Skocz do zawartości

[Świdnica]


Noritsu

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej,

błądziliśmy, błądziliśmy ale póżniej było super :D

Fajna trasa, dużo rzeczy do zwiedzania i widoki. :033:

 

 

PS:A co z filmikiem ?

 

------------------------------------------------------

A jak tam po dzisiejszym, żyjecie :P

Chłopaki z Bielawy pewnie nie źle dostali po tyłku jak podjeżdżali na Walimską :P

 

Do następnego!

Napisano

Ja padłem jak przecinak ;/ Mi dokładnie wyszło 142,2 km i 3eba będzie ten rekordzik kiedyś pobić :P Daliście niezłe tempo dzisiaj chłopaki :033: Super pogodę mieliśmy i ogólnie było super a Walimska łyknąłem na miekko (jako ostatni) :D

 

filmik zmontuje jak bede miał więcej czasu i wene. postaram się w tym tygodniu.

Napisano

No to widze, ze ostatnio niezle dystanse zaliczacie. Oj bede musial potrenowac zanim sie porwe z wami na taka wyprawe ;)

Ja dzisiaj grzecznie wjechalem sobie na Sleze. Byliscie tam ostatnio? Na dolnym odcinku podjazdu wysypali te cholerne kamienie, ktore sa tez wyzej i teraz praktycznie caly podjazd i zjazd sa do dupy.

Napisano
;) moje ostatnie 5km bylo na poziomie 24km/h :P Jedym słowem- wyczerpanie :) Oczywiscie wyjazd był super tak podsumowując. Ale jak Inferek i Mateusz się skumają na trasie to iniemamocnych :)) Dzięki za jazde i do następnego!
Napisano

No to prawda z tą trasą na samą Ślężę. Jak byliśmy tam z Nawrotkiem w któryś weekend to te kamienie w połączeniu z ludźmi którzy drepczą pod górę tworzą iść hardcore'ową trasę do podjeżdżania/zjeżdżania.

Mój tylny XT-ek tam dawał nieźle po ramie... ;)

Napisano
Ale jak Inferek i Mateusz się skumają na trasie to iniemamocnych

A co prawda to prawda. Dziś nie chciałem cisnąc, bo byście krzyczeli żeby wolniej, a po drugie Infer nie miał blatu więc nic nie wyszło <_<

 

Ale powiem wam, że aż tak potwornie się nie zmęczyłem mimo tego, że końcówka była ostra. Czuje tylko lekko nogi :)

 

A tutaj fotki. Zauważyłem że Infer już dodał na Picasa, ale ja dam tu :P

http://picasaweb.google.com/inferek/2607SkalneMiasto#

 

PS: Kiedys musimy sie wybrac na trening, a nie na wycieczki zawsze :P

Napisano
PS: Kiedys musimy sie wybrac na trening, a nie na wycieczki zawsze <_<

 

 

hehe jasne:P Te nasz wycieczki podchodzą mi pod taki trening do upadłego:P No ale na serio to ciężko by było robić je regularnie z powodu rożnic w terminach wolnego czasu..

Napisano

Ale nie mówie regularnie, wystarczy np. raz- można pyknąc ze 60km ostrym tempem <_<

 

````````````

Mam pomysła na kolejną "wycieczkę" -> Chełmiec? lub co proponujecie?

Napisano

Ja chętnie ale tylko na weekend.. Dobrze by też było żeby co niektórzy machnęli sobie trening w dniu poprzedzającym wycieczkę<_< I dla pewności te 60 km zamienić na ok 100^^ Trzymajcie się, ja idę regenerować mięśnie:)

Napisano

Ja tam nie przepadam za asfaltami, czasem czuje niemoc na długich płaskich odcinkach. Szybciej jakos sie męcze na asfalcie niż w terenie, wole mniejsze prędkosci :P

Jutro ide do rowerowego niech mi robią przedni hamulec.

 

Na shledanou a dobrou noc :devil:

Napisano
Jedzie ktoś z was na maraton do Głuszycy? Ja tam formy nie mam ale tego maratonu nie mogę przepuścic <_<

 

Ja na 99% jadę, no chyba że będzie lało. Ale ze względu na formę to jadę Mini, no i tak z drugiej strony to zapisałem się na Uphill na Śnieżkę następnego dnia. Tam rowerem jeszcze nie byłem B)

Napisano

Plotki mi sie obily o uszy że chcesz zrobić przedmaratonowy objazd trasy, czy to nadal aktualne ?

Wybrałbym się z Tobą w tamte rejony <_<

Napisano

Hej, to nadal aktualne, tak sie zgadaliśmy z rockriderem na jutro w Świdnicy no i stamtąd do Głuszycy, ale godzina jeszcze nieustalona, jak sie dogadamy to napiszę na forum. A tobie Inferek jak pasuje?? Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę to zapraszamy.

Napisano

Hej hej autochtoni-cyborgi! :)

 

z takim zapytaniem do mosci Panstwa :P

 

Jak z pogoda ostatnimi czasy u Was?

 

wyschlo podloze nieco w borach gluszyckich? ;P na maratonik na MEGA kendy karmy 2.0 stykna (lans na blocie -10) czy moze mountain kinga targac? :)

 

ps. jedziecie na maratonik? :D

Napisano

Hej,

byliśmy wczoraj na objeździe mini no i jest w miare sucho, ale jakaś większa kałuża sie znajdzie :)

 

Karmy powinny dac bez problemu rade ja jechałem na Kędach SBE i też szły :D

 

PS: Ja niestety nie jadę, ponieważ jadę na BM do Świeradowa :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...