Skocz do zawartości

[Świdnica]


Noritsu

Rekomendowane odpowiedzi

było było fajnie ale to błoto dało w kość i w nogi. gdybym pojechał jeszcze na Sowę, to w domu bym był za późno;/ fotki chłopaki będą dzisiaj koło 22, bo czytnik kart zostawiłem u dziewczyny;/ Wymyślajcie kolejną wyprawę na weekendzik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dzisiaj było mega fajnie, Ci co nie pojechali na Sowe niech żałują, bo była jazda :P

 

W pełni potwierdzam :D było fajnie. Ja jeszcze od tej strony sowy nie podjeżdżałem, więc to był mój pierwszy raz. :) Wjazd całkiem fajny, mocno kamienisty.

A cała trasa bardzo ciekawa, blotko też było, i to nawet miałem okazję przytulić się do niego :P

Pozdrawiam i do następnego razu

 

Ciekawe jak tam Piotrek dotarł do Wrocka?? Chyba nie zasną za kierownicą? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dotarłem :P:):D

 

No daliśmy sobie dzisiaj nieźle w palnik, a sądząc po moim powrocie spod przełęczy Jungowskiej (czołganie z góry ;-) to na sowę byście mnie musieli holować :P

 

Dzięki wielkie wszystkim, było super. Ja sobie teraz z przyczyn obiektywnych (dam informację na forum :)) robię jakiś czas przerwy ale na pewno chętnie z wami będę jeździł dalej bo warto :D

 

Bass rozumiem że drugi pocałunek z błotkiem ?:) Wykrakałeś sobie :]

 

posdrav

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skalne miasto? Dobry pomysł, trzeba tylko opracować taką traskę, żeby nadawała się w większości na rower bo w Górach Stołowych można napotkać całkiem ciekawe skałki B). Mam świetną mapę tych okolic, więc obejdzie się chyba bez większych pomyłek :D. Wypad do Czech to zawsze ostra jazda, więc żeby otrzymać "turystyczne tempo" to trzeba poświęcić calutki dzień. Tutaj jest fajna mapka:

 

http://www.redpointteam.cz/rallye/rallye_trat/index.html

 

Trasy tego maratonu są na stałe oznaczone w terenie więć można się nimi inspirować. Do tego w Czechach jest naprawdę dużo świetnych szlaków rowerowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skalne miasto to fajny pomysł :P Fajnie by było jakby osoba, która opracowywała by trasę, pomyślała o takiej, aby ją naprawdę przejechać w jeden dzień z licznymi postojami na foty (w końcu to piękne miejsce). Tak około 100 km myślę, że dał bym radę B) Mi osobiście odpowiadała by sobota, ale dostosuję się do większości :)

 

Ci co dzisiaj byli na wyprawie, mogą się cieszyć ze zdjęć, które znajdują się w poniższym linku, a Ci których zabrakło na wycieczce niech srogo żałują :P

 

wchodź, ściagaj i na pulpit :P

 

 

BTW, szkoda że nie widzieliście mojego driftu przy zjeździe na 3 buki ( miałem już mokro w gaciach :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe no i tak musiałes sie umyć po wczesniejszych odcinkach Oktawian:P

 

Ja też mam pare zdjęć ale wrzuce jutro jak dojdę do siebie.. było niezwykle niesamowicie ze tak to ujmę^^ ale na sowa dzisiaj by mnie wykopała z powrotem gdybym zaczął wjeżdzac:)

 

to do weekendu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny wielkie dzięki dla Oktawiana za fotki ;)

A co to przytulanek błotnych to raz na wyjazd to aż nadto :D A pod tamą z Mateuszem widzieliśmy kolejną 'habiciarę' ale tym razem obyło się bez przygód, jakiś wysyp dzisiaj był, czy co :)

Na wyjazd do naszych sąsiadów oczywiście też się piszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no zdjęcia są naprawdę świetne!! Szacun <żółwik>

 

Natomiast przy was szczypiorach to ja wyglądam jak bym kogoś po drodze zeżarł :D hehe :P

 

Ja niestety w ten łykęd odpadam :/ bo już mogę mieć narodziny, a nie chciałbym przegapić B)

 

Podsumowując:

1. Wesoły tramwaj rowerowy,

2. Zagubieni w lesie, szukający mądrości w słońcu, korze drzew i mchach porastających kamienie, ;)

3. Szczęśliwie odnalezieni ale wyjechali trochę z gór :D

4. Pocałunek błotny nr 1

5. Niektórzy chcieli wyrzucić rowery z mostu, ale tak już działa zmęczony umysł...

6. Pani z mieczem, hamburgery i zakaz jeżdżenia rowerami po Donżuanie :-),

7. Błotko, błotko, błotko

8. Woda z potoku (no consequences ;) so far so good)

9. Rozpad drużyny pierścienia :-)

10. Tu mogę napisać tylko o moim żałosnym podjeździe na przełęcz Walimską - walka z czarnymi plamami przed oczami :)

11. Dłuuuuuga droga w w dółłłłłł

 

...więcej grzechów nie pamiętam B)

Jak ktoś ma chęć, niech dopisuje do listy

 

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no zdjęcia są naprawdę świetne!! Szacun <żółwik>

 

Natomiast przy was szczypiorach to ja wyglądam jak bym kogoś po drodze zeżarł :D hehe :P

 

Ja niestety w ten łykęd odpadam :/ bo już mogę mieć narodziny, a nie chciałbym przegapić B)

 

Podsumowując:

1. Wesoły tramwaj rowerowy,

2. Zagubieni w lesie, szukający mądrości w słońcu, korze drzew i mchach porastających kamienie, ;)

3. Szczęśliwie odnalezieni ale wyjechali trochę z gór :D

4. Pocałunek błotny nr 1

5. Niektórzy chcieli wyrzucić rowery z mostu, ale tak już działa zmęczony umysł...

6. Pani z mieczem, hamburgery i zakaz jeżdżenia rowerami po Donżuanie :-),

7. Błotko, błotko, błotko

8. Woda z potoku (no consequences ;) so far so good)

9. Rozpad drużyny pierścienia :-)

10. Tu mogę napisać tylko o moim żałosnym podjeździe na przełęcz Walimską - walka z czarnymi plamami przed oczami :)

11. Dłuuuuuga droga w w dółłłłłł

 

...więcej grzechów nie pamiętam B)

Jak ktoś ma chęć, niech dopisuje do listy

 

Piotr

 

mam jedno:P

9a). Frodo i Sam udali się na górę przeznaczenia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...