[Świdnica]

[Wax]

Ja jestem przeziębiony i to ostro zero roweru jeszcze do tego problemy z żołądkiem...czyżby grypa żołądkowa/jelitowa ?

[Gevera]

Ja w najbliższym czasie odpadam. 8h mi wypada z kalendarza, a kolana mi odmawiają posłuszeństwa ostatnio -.-

poza tym, trochę mam do zaliczenia

[Wax]

Fotka z dzisiaj. Tylko jedna bo nie było czasu na robienie fotek, dawaliśmy z Nawrotkiem czadu

 

- http://images34.fotosik.pl/271/54c4c66146c35738med.jpg

 

Trochę się pogubiliśmy, troche przełaju .

Około 50km wyszło

 

Post number 700

[Gevera]

sorx za to opóźnienie ale...

wypas foto

[inferek]

Co tu taka cisza? Żyjecie?

Może jakiś wypad w weekend jak bedzie pogoda?

[tobo]

sobota = maraton głuszyca. moze wpadniecie?

[Gevera]

yeeeeeee! pomyślimy. ale RObert dopiero 26 czerwca wbija. może cos wtedy? to go wykopię, bo sie leni

[Robert]

Ja się nie lenie!

Co do jazdy pewnie jakoś się zgadamy

[Wax]

Troszkę porowerowalismy dzisiaj z Nawrotkiem

 

Zdjęcia, komentarza żadnego nie potrzeba ...check this out

 

-

 

-

 

-

 

-

 

-

 

-

[Gevera]

no tak... A MNIE CHAMY JEDNE NIE ZAWOŁALIŚCIE!

dąs.

[Nawrotek]

Bo dzisiaj był męski wieczór ^^

 

Jutro możemy iść na bike

[Gevera]

snif. ok. w 3 typa czy 2? i o której/gdzie?

 

(tylko nie wyskakuj z argumentem że ja się na rowerze wlekę, jeśli Ci zęby miłe)

[Nawrotek]

Hahah ;D

 

a ja wiem w ile;D

jak co to tam gdzie zawsze czyli neptun:P

Wojtka mozna wziasc

[inferek]

Można dołączyć?

O ktorej?

[Nawrotek]

Inferek, jutro nie

Jutro będzie rolnicze tempo, koleżanka jedzie, która szybka nie jest. Chyba ze ja z nią najwyżej z tyłu pocisnę, a Wy z Geve i resztą polecicie do przodu.

 

 

Chyba że deszcz będzie padać, to wtedy możemy skoczyć jak twardziele w parę fajnych błotnistych miejsc

[Gevera]

pewnie można. 10.30 o ile nie zaśpie.

nawrot, piszesz do wojtka?

[Wax]

Jeśli chodzi o rano to ja odpadam...wolny będę dopiero około 16...

Koleżance Geve przydałaby się jakaś odżyweczka węglowodanowa przed treningiem ... (już mam w zęby )

[Gevera]

bo się zamknę w sobie!

nigdzie nie jadę

[inferek]

Wax, widzę po zdjęciach, że kolano znowu do wymiany

[Wax]

Taaa, ehhe, wywaliłem dzisiaj na zjeździe, wyhaczyłem SPDkiem i poleciałem na facjatę Trochę bordowej anody poleciało z kolana ale jest OK.

Nawrotek może potwierdzić, że idę jak burza

[inferek]

Ja też mialem krakse. W Zagórzu zjeżdżałem i przypadkowo znalazła się pode mną rynna odprowadzająca wodę (mokra). Wstałem szybciej niż upadałem. Poźniej koledzy na trasie mnie reanimowali, bo lało sie jak cholera; ale 40 km jeszcze zrobiłem Rana nadawała się do szycia, ale bylo za pozno. Tydzień chodziłem o sztywnej nodze.

 

Nawrotek jutro choćby śnieg spadł, masz być

[Nawrotek]

Idziemy obaj jak burza ;DD

 

Ja już nie śpię !

[inferek]

Albo masz natrętnych rodziców albo psa bo to nie jest normalne żeby tak wcześnie wstawać zwłaszcza w niedziele

[Gevera]

ziiimnoooo );

idziemy w czwartek na bajka, o ile sucho będzie?

[Wax]

Hmm, w czwartek mam zaliczenie, ale może uda mi się szybko wrócić

Jak będzie mokro to nawet lepiej Błotka w lasach nigdy za mało

 

A w piątek to musowo na rower