Sel Napisano 26 Lipca 2008 Napisano 26 Lipca 2008 Nie podpuszczaj mnie ;P No chyba ze twierdzisz ze moja meska duma nie pozwoli mi byc za Toba ;> Macie dobre serwisy w Swidnicy ? Ostatnio korba(?) na wysokich przelozeniach mi wpada w taka jakby wibracje, denerwuje mnie to szczerze mowiac, macie moze jakies pomysly ? Na przegladzie gwarancyjnym (obowiazkowym - sic!) nic nie poradzili.
Nawrotek Napisano 27 Lipca 2008 Napisano 27 Lipca 2008 Osiedle młodych ul. Wróblewskiego kieruj się w stronę shella/intermarche czy jak tam to się pisze xD
Sel Napisano 27 Lipca 2008 Napisano 27 Lipca 2008 A orientujecie sie moze gdzie w Swidnicy dostalbym pedaly m520 ? Szkoda mi placic za wysylke i czekac i tak Wybaczcie ze tak wypytuje ale sklepy w Świebodzicach to porażka ;P
Sel Napisano 27 Lipca 2008 Napisano 27 Lipca 2008 O milo bo blisko, wlasnie "spojrzalem" gdzie to jest na mape - na osiedlu młodych, czyli przy samym wjezdzie
Nawrotek Napisano 28 Lipca 2008 Napisano 28 Lipca 2008 no dokładnie imo najlepszy sklep w Ś-cy, reszta się nie zna na rowerach
Gevera Napisano 28 Lipca 2008 Napisano 28 Lipca 2008 Najlepszy, bo jedyny w którym znają się na rowerach w stosunku do innych rowerowych. Kto oprócz mnie, Nawrotka i Roberta dziś na rower?
Sel Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Ale tlok w tym sklepie na Wroblewskiego, ale wielkoscia i asortymentem powala te w Walbrzychu dwukrotnie !
Nawrotek Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Wspólnie z Inferkiem wybraliśmy się dzisiaj na rower No i mieliśmy jechać w górki więc pojechaliśmy na Wielką Sowę, potem do Głuszycy i do Czechosłowacji xD Było fajnie wyszło prawie 100 km, zjedliśmy dobre knedliki i w ogóle ach och Kilka fot:
Wax Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 A Ty znowu z tą "CZECHOSŁOWACJĄ" Nieźle, nieźle zazdraszczam Wam
Gevera Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Kurdę, że też z Wami nie pojechałam ): Ale Wasze tempo by mnie zabiło po Brennej jak Robert będzie zabierzcie się tak raz jeszcze, to dołączymy (; bo w ten piątek już wyjeżdżamy. Ale nie ma tego złego, co by na dobre, zarobiliśmy przynajmniej kasę na maraton (:
inferek Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Bedzie repley Musi byc bo nie bylo Zlotego bażanta, ale za to jakie knedliki wypasne. Studencka kupilem ale chyba na pamiątke zostawie do nastepnego razu. No i lepiej miec Czeska walute bo kantują troche zeby jeszcze zarobic. Mi wyszło 92km z Wlk Sową,Rzeczką,Osówką,Głuszycą i Janowyckami w ok 5h. Fantastisch.
Nawrotek Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Następny atak : Śnieżnik planowany dystans: około 200 km Dobrze prawię, Inferku?
ender Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 a ktos czai takiego zioma co jezdzi na trasie strzegom->zarow z rana a po poludniu zarow->strzegom na rowerku z marketu?
inferek Napisano 30 Lipca 2008 Napisano 30 Lipca 2008 Za prawdę powiadam, że dobrze; aczkolwiek nie wykluczamy taniego noclegu, tudzież namiotowania xD
Nawrotek Napisano 31 Lipca 2008 Napisano 31 Lipca 2008 ooo nocleg u jakieś starszej babiczki i pożywne śniadanko Dobrze by było i ogólnie pośmigać po masywie śnieżnika Dobry pomysł nie jest zły !
Sel Napisano 2 Sierpnia 2008 Napisano 2 Sierpnia 2008 Hmm... na masyw moge sie pisac pod jednym warunkiem - ze tam spimy, bo obrocic 200km'ow w jeden dzien pewnie nie bede w stanie
inferek Napisano 2 Sierpnia 2008 Napisano 2 Sierpnia 2008 To się jeszcze okaże... Skupmy się na poniedziałku, a mianowicie ile macie km ze Świebodzic do Świdnicy? W Świdnicy spotykamy się często przy Neptunie na rynku i stamtąd ustalamy trase(Nawrotek ustala:-p to jego tereny). Także jak chcecie to w poniedzialek na pewno uderzymy gdzieś w kierunku gór,żeby nie bylo za płasko. Standardowo jako że nie wyjdzie zbyt duzo km, podjazdy grzejemy na 70-80% a odpoczywamy gdy góra odpuszcza, zjazdy to juz kazdy wg uznania czyli max Ja do Świdnicy dojeżdżam 20 km i jest to niezła rozgrzewka takim tempem 28-30km/h. Pozdro
Sel Napisano 2 Sierpnia 2008 Napisano 2 Sierpnia 2008 inferek tyle ze Ty sie nie zaliczasz do ludzi tylko maszyn na rowerze, zmeczenia to ja nie widze u Ciebie ;P 15km okolo do Neptuna mamy, o ktorej chcielibyscie wyjechac ? 30km w obie strony + 50km z wami, wiec podobnie jak dzisiaj wyjdzie, chociaz prowiantu mi dzisiaj braklo i to odczulem pod koniec
Gość Gość_Wolfram_* Napisano 3 Sierpnia 2008 Napisano 3 Sierpnia 2008 inferek tyle ze Ty sie nie zaliczasz do ludzi tylko maszyn na rowerze, zmeczenia to ja nie widze u Ciebie ;P Bo Inferek to cyborg ;p Wrocilem z urlopu.. Jak ktos bedzie mial ochote to po 16 w miare codziennie bedę wracał do formy, a towarzystwo sie jaknajbardziej przyda:) Pozdrawiam!
Sel Napisano 3 Sierpnia 2008 Napisano 3 Sierpnia 2008 Wypad przelozony na wtorek, zabiel nie moze, inferek "zepsul" hamulce
inferek Napisano 4 Sierpnia 2008 Napisano 4 Sierpnia 2008 Etam ja mam sprawne hamulce... coś ci sie pomyliło ;p Nie bede głośno mowił kto ma talent do psucia A po za tym ja nie cyborg
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.