
inferek Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja uwielbiam po śniegu...ale samochodem z dobrze naciągniętą linką od ręcznego xD Ja też ;p spytaj Nawrota co było w tym roku w styczniu jak jechaliśmy po jego kolege Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nawrotek Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 felga pogięta xD Ale byś zobaczył piruet w nismo na orlenie, to był większy hit xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 No, "Moszną" nas obróciło jak nie wiem - ale przecież o fun chodzi Troszkę nie przyzwyczajony jestem do tak mocnego ręcznego - ale następnym razem odrobię zadanie domowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukasz Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 odnosząc się do tego wszystkiego ( a choćby dla dobicia kolejnej cyfry w liczbie postów hehe - bo może niedługo ci co mają ich niewiele też zostaną "leszczami"): szczyt formy to ja miałem z dwa lata temu .. i czuję że kolejny szybko nie przyjdzie ... jeździć wolę po suchym ale i mokrym nie gardze (zwłaszcza jak się ma rodzinkę dzieci itd to czas się kurczy i narzekanie mija) trenera to ja widziałem tylko w telewizji hardcorowe to jest dla mnie wasze tempo ale cieszy fakt że po przejechaniu ok. 80...100km głód was dopada a mnie nie i mogę dalej ... na zawodach byłem raz bo dawali koszulkę podziwiam jednak maratończyków itp za wytrwałość ale mi bardziej leży turystyka (tam trudniej o zawał po paru minutach od wejścia na rower) a teraz, w zimie hmm leżę sobie z piwkiem, rozmyslam, wspominam, planuję przyszły rok, oglądam niedawno zmontowany filmik z kilku dni rowerowania na wschodzie Polski, ach te bunkry jeziora ...puszcza żubry mniam... polecam (nie nakazuję, nie mówię że to dobre) spróbować się zrelaksować przez tą zimę ... może jakieś propozycje wypraw ?? może coś konstruktywnego przedyskutujemy ?? ZLOT podstawa, a co dalej ?? znów dzień za dniem dookoła Sowy ?? (no u nie których + dwu trzy godzinne spinanie się raz na jakiś czas na maratonach ??) ?? Tyle pięknych terenów, że szkoda się ograniczać ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja uwielbiam po śniegu...ale samochodem z dobrze naciągniętą linką od ręcznego xD Proszę Cię Kolego Drogi RWD jest jak seks, po co bawić się ręką jak można dać w pizde Sorry za OT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 No dobra, kolegami to może jesteśmy, ale AWD i tak rządzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nawrotek Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 ahahahaha - dobreee ! ;DD Mati, a Ty masz RWD? ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość BarteX88 Napisano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2009 Ja rok temu zacząłem treningi na początku lutego, i było już za późno bowiem forma dopiero na sierpień była. Moim zdaniem treningi zacząć powinny się w grudniu. Sezon kończymy pod koniec września, październik przeznaczamy na odpoczynek, listopad na wdrażanie się poprzez siłownię, basen itd a w grudniu już zastępujemy to rowerem gdzie budujemy bazę pod późniejsze specjalistyczne treningi które myślę najlepiej zacząć po 4 miesiącach od rozpoczęcia przygotowań do sezonu. Forma wtedy gwarantowana (jeśli odpowiednio ciężko pracowaliśmy) na kwiecień, a więc pierwsze poważniejsze starty. To tylko moja koncepcja więc macie prawo się z nią nie zgadzać. Znam kilka osób którym to odpowiada, nawet mój kolega który jeździł w knaufie i dynateku na szosie to popiera (on jeździł cały czas, bez przerw). pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kllnTToOn Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Ja jednak jestem za RWD - najgorzej opanować ten napęd a AWD to chyba najefektowniejsze jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wax Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 E tam, Nissanem Micrą a.k.a Moszną w dieslu też się da pozamiatać - Kubanek świadkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kllnTToOn Napisano 19 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 wszystkim można teraz codziennie widzę z okna jak obok ŚFUPu lezdzi milion aut są nawet tacy co doginają polonezami. jeżdżą także Matizy i Tico Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.